Skocz do zawartości

Cennik badan a gratisy. Co Wy na to ?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

[shadow=red][/shadow][glow=brown][/glow]

  • piszę pierwszy raz więc nie wiem nawet jak to bedzie wyglądało. Podobno cennik na badania stosuje się w/g dziennika ustaw i jest on taki sam w całym kraju. U nas jednak ciagle klienci pytaja sie : " ile u nas kosztuje takie czy inne badanie techniczne". ponieważ dosyc długo pracuję w tej branży to wiem to i tamto co się dzieje w regionie. słyszałem, że niektóre stacje niby kasują zgodnie z cennikiem a jednoczesnie w różnych formach zwracają klientowi część gotówki. czy tak dzieje się tylko w naszym regionie, czy cała Polska w podobny sposób radzi sobie z ustawą?

Napisano

Post wygląda całkiem przyzwoicie :-)

Przenoszę go jednak do bardziej odpowiedniego działu - dotyczącego właśnie Cennik Badań Technicznych ...

I troszeczkę zmodyfikowałem temat - on musi sugerować innym zawartośc postów ...

 

A tak w ogóle - witamy na forum !!

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Moja konkurencja daje: 15 litrów LPG lub gift za 30 pln - zaczynali od szampana za 3,5 pln. :)

Ale robię 15 k przegladów rocznie z nieprzejazdowej stacji .

 

Piotr Barczuk

Napisano

Co to się porobiło na rynku badań ,aż prosi się zamordyzm w starym stylu,nikt się nie wychylił :(

Napisano

Widzicie to co ja widzę - prawda ? 15.000 badań z nieprzejazdowej SKP ...

I co ? I nic ...

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Kultura techniczna i bezpieczeństwo przekłada się na kasę, a wolny rynek to wolna amerykanka w polskim wydaniu.Czemu na bazarze dają sobie radę sprzedając cebulę w tej samej cenie.

Metody upustów mogą kiedyś zadziałać odwrotnie i pujdziemy sprzedawać cebulę. Klient nasz pan, ale ma zapłacić za usługę w/g cennika.

Przypomina mi się obraz z hipermarketów, gdzie ludziska chodzą z gazetkami i kupują tylko z gtatisami lub przecenione.

Napisano

Oni pracują 87h/week. Co daje 3,3 badani na godzinę, czyli 20 min. Widzisz problem Norbert ? :):):):)

 

Piotr Barczuk

Napisano

A ilu ich jest ?

Bo albo ja tu czegoś nie kumam, albo Ty czegoś nie dopowiedziałeś ..

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

A nie wiem ilu ich jest, ale jaby było ich 20 to przez sciane chyba samochodu nie przepchną ?

Daigonstyczne mają jedno i jeden podnośnik do napraw - u nas wolno :)

 

Piotr Barczuk

  • 2 weeks later...
Napisano

Sam osobiście rozdaje gratisy (jak widze, że klient ma mało płynu do spryskiwaczy to mu uzupełniam), ale żeby paliwo czy jakis podarunek to tego nie stosujemy i przynajmniej w moim rejonie chyba też nikt tak nie robi.

A przedsiębiorcy chyba nie można zabronić rozdawać giftów, ale czy takie obdarowywanie jest końca w porządku nie sądze.

Tylko jak ustalić granice czy płyn do spryskiwaczy za 2 pln jest ok a np olej silnikowy za 30 pln jest nie ok. Wolny rynek

Napisano

Ktoś kiedyś ustalił cennik urzędowy (starzy górale pamietają, że nie zawsze tak było) własnie po to, aby zapobiegać nieuczciwej konkurencji i utrzymać przyzwoity poziom badań. Generalnie jestem przeciwny udzielania rabatów, robienia większych i mniejszych prezentów klientom itp. Wiem, wiem. Mój głos, to głos wołajacego na pustyni! Ale klienta mozna przyciągnąć także profesjonalizmem i wysokim poziomem badań. I z moich obserwacji wynika, że takich klientów powoli przybywa. Płacą stówę, ale oczekują rzetelnego badania technicznego. I za rok wracają. A ci, którzy chcą kupić tylko pieczatkę w dowodzie, i tak omijają naszą stację szerokim łukiem.

Ale przyznam się Wam, że jak parę lat temu, jak otwieraliśmy SKP, to pierwszy klient, który przyjechał na badanie, dostał firmowe upominki i butelkę szampana. Warto było być przy tym i zobaczyć jego minę! Kompletnie nie spodziewał sie takiego finału badania (pozytyw + szampan)!

Napisano

polecam również broszurkę US zamieszczoną przy okazji VAT /od gratisów należy uiścić podatek :lol: / oraz jest tam opisane co to jest podarek ;)

Napisano

Moim zdaniem udzielanie gratisów to ,,czysta desperacja''!!!!!!!!!!!!!

Napisano

Prawo prawem, a życie sobie,tylko doświadczenie nas trzyma na nogach. :)

Napisano
Dzięki Norbert za powitanie!!!!!!!!!

:lol:

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

  • 2 months later...
Napisano

A co sadzicie o zapachach samochodowych, ramkach do tablic i owijaczach na dowody rejestracyjne? To są drobne upominki i takie są u nas stosowane. Co do klientów, to i tak każdy wróci, gdzie został potraktowany, według niego profesjonalnie i z grzecznością. Zgadzam się z Sebastianem ZG, że paliwo czy olej to już lekka przesada.

Napisano

No tak, ale ci co pracują w " państwowej " to z punktu są dyskryminowani bo nic nie mogą dać, czyli teoretycznie jesteśmy gorsi bo nic nie dajemy :(

Napisano

Moim skromnym zdaniem powinno byc zakazane cos takiego jak "gratisy".Co to jest ? Klient

przyjeżdża na SKP do powaznej instytucji czy to prywatnej czy państwowej,to niejest zaden jarmark świętojański żeby sie o klienta targować,zapachami,szamponami czy innymi duperelami,naszym zadaniem jest sprawdzać i dbać o bezpieczeństwo właścicieli tych pojazdów a nie martwić się czy klient przyjedzie do nas bo my coś rozdajemy,a reklamować swoją firmę i swoje usługi można w całkiem inny przyzwoity sposób.Porównuję tą reklamę tak samo jak sprzedaż choinek i ozdób choinkowych w dzień wszystkich świetych. :evil:

Napisano

Tak nie powinno być -obowiązkiem kierowcy jest wykonanie badania , na myjni ,w sklepie

można rozdawać prezenty . Ale system do tego doprowadził , stacje rosną jak grzyby po deszczu . Facet przyjeżdza dajecie mu prezent i badanei N , to przyjedzie drugi raz ,

chyba nie będzie szukał stacji gdzie nie dają prezentów ,ale przymykają oko ;)

Napisano

Ale gratisy poprawiające bezpieczeństwo (sprawiające że zamiast N dajesz P) np: uzupełnienie płynu do spryskiwaczy albo wymiana żarówki (żarówka gratis) myślę że byłyby jak najbardziej na miejscu.

 

[ Dodano: 27-11-2005, 13:44 ]

No tak, ale ci co pracują w " państwowej " to z punktu są dyskryminowani bo nic nie mogą dać, czyli teoretycznie jesteśmy gorsi bo nic nie dajemy

ja mam ten sam problem ale pod naciskiem konkurencji próbuje coś wywalczyć u prezesa

Napisano

Też chciałem wywalczyć głupie owijki to otrzymałem odpowiedź od prezesa "ty pracuj a od myślenia jestem ja " :(

Napisano
Też chciałem wywalczyć głupie owijki to otrzymałem odpowiedź od prezesa "ty pracuj a od myślenia jestem ja " :(

 

berecik myślę że twój prezes miał po częśći rację ,bo jak byś myślal a nie pracował to za co $$$ chciałeś kupić te owijki na dowody :lol:

Napisano

Ja tylko propnuje a szanujący się szef powinien wysłuchać propozycji i podać argumenty "za i przeciw" bo takim podejściem traci w moich oczach :?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.