Skocz do zawartości

Samochód specjalny


ural4320

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe Markes jak Ty robisz takie badanie...

Nie obraź się, ale ja to widzę tak (M-Markes, K-Klient)

 

M: Przykro mi proszę Pana, ale nie dokonam badania po zmianach bo nie wiem ile to waży

K: To może ja tu obok do składu węgla pojadę i kwit przywiozę - tam jest legalizowana waga?

M: Panie - mi taki kwit nic nie da...

K: To co ja mam zrobić?

M: Musi Pan jechać do rzeczoznawcy

K: A zna pan jakiegoś?

Tu Markes przebiera fartuch na lewą stronę i zmienia identyfikator w klapie

M: Słucham Pana? :)

K: Yyyyy - auto chciałem zważyć...

M: No to jedź Pan obok do składu węgla po kwit bo tam legalizowaną wagę mają...

 

:evil:

 

 

No chyba, że po kursach w centrum badań wszelakich w tej galaktyce w Bydgoszczy, gdzie nawet uczą jak MMC przyczepy wyznaczyć z wyliczeń :razz: uczą ważyć pojazdy na oko :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 94
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • ural4320

    15

  • markes30

    10

  • blakop

    9

  • Grzegorz Łódź

    8

Ale ustawodawca mówi iż ten Pan nie jest nam potrzebny do tej czynności

Do jakiej czynności :?:

masa własna jest "płynna"

ciekawy pogląd :idea:

 

- czynność tą mamy wykonać osobiście

A gdzie to jest napisane :?: Bo ja nie wiem czy mam uprawnienia do ważenia :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jakiej czynności

Ustalenia masy własnej jeśli nie jest podana w dokumentach np. DR Szwajcarski a pojazdu nie ma w katalogu

ciekawy pogląd

Pojazd jest homologowany na max. masę własną /pełne wyposażenie/ ale różnica może dochodzić nawet do 100 kg

A gdzie to jest napisane Bo ja nie wiem czy mam uprawnienia do ważenia

Jeśli wierzysz klientowi to twoja sprawa ja zawsze jadę na wagę. A uprawnień nikt Tobie nie musi dawać 996 określa co mogę zrobić - jest to dziennik dla nas nie rzeczoznawców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pojazdu nie ma w katalogu

No właśnie i nie jedziesz na wagę, a może się pomylisz o

różnica może dochodzić nawet do 100 kg

Co do

Jeśli wierzysz klientowi to twoja sprawa ja zawsze jadę na wagę.

Tak - trochę wiary - to nie jest państwo policyjne, a do takiego pretenduje. Wierz mi, że jak ktoś ma podpisać oświadczenie (które jest ścigane karnie), a nie przedstawić zaświadczenie (za które nie ma odpowiedzialności) to dziesięć razy się zastanowi. Uważam, że coraz bardziej idziemy w kierunku "świadomego społeczeństwa". Inną sprawą jest, że tzw "nieuchronność kary" u nas jeszcze nie istnieje :cry:

996 określa co mogę zrobić - jest to dziennik dla nas nie rzeczoznawców

Uważam, że się mylisz - bo ja osobiście nie znam dziennika kierowanego do rzeczoznawców, określającego metodykę sprawdzania warunków technicznych :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że się mylisz

Popieram w całej rozciągłości - oni zakańczają swoją opinię - w/g mojej wiedzy na dzień dzisiejszy my tego nie mamy :D

 

[ Dodano: 30-04-2015, 17:46 ]

Wierz mi, że jak ktoś ma podpisać oświadczenie (które jest ścigane karnie), a nie przedstawić zaświadczenie (za które nie ma odpowiedzialności) to dziesięć razy się zastanow

Szczerze mówiąc będąc wagowym lub właścicielem firmy z takim oświadczeniem pogonił bym klienta od razu - dość że zrobi przysługę nawet płatną to jeszcze go sądem będą straszyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba, że po kursach w centrum badań wszelakich w tej galaktyce w Bydgoszczy, gdzie nawet uczą jak MMC przyczepy wyznaczyć z wyliczeń

--

widzę blakop że strasznie cię męczy ten Bydgoszcz, masz na jego tle jakąś obsesje [chyba].Nie w jednym już poście o tym wspominasz.

 

:razz: uczą ważyć pojazdy na oko :evil:
-

no tu to już troszke przesadziłeś, powiedz byłeś tam chociaż raz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to diagnosta miał zważyć
A tak nawiasem mówiąc, to gdzie to jest napisane ?

 

W ustawie PORD

Art. 84. 1. Badanie techniczne pojazdów wykonuje zatrudniony w stacji kontroli pojazdów uprawniony diagnosta.

Nie wagowy w GSie, nie gajowy Marucha tylko diagnosta.

Dodam do tego:

3. Starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. 6 , stwierdzono:

1) przeprowadzenie przez diagnostę badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania;

2) wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami.

 

Podsumowując

1. Ustalenie prawidłowej masy własnej wynika z zakresu badania dodatkowego na zmiany zgodnie z procedurą ustalania nieznanych danych technicznych zawartych w rozporządzeniu o badaniach Dz.U 996 z 2012r Dział II - no chyba, że ono nie jest skierowane do diagnostów wykonujących badania techniczne.

2. Jak ustalamy masę własną:

§ 3. 1. Masę własną pojazdu ustala się:

1) przez zważenie całego pojazdu albo

2) jako sumę mas wynikających z nacisków poszczególnych osi pojazdu.

2. W przypadku dokonania zmian konstrukcyjnych, przeznaczenia pojazdu, marki, typu i modelu produkowanego fabrycznie, ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać jej pierwotnej wielkości.

3. W razie powstania trudności w ustaleniu parametrów pojazdu, badanie techniczne może być przeprowadzone po przedstawieniu opinii rzeczoznawcy samochodowego, o którym mowa w art. 79a ustawy, lub w szczególnych przypadkach – dodatkowo odpowiednio innej specjalności.

 

W temacie mas w ostatnich latach robi się gorącą ( A1, autobusy, ciężarowe do 3,5T). Dołóżcie wszelkich starań by nie stracić uprawnień. Jak by co to ostrzegałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ustawie PORD

Szczerze - nie doczytałem, że diagnosta ma ważyć :P

A co do odpowiedzialności za przerabiane samochody ciężarowe na autobusy to wątpię, żeby do takich zmian konstrukcyjnych którykolwiek diagnosta podchodził bez opinii przynajmniej rzeczoznawcy - a tam na pewno G określono, ale czy odpowiada za to?

A jeżeli odpowiada - to czy zabraniem uprawnień na pięć lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli odpowiada - to czy zabraniem uprawnień na pięć lat?

Zabraniem uprawnień i dużymi problemami z ponowną certyfikacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużymi problemami z ponowną certyfikacją.
to teoretyczny problem rzeczoznawcy - o ile komuś się będzie chciało sprawę doprowadzić aż tak daleko

 

ketiw38 zapewne pyta o odpowiedzialność diagnosty za zatwierdzenie "kosmicznych danych" z opinii

 

np

pojazd waży 2800 kg

ale w "opinii ..." ustalono, że 2000 kg :?:

 

i wtedy kogo :shoot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle aby nie zostały przekroczone naciski osi po w miarę równomiernym załadowaniu pojazdu i tyle aby tył pojazdu nie zachodził więcej niż 0,5 m na zakrętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co parę lat temu szukałem 50% rozstawu osi . Może któryś z kolegów zna na pamięć podstawę prawną ,jeśli nie to poszukam . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co patę lat temu szukałem 50% rozstawu osi

 

65% jak dobrze pamiętam. Było parę dyskusji na forum... Podstawy prawnej brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.