Skocz do zawartości

zaświadczenie o przystosowaniu pojazdu do ciągnięcia przycze


Muchozol

Rekomendowane odpowiedzi

adam1501 napisał/a:

ja mam wiedzieć co muszę wpisać na zaświadczeniu a co mogę i jakie z tego tytułu grożą mi konsekwencje

 

 

Oooo - to ja poproszę konkretny Dz.U. paragraf itd gdzie to masz napisane :)

Blakop zdaje sobie sprawę, że podpuszczasz ale gdyby to temperatura tak na Ciebie podziałała to wzór i sposób wypełniania dokumentów przez diagnostów jest w Dz.U. 155 z 2009r poz 1232 (zaświadczenie załącznik nr 2, DIP załącznik nr 3 reszta druków jest również gdybyś był zainteresowany zapodaj słowo a uściśle gdzie się znajdują ), Wymagane dane jakie muszę wprowadzić do rejestru a co za tym idzie znajdą się obowiązkowo w swoich rubrykach odpowiednich dokumentów to załącznik nr 8 wspomnianego powyżej rozporządzenia. Co do konsekwencji za niedopełnienie swoich obowiązków jako diagnosty przy sporządzaniu dokumentów zapraszam do lektury art 84 ust. 3 pkt 2 PoRD Dz.U. z 2005r nr 108 poz 908 (z późniejszymi zmianami).

Dopuszczalna masa 7490 a ładowność 1880. Według danych technicznych to taki model przynajmniej 2800... Naciski osi niby z tabliczki 3400 i 5000.... :o

 

[ Dodano: 17-07-2010, 09:49 ]

Klient naturalnie chciałby wiecej...

Jeżeli świadectwo homologacji to potwierdza to bez problemu z tym dokumentem do WK i ma to co chce, natomiast jeżeli takowy dokument tego nie potwierdza to niestety tak musi pozostać, chyba że zostaną dokonane zmiany konstrukcyjne ograniczające masę własną wówczas wzrośnie ładowność i klient będzie uszczęśliwiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 174
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • hiubowawa

    34

  • cubitus

    24

  • Psuj

    15

  • DARIO64

    14

Czyli Adam wystarczy że klient by sam przedstawił świadectwo homologacji w WK bez mojego pośrednictwa i sprawa załatwiona ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy że klient by sam przedstawił świadectwo homologacji w WK

Tego to nie jestem taki pewny...Wszystko zalezy na kogo trafi w WK.W jednym bez problemu a w innym będą chcieli zeby to zrobić na SKP i dopiero oni zmienią to w DR lub nawet wymienią DR na nowy...Tez zalezy od tego jak wyzej.... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Adam wystarczy że klient by sam przedstawił świadectwo homologacji w WK bez mojego pośrednictwa i sprawa załatwiona ??

Dokładnie, ponieważ tak stoi napisane "...4. W przypadku zgłoszenia przez właściciela pojazdu wniosku o zmianę danych technicznych pojazdu dotyczących mas i nacisków osi, zawartych w dowodzie rejestracyjnym, wynikającą ze zmiany właściwych, określonych w przepisach warunków technicznych, do wniosku dołącza się:

1) dowód rejestracyjny pojazdu;

2) oświadczenie wystawione przez producenta lub przedstawiciela producenta potwierdzające, że pojazd był homologowany zgodnie z wnioskowanymi danymi technicznymi..." Dz.U. 186 z 2007 poz 1322 paragraf 14 ust 4. z późniejszymi zmianami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież ten przepis w ogóle nie dotyczy tego przypadku!!

 

Widzisz adam - zgadzasz się, że jak nie wypełnisz zaświadczenia z podaniem wszystkich danych, to ono jest błędne, ale DR bez danych już za błędny nie jest przez Ciebie uważany... Do tego tylko zmierzałem... DR ma mieć wypełnione wszystkie rubryki i tyle! Zgodnie ze stanem faktycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz całkowitą rację blakop. Urzędnik w WK wypełnia dokument jakim jest DR. Wzór tego dokumentu oraz informacje jakie powinien zawierać określa stosowne rozporządzenie. W przypadku braku części danych ustawodawca daje urzędnikowi możliwość wysłania klienta na SKP celem ustalenia brakujących danych. Tylko dlaczego urzędnicy nie korzystają z tej możliwości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale DR bez danych już za błędny nie jest przez Ciebie uważany... Do tego tylko zmierzałem... DR ma mieć wypełnione wszystkie rubryki i tyle! Zgodnie ze stanem faktycznym.
Masz całkowitą rację blakop. Urzędnik w WK wypełnia dokument jakim jest DR. Wzór tego dokumentu oraz informacje jakie powinien zawierać określa stosowne rozporządzenie. W przypadku braku części danych ustawodawca daje urzędnikowi możliwość wysłania klienta na SKP celem ustalenia brakujących danych. Tylko dlaczego urzędnicy nie korzystają z tej możliwości?

Nie jest przeze mnie uważany za błędny, ponieważ skoro urząd go wydał w "ruch", policja honoruje taki stan rzeczy, diagnosta nie może sam z siebie go zakwestionować jeżeli nie ma tam błędów lub podejrzenia podrobienia lub jeżeli jest czytelny. Natomiast brak danych nie jest przesłanką do odebrania klientowi DR przez diagnostę a co najwyżej przez policję stosując jeden z punktów który mówi o "...7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu...", tylko powiedz z ręką na sercu ile takich miałeś przypadków aby policja "cofnęła" DR za brak danych lub kiedy wysłałeś klienta na uzupełnienie danych brakujących w DR w pojeździe który jest zarejestrowany kilkanaście lat w kraju i ma niekompletne dane? Gdyby faktycznie jak wspomina Jackow urzędnik miał obowiązek uzupełniania danych to ośmielam się stwierdzić, że co najmniej połowę naczelników WK należałoby zwolnić dyscyplinarnie za nie wywiązywanie się ze swoich obowiązków a 3/4 inspektorów powinno podzielić ich los lub mieć nagany w aktach, czy tak jest rzeczywiście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DR ma mieć wypełnione wszystkie rubryki i tyle!

Blakop-to ja juz nic z tego nie rozumiem...!!!Jak to ma się do rzeczywistości kiedy trzymam w ręku nowy DR a w nim brak połowy danych...???Co WK to inny przepis...???

Tylko dlaczego urzędnicy nie korzystają z tej możliwości?

A no wlaśnie -dlaczego...??? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urzędnikom się po prostu nie chce.... :razz: Szczytem jest że odsyłają klienta np. klienta że brakuję DIP-u do .... zamontowanego haka :shock: . Z takim czymś się spotkałem.DIP się wystawia tylko dla pojazdu sprowadzonego z zagranicy a oni chca do wszystkiego bo im latwiej z tego spisywać dane. LENIE !!!!!! :-x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem - wystawiam skierowania nawet na brakujące O1 czy O2 dla aut kilkunastoletnich, jesli widzę, że mają HAK. Problem jest jeden - SKP, które zazwyczaj nie chcą lub nie potrafią takich badań wykonywać i ich podejście do sprawy, że oni pierwszy raz słyszą, żeby takie badanie robić - w ten sposób nastawiają klienta, który wraca do mnie, że w SKP pierwszy raz to widzą i takie tam. Dla mnie zatem problemem sa leniwie i niekompetentne SKP, a nie WK, bo suma sumarum ja wychodzę na dziwaka, który cos tam wymaga, a nawet na SKP nigdy tego nie widzieli...

 

Zatrzymania DR za brak G, czy mas przyczepy dla pojazdu z hakiem zdarzają się - niestety za rzadko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak urzędnikom nie chce się skierowań wystawiać :(

A jak jest rozgarnięty klient to w ogóle trudno czasami się domyśleć o co chodzi.

Powoli już prawie zapominam jak taki dokument [skierowanie] wygląda. :x;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra panowie to zrobię jemu to 6.9 i chyba starczy... Uzupełnię pozycje O1 itd wpisując je na zaświadczeniu. 6.9 mogę samo zrobic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie pytam poważnie a tu raczej nie jest miejsce do żartów

Na tym forum panuje luźna atmosfera i moda mamy tolerancyjnego :D

Więc się nie denerwuj jak ktoś mniej poważnie odpowie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem - wystawiam skierowania nawet na brakujące O1 czy O2 dla aut kilkunastoletnich, jesli widzę, że mają HAK. Problem jest jeden - SKP, które zazwyczaj nie chcą lub nie potrafią takich badań wykonywać i ich podejście do sprawy, że oni pierwszy raz słyszą, żeby takie badanie robić - w ten sposób nastawiają klienta, który wraca do mnie, że w SKP pierwszy raz to widzą i takie tam. Dla mnie zatem problemem sa leniwie i niekompetentne SKP, a nie WK, bo suma sumarum ja wychodzę na dziwaka, który cos tam wymaga, a nawet na SKP nigdy tego nie widzieli...

 

Zatrzymania DR za brak G, czy mas przyczepy dla pojazdu z hakiem zdarzają się - niestety za rzadko...

Czyż na pewno jest to wina SKP w przypadku aut kilkunastoletnich? Czy też winna urzędu, który tolerował badania niekompletne, przy wymianie DR nie kierował na uzupełnienie danych tylko kopiował to co było i dalej i dalej bez wnikania, a teraz nie dziw się, że wychodzisz na dziwaka bo jak raz na jakiś czas chcesz tego co powinno być codziennością to i klient i diagnosta się dziwi, że do tej pory było dobrze a tu ni stąd ni zowąd urzędnik chce jakiegoś tam parametru, którego w DR brakowało kilkanaście lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyż na pewno jest to wina SKP w przypadku aut kilkunastoletnich?

Szczerze-ja osobiście nie jestem tak pewny czy mógłbym tak prosto iść do komunii bez spowiedzi.Tylko jak wytłumaczyć klientowi ze jest coś zle kiedy inni diagności juz DR stemplowali a ja się jego czepiam...???? :-( /dot.oczywiście tzw.starych DR/.Tylko jak wytlumaczyć klientowi ze jest zle kiedy on rok temu odebrał DR z WK/nowy wzór/a

ja go chcę ponownie wysłac do WK bo coś tam brakuje....itd.itp.

a teraz nie dziw się, że wychodzisz na dziwaka

U mnie nie ale u klienta na pewno tak....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem - wystawiam skierowania nawet na brakujące O1 czy O2 dla aut kilkunastoletnich, jesli widzę, że mają HAK. Problem jest jeden - SKP, które zazwyczaj nie chcą lub nie potrafią takich badań wykonywać i ich podejście do sprawy, że oni pierwszy raz słyszą, żeby takie badanie robić - w ten sposób nastawiają klienta, który wraca do mnie, że w SKP pierwszy raz to widzą i takie tam. Dla mnie zatem problemem sa leniwie i niekompetentne SKP, a nie WK, bo suma sumarum ja wychodzę na dziwaka, który cos tam wymaga, a nawet na SKP nigdy tego nie widzieli...

 

Zatrzymania DR za brak G, czy mas przyczepy dla pojazdu z hakiem zdarzają się - niestety za rzadko...

 

 

Mi wydaje się, że wina jest obopólna.

Sa WK i SKP co wypełniają dokumenty wzorowo :) i sa też takie co robia to źle :) .

Dla przykładu DR wydane przez UM Lublina są wypełnione dobrze ale z tymi wydanymi przez SP w Lublinie bywa różnie. Ostatnio miałem na BT swieżo przerejestrowanego (klient miał jeszcze PC) Opla Zafirę. Numer nadwozia wpisany błędnie WOL... zamiast W0L a w rubrykach O1 i O2 kreski (---) :shock: . Klient włśnie założył hak i ciekaw jestem jak postąpi teraz WK. Czy wyda taki DR czy zamówi drugi czy może manazgrze coś w uwagach.

Z praca niektórych SKP jest podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc panowie myslę że zrobienie tego dodatkowego badania 6.9 nie będzie złym pomysłem co do mojego klienta z tym man-em. Wystawię zaświadczenie z podanymi O1,O2 itd. i powino być oki. Niestety klient pewnie w WK będzie płacil jeszcze za nowy dowód bo wątpię że w uwagach jemu to wpiszą.... :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś ty zabawny :razz: Ja sie pytam poważnie a tu raczej nie jest miejsce do żartów

 

Oj czasami trzeba brać życie na miękko.

Nie denerwuj się ;) czasami też trzeba trochę się pośmiać i pożartować. :ok8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zatem problemem sa leniwie i niekompetentne SKP, a nie WK, bo suma sumarum ja wychodzę na dziwaka, który cos tam wymaga, a nawet na SKP nigdy tego nie widzieli

:lol:

I tu musze się wypowiedzieć. :lol:

Przy każdym badaniu gdzie kończy się dowód ustalam brakujące dane i jest to oczywiste.

A skierowania to u nas rzecz normalna ale może nie wszyscy o tym wiedzą.

 

Tak trochę na boku, wydaje mi się że SKP i WK powinny ze sobą współpracować nikt nie jest idealny i nieomylny więc dajmy na luz, ten tak a ten tak a ja tak.

Normalnie jak PO - PiS ::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak ogólnie to z jaką reakcją WK spotykaliście się po wystawieniu zaświadczenia do 6.9 ?? Z przymusem dla nich że mają wpisać O1 itd.??? :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś miałem pomoc drogową w której moje WK masę własną wpisało 8000 kg a masę całkowitą 7480 kg ..... Gratuluję wyobrażni.... :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.