Skocz do zawartości

Obowiązki diagnostów samochodowych - identyfikacja pojazdu


Pik

Rekomendowane odpowiedzi

53 minuty temu, trucker napisał:

Badania techniczne wg Pana PIKa.

Tak to wygląda w Polsce na stacji diagnostycznej. Ten Pan w krawacie reprezentuje diagnostę, a drugi Pan klienta - zawsze z duszą na ramieniu uzupełnia swój zestaw materiałów, przygotowuje samochód do badania a urzędnik i tak wynajęcie zadrapanie na tłumiku lub brak wycieraczki pod fotelem. I będzie się znów cieszył, że udupił klienta.

Godzinę temu, DARIO64 napisał:

Przekieruję cię do instytucji w której są fachowcy od badań technicznych i homologacji

Pewnie oni mają swoje widzimisię... A może jednak kierują się prawem homologacji czyli:

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 24 października 2005 r. w sprawie homologacji typu pojazdów samochodowych i przyczep2) (Dz. U. z dnia 6 grudnia 2005 r.)

Na podstawie art. 68 ust. 19 pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.3)) zarządza się, co następuje: 

- o dostępności miejsca siedzącego decyduje obecność punktów kotwiczenia w pojeździe,

- aby uznać miejsce siedzące za niedostępne do użytkowania, jego punkty kotwiczenia powinny być przez producenta pojazdu zaspawane lub osłonięte pokrywami niemożliwymi do usunięcia za pomocą normalnie dostępnych narzędzi,

Dyrektywa rady (z dnia 6 lutego 1970 r.w sprawie zbliżenia ustawodawstw Państw Członkowskich w odniesieniu do homologacji typu pojazdów silnikowych i ich przyczep (70/156/EWG) (Dz.U. L 42 z 23.2.1970, str. 1) )

 C. DEFINICJA TYPU NADWOZIA 

Definicje miejsc siedzących oraz P, M i N znajdują się w niniejszym

załączniku część C pkt 1. 

1.       Samochody osobowe (M1)

AF Pojazd wielozadaniowy a.       miejsce siedzące uznaje się za istniejące, jeżeli pojazd jest wyposażony w dostępne miejsca mocowania siedzenia. dostępne oznacza te miejsca mocowania, które mogą być wykorzystywane. Aby zapobiec wykorzystaniu miejsc mocowania jako dostępnych, producent powinien fizycznie utrudnić ich wykorzystanie, na przykład poprzez przyspawanie do nich płyt pokrywowych lub przytwierdzenie podobnych elementów stałych, których nie da się usunąć przy użyciu powszechnie dostępnych narzędzi;

Godzinę temu, DARIO64 napisał:

Z mojej strony koniec.

Z mojej też już był ale @Administrator nie wykonuje swoich obowiązków zgodnie z regulaminem który sam opublikował.

Edytowane przez Pik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem dzielnie cały wątek obgryzając paznokcie ze strachu przed zakończeniem tej historii. 
Podam Ci przykład pewnej marki i modelu samochodu Panie prawnik: 
Otóż sprawa  dotyczy pojazdu  takiego jak: Audi a5 8T sportback. Auto w standardowej wersji wyposażenia jest 4 miejscowe ( i taki też wpis posiada w wyciągu ze świadectwa homologacji) . Jednakże za pewną opłatą  w momencie konfigurowania takiego pojazdu można było to auto nabyć jako 5 miejscowe- wtedy natomiast wydawane jest świadectwo homologacji w którym S.1=5.  Jak widać w załączonym przykładzie homologacja pojazdu dostosowana jest do jego faktycznej liczby miejsc.  zmiana liczby miejsc ( o jedno) powodowała zmianę oparcia tylnej kanapy w której to był zamontowany pas bezpieczeństwa, natomiast samo zapięcie 5 pasa bezpieczeństwa było zakotwiczone w tym samym miejscu co i w wersji 4 osobowej dla pasażera siedzącego po prawej stronie. Gdyby u mnie na  badaniu pojawił się taki pojazd  gdzie  z zapisów w DR wynika, że S.1=5 a w rzeczywistości miał tylko 4 pasy bezpieczeństwa, tak samo jak i  Ty  opuścił by stację z wynikiem N. 
A instrukcja obsługi jest dla użytkownika pojazdu, a nie dla diagnosty. 
Na stacji to każdy mądry, i udaje nie wiadomo jak  wielkiego znawcę, a na drodze? zazwyczaj podczas kontroli "Ja nie wiem, ja się nie znam, ja na przeglądy jeżdżę, to diagnosta auto sprawdzał" 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnosta wymaga tylko DR (oraz ewentualnie decyzje na urządzenia dozorowe). To Ty wymyślasz ze mamy sprawdzać Świadectwa zgodności, instrukcje obsługi porównywać z DR i czy aby na pewno zgadza się ze stanem faktycznym.

Kolego PIK, Tobie się fajnie mówi bo jesteś po drugiej stronie i nie bierzesz odpowiedzialności za teorie. 

Równie dobrze możesz mieć pretensje do dealera że sprzedał Ci niekompletny samochód

21 minut temu, Pik napisał:

miejsce siedzące uznaje się za istniejące, jeżeli pojazd jest wyposażony w dostępne miejsca mocowania siedzenia.

Tylko te mocowania zostały wykorzystane do zamontowania dwóch pojedynczych foteli.

Więc gdzie masz mocowania dla trzeciego fotela?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, trucker napisał:

Diagnosta wymaga tylko DR (oraz ewentualnie decyzje na urządzenia dozorowe). To Ty wymyślasz ze mamy sprawdzać Świadectwa zgodności, instrukcje obsługi porównywać z DR i czy aby na pewno zgadza się ze stanem faktycznym.

Fajny diagnosta... Nie życzę trafić na takiego. A jemu też nie życzę aby trafił na niepokornego klienta.

https://www.gov.pl/web/infrastruktura/badania-techniczne-pojazdow

Badania techniczne pojazdów są szczegółowo regulowane przez:

  • Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach

 

§ 1. Badania techniczne polegają na:

... dokładny opis

2. 1. Zakres okresowego badania technicznego pojazdu obejmuje:

1) identyfikację pojazdu, w tym: a) sprawdzenie cech identyfikacyjnych oraz ustalenie i porównanie zgodności faktycznych danych pojazdu z danymi zapisanymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie,

3) sprawdzenie i ocenę prawidłowości działania poszczególnych zespołów i układów pojazdu, w szczególności pod względem bezpieczeństwa jazdy i ochrony środowiska, w tym sprawdzenie i ocenę:

wyraźnie wskazane punkty a do i (i tylko te punkty)

5. Wytyczne dotyczące oceny usterek ujawnionych w trakcie przeprowadzania badania technicznego pojazdu zawarto w kolumnie czwartej załącznika nr 1 oraz załącznika nr 2 do rozporządzenia.

diagnosta sprawdza pojazd wg załącznika nr 1. Stwierdza, że ma rozbieżność w DR pomiędzy S.1 a liczbą foteli. W jaki sposób ma sprawdzić stan faktycznych danych, wiedząc że

AF Pojazd wielozadaniowy a.       miejsce siedzące uznaje się za istniejące, jeżeli pojazd jest wyposażony w dostępne miejsca mocowania siedzenia. 

ale nie wiedząc czy liczba foteli jest zgodna z ilością miejsc siedzących w DR. 

Instrukcja znajduje się w Załączniku nr 2:

Załącznik nr 2

§ 2. 1. Przy ustalaniu nieznanych danych technicznych pojazdu (§ 1) należy w możliwie największym stopniu wykorzystywać dostępne informacje zawarte w takich źródłach, jak przepisy i dokumenty homologacyjne, dane producenta pojazdu, katalog marek i typów pojazdów homologowanych oraz dopuszczonych do ruchu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, o którym mowa w przepisach dotyczących szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu ....

 

Tyle w temacie. To tylko podsumowanie, bo już o tym było wcześniej.

Moim celem jest pomóc tak diagnostom (bo nie wiedzą jak widać co w tym przypadku robić tylko kierują się swoją intuicją zamiast sprawdzić przepis) oraz klientom, bo są odsyłani póxniej niepotrzebnie od Annasza do Kajfasza z powodu jednego durnego błędu który popełnił diagnosta.

Edytowane przez Pik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Pik napisał:

A jemu też nie życzę aby trafił na niepokornego klienta.

Nieraz informowałem niezadowolonych klientów że na zaświadczeniu z BT są moje dane identyfikacyjne, oraz moje nazwisko. Mogą złożyć skargę do starosty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, trucker napisał:

Mogą złożyć skargę do starosty.

To w niczym nie pomaga oprócz straty czasu, gdy diagnosta się upiera przy swoim nie znając przepisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pik napisał:

nie znając przepisu.

Znajomość moich przepisów zweryfikował Transportowy Dozór Techniczny. Widocznie Oni też nie znają przepisów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, trucker napisał:

Znajomość moich przepisów

hmm... to ciekawe 😆

Jak to ktoś już stwierdził. Typowy diagnosta jest jak kierowca po zdaniu egzaminu na prawo jazdy.  Do doświadczenia daleko a im bardziej udaje że zna przepisy tym gorzej.

1 minutę temu, Mecher napisał:

Nie będzie...

Potwierdzam. Bo temat dotyczy części "identyfikacja pojazdu". To błaha sprawa nie dotyczy bezpieczeństwa użytkowania pojazdu.

Natomiast jeśli z powodu braku wyjmowanego fotela w momencie badania diagnosta zrobi N, to będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mecher napisał:

Chce się wam jeszcze prowadzić z nim konwersacje  ?

Napisał ten, co się nie odzywa.

Myślę, że wszystko już w temacie zostało powiedziane. Nie zauważyłem innych konkretnych przepisów które by potwierdzały wasze tezy wyssane z palca. Temat uważam za zamknięty.

Edytowane przez Pik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Pik napisał:

Typowy adwokat jest jak kierowca po zdaniu egzaminu na prawo jazdy.  Do doświadczenia daleko a im bardziej udaje że zna przepisy tym gorzej.

w tym jednym masz racje :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej jest być wszechwiedzącym prawnikiem- teoretykiem, który przeczytał 1500 książek, którego Tatuś wypromował w swoim środowisku i teraz na siłę próbujesz zainteresować tym innych

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Pik napisał:

2. 1. Zakres okresowego badania technicznego pojazdu obejmuje:

1) identyfikację pojazdu, w tym: a) sprawdzenie cech identyfikacyjnych oraz ustalenie i porównanie zgodności faktycznych danych pojazdu z danymi zapisanymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie,

 

25 minut temu, Pik napisał:

5. Wytyczne dotyczące oceny usterek ujawnionych w trakcie przeprowadzania badania technicznego pojazdu zawarto w kolumnie czwartej załącznika nr 1

Poczytaj dalej ten załącznik i tam w tabelce jest pkt 6.2.5 i 6.2.6 i napisz jak mamy ocenić skoro według Ciebie samochód osobowy na badanie może być podstawiony bez foteli. Dalej pkt 7 do 7.1.4 odnośnie pasów bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, trucker napisał:

Lepiej jest być wszechwiedzącym prawnikiem- teoretykiem, który przeczytał 1500 książek, którego Tatuś wypromował w swoim środowisku i teraz na siłę próbujesz zainteresować tym innych

 

Nie wiem o kim mówisz. Pewnie masz takich znajomych, inwektywy pozostaw dla tych których znasz osobiście.

6 minut temu, wojteczek napisał:

 

Poczytaj dalej ten załącznik i tam w tabelce jest pkt 6.2.5 i 6.2.6 i napisz jak mamy ocenić skoro według Ciebie samochód osobowy na badanie może być podstawiony bez foteli. Dalej pkt 7 do 7.1.4 odnośnie pasów bezpieczeństwa.

Nie ma tam słowa o tym że macie coś liczyć. Macie sprawdzić to co jest w momencie badania w pojeździe. 

Niezgodność?/brak jasności jak policzyć miejsca siedzące w DR sprawdzić zgodnie z  Załącznikiem nr 2.

Edytowane przez Pik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ten temat naprawdę rozwiną prawnik? Byłbym przekonany, że prawnik jest od dochodzenia prawdy, a nie dowodzenia tego, co usilnie próbują wykładowcy filozofii. No, ale jak ma ucierpieć duma pan adwokata, to trzeba poszukać przysłowiowego braku przecinka w ustawie, żeby wyszło na jego.

9 minut temu, Pik napisał:

 

Nie ma tam słowa o tym że macie coś liczyć.

Stan faktyczny , bo o takim cały czas tu mowa, od wieków wiąże się z matematyką panie prawnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pik napisał:

To w niczym nie pomaga oprócz straty czasu, gdy ADWOKAT się upiera przy swoim nie znając przepisu.

Ciekawe wyszło, nie ?

Zapomniałem dodać odpowiedz twoimi słowami

52 minuty temu, Pik napisał:

Myślę, że wszystko już w temacie zostało powiedziane. Nie zauważyłem żadnych konkretnych przepisów które by potwierdzały twoje tezy wyssane z palca. Temat uważam za zamknięty.

 

Edytowane przez Mecher
  • Lubię 1
  • Nie lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca adwokata polega na tym, żeby znaleźć kruczek, nieciągłość, niedopowiedzenie, sprzeczność w prawie i wokół tego tak namotać, żeby jego klient wyszedł czysty i nieskalany jako ta lelyja a świat cały to żądne jego krwi bestie co się go uwzięły.

Szczera to prawda Wysoki Sądzie.

A wy mu tu dajecie, zupełnie za free, amunicję do jego dział.

Więcej nie będę tu pisał

Gdzie mój popcorn????

  • Piwo 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.09.2020 o 08:49, ketiw38 napisał:

No to jest cały prawnik. Nie widział, ale instrukcje przeczytał. Czy przypadkiem nie przeczytałeś strony z kodeksu karnego i uważasz się za prawnika?

Ale zaczątki prawnika masz

Zszedłeś do takiego poziomu, że aż przykro czytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.