z ciagnika siodłowego na ciezarowy

[kyniutuning]

Mniejsza z tych wartości będzie dla ciebie dopuszczalną masą pojazdu. kolego jak ma to rozumieć

masz racje przecież nacisk na siodło napewno jest większy niż nacisk na oś w Ciągniku siodłowym oś jet na końcu pojazdu w takim przypadku środejk ciezkości będzie przypadął na siodło a nie na oś jeden diagnosta mi powiedział że DMC powinno się równać naciskowi na siodło

[ketiw38]

Mniejsza z tych wartości będzie dla ciebie dopuszczalną masą pojazdu. kolego jak ma to rozumieć

masz racje przecież nacisk na siodło napewno jest większy niż nacisk na oś w Ciągniku siodłowym oś jet na końcu pojazdu w takim przypadku środejk ciezkości będzie przypadął na siodło a nie na oś jeden diagnosta mi powiedział że DMC powinno się równać naciskowi na siodło

To źle Ci powiedział - bo gdzie masa pojazdu?

[abcs]

Mniejsza z dwóch. Jedna to DMC wynikająca z ograniczeń administracyjnych (w Polsce, dla pojazdu dwuosiowego jest to 18 ton), druga to wartość na tabliczce znamionowej wynikająca z konstrukcji pojazdu (najczęściej jest sumą maksymalnych nacisków osi- również znajdujących się na TZ). No chyba, że pojazd był już zarejestrowany to ma już dmc określone w dowodzie rejestracyjnym. Nacisk na siodło jest ci do niczego nie potrzebny bo masa własna po przeróbce się zmieniła więc ładowność trzeba wyliczyć. Problemem jest ustawienie skrzyni ładunkowej tak aby nie przekraczać nacisków na osie.

[Jacdiag]

Problemem jest ustawienie skrzyni ładunkowej tak aby nie przekraczać nacisków na osie.

problemem będzie tylko ilość oraz rozmieszczenie ładunku na skrzyni

[abcs]

To będzie zmartwienie użytkownika . Do wyznaczenia nacisków na osie przyjąć należy obciążenie o wartości ładowności dopuszczalnej i równomierne rozmieszczenie ładunku na skrzyni ładunkowej.

[danielg539]

Do wyznaczenia nacisków na osie przyjąć należy obciążenie o wartości ładowności dopuszczalnej i równomierne rozmieszczenie ładunku na skrzyni ładunkowej.

 

Jest to logiczne, ale czy jest na to jakaś podstawa prawna?

[abcs]

Sądzę, że nie potrzeba na to podstawy prawnej bo to są tylko wyliczenia sprawdzające czy poprawnie załadowany pojazd daje gwarancję prawidłowego nacisku osi. Nie liczymy tutaj nacisków a jedynie sprawdzamy czy nie przekroczymy wartości podanych przez producenta.

[duchu]

Kolego ABCS a jak przyjadę do ciebie z zabudową przestrzenną do lekkich np styropianu to też mi będziesz liczył , a jeżeli tak to do jakiej wysokości i czym mi obciązysz?

Za załadunek i rozmieszczenie odpowiada kierowca i jak się postara to każde auto przeładuje..

[abcs]

Kolego ABCS a jak przyjadę do ciebie z zabudową przestrzenną do lekkich np styropianu to też mi będziesz liczył , a jeżeli tak to do jakiej wysokości i czym mi obciązysz?

Za załadunek i rozmieszczenie odpowiada kierowca i jak się postara to każde auto przeładuje..

Nie bardzo kolegę rozumiem. Dwa posty wyżej właśnie napisałem, że za stan załadowania odpowiada użytkownik. Po drugie rodzaj zabudowy nie ma tu nic do rzeczy bo pojazd ma określoną ładowność i mnie nie będzie interesowało co będziesz nim woził a wysokość załadunku nie ma znaczenia przy wyznaczaniu nacisku osi (ma znaczenie dla stateczności bocznej pojazdu dlatego producent w procesie projektowania określa maksymalną wysokość przestrzeni ładunkowej więc jeśli ktoś tej wartości nie zna, nie powinien się brać za przerabianie przestrzeni ładunkowej). Po trzecie ja nie będę niczym obciążał pojazdu bo do sprawdzenia wystarczą mi pomiary skrzyni ładunkowej, położenie jej środka względem osi i rozstaw tychże, a następnie rozwiązanie prostego równania z mechaniki technicznej.