rurek777 Napisano 13 Marzec 2014 Share Napisano 13 Marzec 2014 a jak sobie już ktoś przerobi takie auto to ubezpieczenie od jakiej poj. będzie płacił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker100 Napisano 13 Marzec 2014 Share Napisano 13 Marzec 2014 od jakiej poj. będzie płacił? od pojemności akumulatorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traper Napisano 13 Marzec 2014 Share Napisano 13 Marzec 2014 Wiem, że piszę nie na temat. Drąży mnie jednak myśl, skąd w Narodzie Polskim takie dążenia do kombinowania "jak koń pod górę". Ktoś potrzebuje autobus, więc kupuje "blaszaka" i pakuje do niego fotele (jak mniemam typu SAM ). Komuś innemu potrzebna jest przyczepa, więc kupuje sobie samochód ciężarowy i robi z niego przyczepę. Jakiś ekolog z kolei chce jeździć ekologicznym samochodem, kupuje więc sobie benzynkę i przerabia na strikte elektryczny napęd. Wybaczcie, ale logiki w tym wszystkim nie potrafię się doszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 13 Marzec 2014 Share Napisano 13 Marzec 2014 Jeśli butla LPG po kolizji podlega powtórnej legalizacji - to /moim zdaniem/ zestaw akumulatorów też / dowód zakupu po terminie kolizji/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 13 Marzec 2014 Share Napisano 13 Marzec 2014 Wybaczcie, ale logiki w tym wszystkim nie potrafię się doszukać. Bo to nie logika tylko ekonomia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 14 Marzec 2014 Share Napisano 14 Marzec 2014 Bo to nie logika tylko ekonomia... Nie Michał, to nie ekonomia. Takie profesjonalne przeróbki kosztują tyle, że taniej było by kupić fabryczny autobus, homologowane auto na prąd, lub hybrydę. Ale jak Pan Stefan do spółki z Panem Heniem w stodole poklepią młotkami i będą wykorzystywać "dziury" w prawie i ignorancję pseudodiagnostów to będzie tanio... reszta się nie liczy... A potem ludzie przyzwyczajeni, że za flaszkę załatwią wszystko, patrzą się na nas jak na ufoludków ... Ot, ostatnio koledze trafiła się zarejestrowana sam-ka (przyczepa). W DR 2 osie a tu jak byk na przyczepie jedna. Po sprawdzeniu okazało się, że kiedyś w DR był jedna oś, ale po zatrzymaniu DR przez Policję (m.in. za to, że w naturze były dwie osie) zostały wpisane w DR dwie. A teraz magicznym sposobem znowu jest jedna. Noszzzzz cuda normalnie... Ciekawe która to z rzędu już przyczepa z tym samym numerem nabitym u jakiegoś Czesia w garażu? I dlatego właśnie jestem bardzo szczęśliwy, że ta fikcja z samami i zabudowami się pokończyła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz70 Napisano 14 Marzec 2014 Share Napisano 14 Marzec 2014 że za flaszkę załatwią wszystko Polska, to taki dziwny kraj, w którym za dwadzieścia złotych nie załatwisz nic, ale za flaszkę, wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.