zmiana PORD

[Mecher]

7 minut temu, oskpszef napisał:

Myślę że podwyżka cen za badanie techniczne plus kara dla spóźnialskich załatwiłaby sprawę i więcej bym nic nie zmieniał 

Szkoda że nie pomyślałeś jak to jest śmieszne.

Bo to tylko by się nachapać kasy, typowe podejście właściciela  a gdzie BRD ? 

 

[oskpszef]

Sesje zdjęciowe za co za 20 lat bez podwyżek to przecież tylko dodatkowa strata czasu i pieniędzy

[Solaris]

Musisz także odpowiadać za to co dzieje się na stacji bo jeżeli idziecie na ilość i przymykacie oko to przecież sam diagnosta tego nie wymyślił tylko dzieje się to za przyzwoleniem właściciela. Nie chodzi mi o sporadyczne błędy diagnostów tylko o systematyczne klepanie niesprawnych pojazdów

[jast]

"w jakim zawodzie jest taki system, że raz zdobyte uprawnienia państwowe weryfikuje cykl egzaminów uzupełniających?"

Na uprawnienia SEP-owskie elektryków i energetyków. Myślę, że to jest dobry kierunek, który przewietrzy nasze środowisko.

[adam1501]

5 godzin temu, oskpszef napisał:

A czemy właściciel SKP  ma odpowiadać za błędy diagnostów śmieszni jesteście jak źle zrobicie badanie techniczne to wy finansowo odpowiadajcie a nie kozłów ofiarnych szukacie panowie.

Na garb na dostać diagnosta za to że popełnił błąd (ma iść na dodatkowe szkolenie, zapłacić karę finansową aby następnym razem był uważniejszy) a właściciel za to, że nie umie dobrać odpowiedniej kadry. Wówczas diagnosta miałby motywację do szkolenia się i pracowania zgodnie z przepisami a właścicielowi zależałoby na tym aby znaleźć fachowca w dziedzinie a nie "leśnego dziadka".
Sądząc po nicku jesteś właścicielem OSKP - zatrudnij mnie (jestem do dyspozycji na terenie całego kraju, za odpowiednie pieniądze które będą oficjalnie na papierze) i zobaczymy kiedy się pożegnamy a następnie opiszemy tutaj przebieg tej pracy z mojej i Twojej perspektywy.

7 godzin temu, nesiasps napisał:

w jakim zawodzie jest taki system, że raz zdobyte uprawnienia państwowe weryfikuje cykl egzaminów uzupełniających?

Ponieważ sami widzimy jak środowisko jest wyszkolone, to nam samym powinno na tym zależeć. Nie boje się takiego rozwiązania, ponieważ albo starasz się być dobry w tym co robisz, albo zmieniasz fach, tak jak ma to miejsce w każdym innym zawodzie - nie umiesz zamiatać chodników, idziesz do chóru śpiewać...

5 godzin temu, oskpszef napisał:

Sesje zdjęciowe za co za 20 lat bez podwyżek to przecież tylko dodatkowa strata czasu i pieniędzy

Przecież zajmując się biznesem, który jest działalnością regulowaną, to albo się w to bawisz albo nie. Ile krzyku zrobili właściciele OSKP kiedy w ostatnim roku dostali na garb dodatkowy przyrząd za kilka tysięcy złotych, który nie będzie wykorzystywany na niektórych stacjach w ogóle, bo na swoim terenie nie posiadają takich pojazdów? A Ty robisz kalkulację o pięć minut dłuższe BT i ewentualny dokup dużego dysku?
Tak zgadzam się z Tobą w jednym, przy dzisiejszym stanie systemu kontroli BT w kraju, to rozwiązanie nie ma najmniejszego sensu.

5 godzin temu, Solaris napisał:

Musisz także odpowiadać za to co dzieje się na stacji bo jeżeli idziecie na ilość i przymykacie oko to przecież sam diagnosta tego nie wymyślił tylko dzieje się to za przyzwoleniem właściciela.

A niejednokrotnie na jego wyraźny wymóg. Dlatego odchodzą z zawodu cenni ludzie - w jakim zawodzie właściciel zwalnia dobrze wyszkolonego fachowca sumiennie wykonującego swoje obowiązki? Dlatego czytamy o wielkim rozczarowaniu "młodego narybku", który w trakcie szkolenia i egzaminu ma wizję odpowiedzialnego i poukładanego zawodu a rzeczywistość bardzo szybko sprowadza go na ziemię.

[mariusz gruszka]

Podwyżka cen i coroczna waloryzacja tak jak w wordach, zdjecia, regulacja ilości skp tak jak aptek, wyniki z urządzeń skp do cepik.

[oskpszef]

CHYBA OSZALAŁEŚ NIECH ZROBIĄ NA 150 I ZMIAN STARCZY

[Paprock]

A można coś więcej to tego krzykliwego lamentu, czy tylko 150 złotych od sztuki i dalej pełną parą na ilość klepanie! 

 Nie nadużywaj formatowania!

Na Forum można pisać zarówno czcionką pogrubioną jak i kursywą. Jednak pamiętaj, aby nie nadużywać formatowania. Wykorzystuj je tylko wtedy, kiedy przyczyni się do poprawy czytelności informacji lub chcesz zaakcentować jakiś istotny fakt. Natomiast pisanie całej swej wypowiedzi np. czcionką pogrubioną jest niemile widziane przez innych. Zanim zaczniesz pisać upewnij się także, czy dioda "Caps Lock" się nie świeci !

 

[nesiasps]

W dniu 3.01.2024 o 02:04, adam1501 napisał:

Ponieważ sami widzimy jak środowisko jest wyszkolone

To, że się dzieje jak się dzieje to  nie wina środowiska, a systemu który na to pozwala - na tych egzaminach jeszcze byś się zdziwił -gdyby się kazało - że Ci diagnostycy mają odpowiednie predyspozycjei do chłonienia wiedzy i zaliczania tych szkoleń zakończnych egzaminem.

Można wprowadzić proste limity czasowe w programach pod każdy rodzaj pojazdu - dla programisty chwila pracy - ale komu na tym zależy?  

Organizacja państwowego interesu w oparciu o prywatny biznes, konflikt interesu diagnosty i właściciela,  nieuczciwa konkurencja .... to nigdy nie zagra i nie ma się co oszukiwać - życia każdemu zabraknie. 

Dlatego właśnie ten "kompromis badań pojazdów" w którym każdy robi jak uważa a Państwo kontroluje jak i kogo chce i kiedy chce lub nie chce trwa.... i trwać będzie - a życie toczy się dalej

[radekd2]

13 godzin temu, oskpszef napisał:

ZMIAN STARCZY

Jakie zmiany geriatryczne? To chyba nie te forum.

[wojteczek]

Widzę temat skręca w kierunku podwyżek. Nie znam zasad funkcjonowania PISKP ale ośmielam się twierdzić, że te proponowane zmiany to moim zdaniem takie mydlenie oczu, działamy i staramy się coś zrobić dla tej branży, bezpieczeństwa na drodze i wszystkich kierujących..  Wprowadzenie identyfikacji na e-dokumencie czy e-zaświadczenia nie wpłynie na BRD. Teraz robili beż DR to po zmianie nawet jak nie będzie miał połączenia z CEP to też wprowadzi w rejestr i wyśle za kilka czy kilkanaście godzin. Zdjęcia badanego pojazdu to żadna zmiana, jak ktoś wyżej zauważył i tak wszędzie jest monitoring, kolejna sprawa to zdjęcie nie oznacza że badanie i ocena pojazdu odbyła się zgodnie z rozporządzeniem. Odrobinę utrudnią tym co robią zupełnie bez pojazdu, ale to za duża kasa dla poczty żeby nie poradzić sobie z taką głupotą jak foty. Myślicie że tam w ministerstwie będzie ktoś siedział i weryfikował te zdjęcia, założy TR na podobny pojazd i po kłopocie. Do tej pory nie bali się że ten pojazd może być kilkaset km dalej na drodze kontrolowany, teraz nagle się wystraszą. Na 2 tygodnie puki się z tym nie oswoją. Izba dba o interes własny, ma jakieś pieniądze z przedsiębiorców których reprezentuje i rewolucji nie proponują. Czemu nie proponują okresowych szkoleń, rozłożenia kary a wszystkie strony, czy połączenia części urządzeń z rejestrem? Bo przedsiębiorcy nie są tym zainteresowani, przedsiębiorcy tylko krzyczą podwyżka. Jak widzicie idzie o kasę i drobną kosmetykę żeby nie było, że tylko $ się liczy.  Wejdą te zmiany to będzie się robiło badanie chwilę dłużej,a i tak kolejka będzie tam gdzie nawet usterki widoczne z kilkudziesięciu metrów nie są przeszkodą do wyniku P.

[Mecher]

A może niech minister uwolni ceny, każda stacja, będzie sama ustalać cennik badań technicznych. Nie będzie kłopotu z waloryzacją, nie będzie kłopotu z pokazaniem ile warte jest BRD ?

@oskpszef, czy każdy inny właściciel, sam sobie ustali cenę jaka mu pasuje, zmieni kiedy mu pasuje. Nie będzie musiał płakać, lamentować co do braku waloryzacji. 

 

Edytowane 8 Styczeń przez Mecher

[nesiasps]

6 minut temu, Mecher napisał:

każda stacja, będzie sama ustalać cennik badań technicznych

zapewne rentowna będzie ta, ktora policzy uczciwie za uczciwą pracę...

[TeDe]

"Poczty" ustalą na 80 pln, bo i tak wyjdą na swoje i to razy dwa bo:
1. klepią wszystko
2. mają najtaniej w okolicy
Ktoś kto robi jak należy całkiem zbankrutuje i wówczas "poczty" zwiększą stawkę...

[Solaris]

54 minuty temu, TeDe napisał:

ustalą na 80 pln

80 zł plus gratisy😀

[rurek777]

Przy odpowiedniej ilości badań to i po 60 się wyjdzie

[Solaris]

To jak będzie mało stacji I przypadnie im 50 tys badań to i po 20 zł utargują milion rocznie czyli wystarczająco bo to 80 tys na miesiac😄

[rurek777]

50 może nie ale ,są tacy co robią po 20 tyś i po 60 zł będą mieli 1,2mln.

[Solaris]

Ale po 20 tys to robią w tym momencie, koło mnie jedni mają 17 tys. A my mówimy jakby spadła liczba stacji bo zbankrutują z powodu swojej uczciwości. To już nie 20 tys im przypadnie. Ale według komentarzy różnych klientów pod wklejanymi tutaj linkami to ludziom obojętne i piszą komu się nie opłaca pracować to niech zamyka i bierze się za inna robote. I tak SKP są na każdym kroku jak apteki

Edytowane 8 Styczeń przez Solaris

[mariusz gruszka]

5 godzin temu, Mecher napisał:

A może niech minister uwolni ceny, każda stacja, będzie sama ustalać cennik badań technicznych. Nie będzie kłopotu z waloryzacją, nie będzie kłopotu z pokazaniem ile warte jest BRD ?

Minimalną krajową też można znieść, zobaczymy ile wyniesie po cenach rynkowych. Można więcej takich przykładów podawać ale czy o to w tej dyskusji chodzi?

[yogi1984]

3 godziny temu, mariusz gruszka napisał:

zobaczymy ile wyniesie po cenach rynkowych

Zapewne więcej niż jest teraz.

[markes30]

13 godzin temu, Solaris napisał:

komu się nie opłaca pracować to niech zamyka i bierze się za inna robote. I tak SKP są na każdym kroku jak aptek

Sęk w tym, że bez waloryzacji opłat za badania techniczne zwalniani są najbardziej uczciwi diagności i zamykane są najuczciwsze SKP. Jak zamkną się SKP to klient będzie musiał brać dzień urlopu żeby odstać kilka godzin w kolejce na pocztę i zrobić badanie.

[Solaris]

Tak, a ludziom pasuje, że uczciwi czyli czepialscy i zlośliwi upadną, a zostaną ci co bez problemu przepuszczą

Edytowane 9 Styczeń przez Solaris

[kruhy84]

Trochę kontrowersyjnie, ale muszę.

Dyskutujemy o zmianach, co polepszyć jak powinno to wyglądać. O uczciwości badań.

Ale na tej uczciwości badań nie zależy Państwu, nie zależy właścicielom stacji i nie zależy klientom stacji.

Zależy niektórym diagnostom. Może powinniśmy się dostosować do ogółu? 

[Paprock]

Dobrze wiecie, że rewolucję na stacjach trzeba zacząć od nas samych. Od roszad personalnych. Trzeba wyeliminować tych, którzy intensywnie przyczyniają się do zamieszczania przez społeczeństwo tak płytkich opinii o badaniach technicznych. Leśni dziadkowie, klepacze, pocztowcy, reksie nie mają w branży żadnego bytu. Tych zawodowych żuli należy z drużyny wyrzucić, by cokolwiek drgnęło na lepsze.

Pisałem, że godzina na auto i pięć stów do kasy. Uważam, że z tej kwoty starczyłoby na tusz do pieczątek, baterie, papier i aparaty. Ale jakoś nikt dyskusji nie podejmuje. A wiecie dlaczego, bo większość z nas nadal chce w kilka chwil „przegląd” robić. Gdzie tam, żeby coś opisać w zaświadczeniu, gdzie tam żeby jakiś wydruk z analizy dołączyć. A na co, a po co... Otóż po to, żeby dodać powagi sytuacji. Żeby konkretną robotę robić i brać za nią konkretne pieniądze. A nie „przez dziesięć minut z latareczką wokół auta pochodzić”. Sama podwyżka ceny nic nie zmieni. Mało tego, bo może jeszcze bardziej macki zawodowej patolki poszerzyć. I jak już zostało wyżej zauważone, zyskają tylko jej przedstawiciele, bo rzetelni diagności będą nadal cicho siedzieć.

Powyższe odnosi się również do końcowych postów tematu tego: https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/16775-śmieszne-ceny-za-badania-techniczne/#comment-312852