Rafał Szczerbicki Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 W nawiązaniu do: Sprawa Mirwu Podyskutujmy tutaj o rozwiązaniu problemu zapewnienia diagnostom stałej pomocy prawnej. Chciałbym, abyśmy wspólnie omówili problem. Muszę poznać Państwa oczekiwania, tak aby możliwe było wypracowanie satysfakcjonującej dla wszystkich formuły współpracy. Czekam na głosy w dyskusji Cytuj
bohdang Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 Największym chyba problemem będą koszta jakie najprawdopodobniej będziemy musieli ponieść, tworząc cokolwiek na swoją obronę. Nie chciałbym się wypowiadać za wszystkich, ale zdecydowana większość z nas, to jednak ludzie niezbyt zamożni (ach, te nasze pseudo "pensje" ). Cytuj
darkdog Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 Pracujemy u pracodawców niemusze tłumaczyc jacy oni są tak jak powiedział kolega bohdang (pseudo pensje). Cytuj
Psuj Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 To miały być oczekiwania a nie żale na niską pensję... Trochę poważania koledzy... Cytuj
bohdang Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 A po co mam snuć rozważania o czymś na co nie będzie mnie stać? Wyrosłem już z tego okresu życia, w którym wszystko było takie łatwe i proste. Nie bujam w obłokach lecz stąpam po ziemi i wiem jakie są koszta pomocy prawnej. Nie ma nic za darmo. Cytuj
Psuj Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 wiem jakie są koszta pomocy prawnej. Nie ma nic za darmo. Zgadza się, ale chyba można to rozwiązać na takiej zasadzie jak ubezpieczenia. Grupa ludzi płaci stosunkowo niewielkie składki co miesiąc, a w razie "W" gwarant z tych pieniędzy pokrywa swoje roszczenia co do wynagrodzenia. W tym wypadku bardzo na miejscu jest powiedzenie "w kupie siła"... Cytuj
Jackow Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 Psuj masz rację. Myślę, że gdyby padła jakaś propozycja potencjalnej składki i ogólne zasady korzystania ze wsparcia to będzie łatwiej podjąć decyzję. Cytuj
S.K.P-POZNAŃ Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 Grupa ludzi płaci stosunkowo niewielkie składki co miesiąc, OK! zgadzam się -komu??? .Czy musimy założyć "coś"-stowarzyszenie np. aby miec swoje konto i z niego przelewac kasę na kancelarię ,czy bespośrednio (nie wiem czy tak można).Kto bedzie kontrolował finanse,wpłaty itp .co bedzie jak ktoś nie zapłaci np przez trzy miesiące ,a stanie mu się "krzywda" i będzie chciał pomocy-Jakiś regulamin trzeba opracować,tak myślę ? to tak na szybko. Jeśli pan Rafał zainteresował się pomysłem ,to warto w to wejść. Cytuj
leniwiec Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 Biorąc pod uwagę, to co napisał były prezes P. Zbylut, link: http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=87135#87135 wolę chyba miesięcznie zapłacić kilka złotych niż szukać 25 tysi jednorazowo jak mirwu Cytuj
adam1501 Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 Podyskutujmy tutaj o rozwiązaniu problemu zapewnienia diagnostom stałej pomocy prawnej. Powiedz nam jak byś to widział z prawnego punktu widzenia. Czy byłoby to (musi być) coś w rodzaju stowarzyszenia, partii, klubu.... jak rozwiązać kwestię finansową i jak to monitorować. Czy może wystarczy jak Norbert (wokół firmy Norcom) wykorzystując swoją księgowość (oczywiście odpłatnie) mógłby to w jakiś sposób ogarnąć z finansowego i informatycznego punktu widzenia, prowadząc rejestrację chętnych, którzy zdecydowaliby się na opłacanie tych usług. Jakie musiałby być środki (co za tym idzie ile musielibyśmy "inwestować"), oraz jaki zakres zabezpieczenia prawnego byłbyś w stanie zaoferować (opinie prawne na których moglibyśmy się opierać w codziennej pracy, reprezentacje w sądzie w razie W). Może po nakreśleniu takich ramowych założeń będziemy mogli coś razem stworzyć i to pociągnąć. Cytuj
krzycho Napisano 14 Wrzesień 2010 Napisano 14 Wrzesień 2010 Panowie, rozwiązań jest dużo, żeby to wszystko się udało musimy stworzyć naszą organizację zrzeszającą diagnostów - myślę, że wtedy Pan Rafał chętnie nawiązałby taką wspóprace ale musimy, być czymś prawnie uregulowanym, pojedyńcze porady napewno pomoga ale tutaj opieka prawna była by zapewniona kazdemy z członków, a członkowstwo nie musiałoby być drogie, planuje coś takiego skrzyknąc u siebie w podlaskim jeśli któryś z Panów, chciałby w tym uczestniczyć zapraszam - mysle ze to duży krok w tym kierunku! Jeśli chodzi o Pana Rafała napewno pomoże nam od strony prawnej przy tworzeniu takiego stowarzyszenia. Pozdrawiam! Cytuj
blakop Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 Nie sądzę, aby stworzenie takiego systemu ochrony wymagało od Was tworzenia jakichś struktur i organizowania się w stowarzyszenie. Ale niech Pan Rafał się wypowie. Cytuj
krzycho Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 Nie sądzę, aby stworzenie takiego systemu ochrony wymagało od Was tworzenia jakichś struktur i organizowania się w stowarzyszenie. Ale niech Pan Rafał się wypowie. Być może się mylę, ale jednak wydaje mi się, że musimy zorganizowac się, inaczej nikt nie będzie się z nami liczył, dla Pana Rafał też łatwiej będzie współpracować z grupą diagnostów, reprezentowałby wtedy stanowisko nas wielu, a nie indywidualnie każdego, poaztym wydaje mi się, że powinniśmy sami dążyć do poprawy sytuacji w naszym środowisku, a w pojedynkę nie mamy szans. Pozdrawiam! Cytuj
Psuj Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 reprezentowałby wtedy stanowisko nas wielu Tu nie chodzi o reprezentowanie nas w instytucjach, tylko o pomoc prawną w takim przypadku jak spotkało to Mirwu Cytuj
markus Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 Może zdeklarujemy wstępnie nasz udział w tym przedsięwzięciu, kto oczekuje takiej pomocy. Ja jestem za . Cytuj
ijm Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 Trudno nam bedzie, ale moze cos sie uda. Pytanie czy do pomocy prawnej dla nas musimy powolywac jakas organizacje (co pewnie sie laczy z jakims zarzadem, komisjami itp. duperelami). A jezeli juz organizacja to z prawdziwego zdarzenia, taka ktora bedzie prowadzila dzialania na szeroka skale w kierunku uzdrowienia sytuacji SKP i diagnostow. Cytuj
Rafał Szczerbicki Napisano 15 Wrzesień 2010 Autor Napisano 15 Wrzesień 2010 Dziękuje za wypowiedzi. Wynika z nich, że: 1) Chcecie Państwo działać wspólnie, tak aby minimalizować koszty obsługi prawnej w nagłych przypadkach, 2) Jest pomysł ubezpieczenia się, najlepiej grupowego w zakresie ochrony prawnej. Generalnie z mojego doświadczenia, aby coś sensownego uzyskać od Zakładu Ubezpieczeń trzeba stworzyć jakiś podmiot - (np. stowarzyszenie ), który będzie występował w imieniu swoich członków o zawarcie takiej polisy grupowej - istnieje wtedy duża możliwość negocjacji stawki indywidualnej. Po drugie zawierając umowę o pomoc prawną, musi być płatnik, który wyłoży w sposób nagły pieniądze np. ze skumulowanych niskich jednostkowych składek, a potem może je uzupełnić z polisy. Do wglądu dla zainteresowanych: 1) http://poradnik.ngo.pl/x/340824 2) http://poradnik.ngo.pl/x/340825 3) http://poradnik.ngo.pl/x/339576'>http://poradnik.ngo.pl/x/339576 4) http://poradnik.ngo.pl/x/339576 - koszty rejestracyjne Musi być minimum 15 osób zainteresowanych, ale to stanowczo za mało, żeby z powodzeniem to funkcjonowało. Dodam, że w Polsce jest ponad 9 tys. diagnostów. Cytuj
SKPAUTOMEX Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 Sprawa zaproponowana przez Pana Rafała bardzo ważna dla naszego środowiska. Lepsze to niż klub diagnosty propagowany przez SITK Krosno czy martwa sekcja diagnosty PISKP Popieram tą inicjatywę. Cytuj
ijm Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 Musi być minimum 15 osób zainteresowanych, ale to stanowczo za mało, żeby z powodzeniem to funkcjonowało. Dodam, że w Polsce jest ponad 9 tys. diagnostów._________________ Mysle ze 100 nie uzbieramy Cytuj
krzycho Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 Mysle ze 100 nie uzbieramy Myślę, ze uzbieramy! Zgadzam się z Panem Rafałem. Panowie jest nas 9000 - a nie umiemy zdabać o swoje sprawy. Żeby zmiejszyć koszty obsługi prawnej musmy założyć ( np. stowarzyszenie). Rozumiem, że prawnikowi jest też wygodniej wpsółpracowac z podmiotem a nie z pojedynczym diagnostą ( którego przewżnie nie stac na prawnika ). Poza tym obsługa prawna jest potrzebna przez cały okres naszej pracy - nie tylko w systuacjach "kryzysowych". Dlaczego w ramach tej samej opłaty nie możemy mieć tez swojego głosu, który to będzie reprezentował prawnik? Z tego co wiem to w tej dziedzinie Pan Rafał ma bardzo duże doświadczenie. Ja bedę się strał takie stowarzysznie zorganizować - zapraszam do wspólpracy. Pozdrawiam! Cytuj
kokolino1 Napisano 17 Wrzesień 2010 Napisano 17 Wrzesień 2010 Również popieram taką akcję i chętnie przystapię do programu. Sądzę że jeżeli bedzie nas odpowiednia ilośc osób to składka miesięczna bedzie mniejsza aniżeji nie jeden z nast traci na piwo czy papierosy. Myśle że jednak większość z nasz chętnie przystapi do programu i bedzie nas więcej niż 100-u. Cytuj
esy Napisano 17 Wrzesień 2010 Napisano 17 Wrzesień 2010 Też bardzo popieram.Na pewno dołączę.Myślę ,że będzie nas więcej. Cytuj
sterowiec40 Napisano 17 Wrzesień 2010 Napisano 17 Wrzesień 2010 reprezentowałby wtedy stanowisko nas wielu Tu nie chodzi o reprezentowanie nas w instytucjach, tylko o pomoc prawną w takim przypadku jak spotkało to Mirwu Uważam , że stowarzyszenie, związek pozwoli nas reprezentować i w różnych instytucjach jak i w takich przypadkach jak mirwu. Jeśli powstał by związek i z 9000 diagnostów zapisało się do niego 3000 . Składka miesięczna 20zł od "łebka" 20x3000 daje 60000 miesięcznie. Z tej trzeba by zapłacić np. NORCOMOWI za prowadzenie dokumentacji składek, - jeśli się zgodzi, i np. miesięczne wynagrodzenie dla pana mecenasa. tj. moja wizja w skrócie. Cytuj
JACEK GUZ Napisano 17 Wrzesień 2010 Napisano 17 Wrzesień 2010 Jak dojdzie do czegoś konkretnego to i ja jestem za Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.