Śmieszne ceny za badania techniczne

[Rafi90]

Jeśli badanie będzie trwało godzinkę, a stacja będzie czynna 10, to w najlepszym przypadku zrobicie 10 badań ( w najlepszym) a wtedy Ty i Twój zmiennik będziecie mieli max po 2,5 tyś na rękę, bo jak ceny zostaną na tym poziomie, a koszty pójdą w górę to myślę że na więcej właściciela nie będzie stać. Cieszy się wiele osób na te zmiany a nie widzi drugiego dna. Docisnąć nadzór konkretnie, robić kontrole, ale BT za osobówkę minimum 200zł powinno kosztować, a przy tej inflacji to i 250... Skoro łebka stać na 500zł ubezpieczenia za Golfa, skoro stać go 200zł na ledy do tegoż Golfa to jak do BT dołoży 150zł na rok to z głodu nie umrze. No ale jak chory rząd dba tylko o to żeby zasiłkowicze na nich znów zagłosowali to nie może ich rozdrażnić...

[adam1501]

5 minut temu, Rafi90 napisał:

Jeśli badanie będzie trwało godzinkę

Skąd się to bierze? Naprawdę na co dzień nie wykonujecie podstawowych czynności, które zajmują ok 30-40 min + dołożenie 2 min na zdjęcie? Wykonując swoje obowiązki w elementarnym zakresie żadna kontrola jest niestraszna. Chyba, że na co dzień "... to pan posiedzi pół godziny bo system nie puści..." a przy kontroli trzęsą się racice i takie badanie trwa 2 godziny.  

[Rafi90]

Adam godzina to nie pół. Zrozum że ani reksio ani prawdziwy diagnosta nie będą chodzić do pracy za 2,5 tyś , gdzie kontrolować może cię niekompetentna osoba bez uprawnień, i jeszcze jesteś narażony na jakieś kary jeśli komuś coś nie podpasuje ( a wcale może nie mieć racji). Pewnie nie jeden wziąłby się za naukę, i szkolenie ale jak widzi zarobki to woli iść do innej branży i mieć 3 razy tyle

[Paprock]

Za kafle się biorę!

https://www.o2.pl/biznes/ogloszenie-o-prace-z-lublina-to-rozjuszylo-ludzi-6807056589536160a

[adam1501]

4 minuty temu, Rafi90 napisał:

prawdziwy diagnosta nie będą chodzić do pracy za 2,5 tyś

Dziś raczej, poza resortem, to chyba nikt za takie pieniądze nie pracuje a jeżeli no to cóż...

5 minut temu, Rafi90 napisał:

gdzie kontrolować może cię niekompetentna osoba bez uprawnień

Przecież dziś już tak mamy. W 98% przychodzą na kontrolę osoby nie mające zielonego pojęcia o naszej pracy a ich decyzja może pozbawić uprawnień od razu, ponieważ innej kary nie ma. Ja pracując na obcym dla siebie terenie niejednokrotnie wykonywałem badania, można powiedzieć dla tajemniczego klienta, ponieważ przyjeżdżali właśnie osoby z mojego nadzoru magistrackiego na badanie swoimi pojazdami. Nigdy nie miałem jakiś zarzutów ani w trakcie kontroli ani uwag odnośnie swojej pracy poza kontrolami. Wręcz przeciwnie byli mile zaskoczeni, że odbywa się to tak samo jak w trakcie przeprowadzania kontroli.

[Tomekkk]

Witam. Od grudnia 2020r robię zdjęcia pojazdom na stacji diagnostycznej (oczywiście aplikacja była bezpłatna przez pierwsze 6 m-cy a teraz kosztuje ok. 200 - 300 zł rocznie). Całość trwa ok. 1,5 min. Nie wyobrażam sobie abym nie wykonywał tych zdjęć ( taki mój dupochron). Nie róbcie problemu gdzie go nie ma. Pozdrawiam.

[grzegorz70]

3 godziny temu, Krzysztof plus napisał:

Też przypuszczam że badania "po nowemu" zajmą po około  50 minut i nie mam nawet nic przeciwko gdyż  być może  uniemożliwi to ekspresowe badania i oby może sprawi że poprawi się też ich jakość.

Badanie osobówki około 8 min, plus 2 na zdjęcia daje DZIESIĘĆ, skąd wam się bierze to 50 do godziny?

[Krzysztof plus]

Godzinę temu, Tomekkk napisał:

Całość trwa ok. 1,5 min. Nie wyobrażam sobie abym nie wykonywał tych zdjęć ( taki mój dupochron). Nie róbcie problemu gdzie go nie ma.

Tak, tylko że teraz fotografowanie  można traktować  jak hobby a co z opisywaniem plików, transferem, sprawdzaniem czy aby nie zamazane, ładowaniem baterii, odnoszeniem sprzętu do biura, odganianie klientów z kadru to lekko 5 minut na badanie. Przy 100 do 200 badań miesięcznie to 8 do 16  roboczo godzin dodatkowo za darmo. Jak jeszcze dojdzie zapowiadana archiwizacja z urządzeń ścieżki diagnostycznej to znowu zwiększy czas badania. Przy braku jakiejkolwiek podwyżki badań nasze wynagrodzenia mogą być niższe.

[michal_k]

1 minutę temu, Krzysztof plus napisał:

co z opisywaniem plików, transferem, sprawdzaniem czy aby nie zamazane, ładowaniem baterii, odnoszeniem sprzętu do biura, odganianie klientów z kadru to lekko 5 minut na badanie.

Oj biedaczki, strasznie Wam diagności współczuję, tyle roboty z tymi zdjęciami. Ja bym się cieszył, bo zdjęcia przy zmianach konstrukcyjnych niejednemu uratowały tyłek (np. klient demontował wyposażenie pomocy drogowej już za bramą).

[adam1501]

2 minuty temu, Krzysztof plus napisał:

odnoszeniem sprzętu do biura

Dobrze dobrany sprzęt załatwi temat w dwie minuty.

[Tomekkk]

Jest specjalna aplikacja instalowana na swoim telefonie i nie ma żadnych problemów (choć przy czasowym braku internetu mogą być) z przesyłaniem plików. Przez 1,5 roku miałem 3 razy problem z aplikacją - bardzo pomocny Norcom.

[jarek1]

Zrobienie zdjęcia zajmuję 2 minuty w czym problem?  domyślam się w czym ,szczególnie tym co aut nie widzą.

[Krzysztof plus]

41 minut temu, michal_k napisał:

strasznie Wam diagności współczuję, tyle roboty z tymi zdjęciami

To zależy od punktu widzenia. Do badanego pojazdu podchodzę  wyposażony jak komandos  w latarkę, notes z długopisem, dowód rejestracyjny, paragon, resztę dla klienta, czujnik nacisku,czujnik gazu, pilot do bramy, pilot do linii, telefon , rękawice. Więc dodatkowy aparat powieszę sobie na szyi. Tylko co będzie jak wejdę z nim do kanału gdy z samochodu kapie woda, klima roztopiony śnieg ? Czy to coś złego że za dodatkowe prace lub obciążenie powinna być zapłata. (jak wszędzie) I co zmieni w bezpieczeństwie na drogach fotografia tablicy pojazdu jak całe dziadostwo stanu technicznego dostrzega się z kanału.

28 minut temu, jarek1 napisał:

domyślam się w czym ,szczególnie tym co aut nie widzą.

Bzdurne argumenty.Nie wiem w jakim celu tu na forum ktoś o tym pisze zamiast powiadomić o tym służby. Nie chce mi się wierzyć żeby ktoś świadomy robił badania bez pojazdu na stacji. Chyba tylko jakiś samobójca.

[michal_k]

3 godziny temu, Krzysztof plus napisał:

latarkę, notes z długopisem, dowód rejestracyjny, paragon, resztę dla klienta, czujnik nacisku,czujnik gazu, pilot do bramy, pilot do linii, telefon , rękawice.

No mówiłem - biedaczek 😜

3 godziny temu, Krzysztof plus napisał:

Więc dodatkowy aparat powieszę sobie na szyi.

A nie lepiej telefon w kieszeni?

3 godziny temu, Krzysztof plus napisał:

zy to coś złego że za dodatkowe prace lub obciążenie powinna być zapłata.

Cyknięcie 2-3 zdjęć telefonem to naprawdę żaden wysiłek. Zwłaszcza, że niektórzy już to robią z własnej nieprzymuszonej woli i nie płaczą

[yogi1984]

Patrząc na to jak urzędnikowi czasem nawet ciężko spojrzeć na petenta to już wiem skąd ten dystans do robienia zdjęć przez diagnostę 😉  Jaka płaca taka praca...

[Slawex]

19 godzin temu, Rafi90 napisał:

to i 250

I to nie byłoby adekwatne do dnia, w którym ustalono obowiązujący cennik, ale może na razie by wystarczyło. Minimalna pensja brutto w 2004 roku-824 złote, w 2022 roku-3010 złotych.

Średnia krajowa 2004-2289, 2022-6778.

[kurant2000]

19 godzin temu, adam1501 napisał:

Dziś raczej, poza resortem, to chyba nikt za takie pieniądze nie pracuje

resort ma od 3 tyś do 3,5 tyś, dolicz do tego 13 pensje, jakaś nagroda od ministra, wczasy pod gruszką i takie tam.

 

19 godzin temu, adam1501 napisał:

no to cóż..

 chyba nie jest źle? i nikt nam nie marudzi tekstem , Panie ja to zrobię.

[adam1501]

8 minut temu, kurant2000 napisał:

dolicz do tego

Pracowałem tam.

[kurant2000]

2 minuty temu, adam1501 napisał:

Pracowałem tam.

Wiem

[markes30]

Podobno legalizacja tachografu kosztuje aktualnie 700 zł. Jak to wygląda w waszej okolicy ? 

[Rafi90]

300zł, Małopolska

[BOY96]

2 godziny temu, markes30 napisał:

Podobno legalizacja tachografu kosztuje aktualnie 700 zł.

700zł kosztuje legalizacja SMARTA, zwykły 350zł z wymianą baterii  

[aboz]

W dniu 31.08.2022 o 13:43, Rafi90 napisał:

osoba bez uprawnień

Akurat wymagania wobec inspektorów TDT, mających przeprowadzać kontrole diagnostów są odpowiednio wysokie. W przeciwieństwie do osób sprawujących nadzór nad przedsiębiorcami, bo te, które go sprawują do tej pory, nie będą musiały spełniać nowych wymagań.

[markes30]

30 minut temu, BOY96 napisał:

700zł kosztuje legalizacja SMARTA, zwykły 350zł z wymianą baterii

I porównajcie sobie teraz nakłady budowę SKP i koszty funkcjonowania SKP z legalizacją tacho !!!1

[michal_k]

19 minut temu, markes30 napisał:

porównajcie sobie teraz nakłady budowę SKP i koszty funkcjonowania SKP z legalizacją tacho

To kto Ci broni się przebranżowić?