Opłata za badanie TAXI

[Grzegorz Łódź]

robimy punkty 0-10 z zakresu okresowego

A to zdecydowana różnica jak " w sposób określony dla okresowego badania technicznego pojazdu"

[k.o.zak]

i wykonam identyfikację "jak przy okresowym" czy to jest w przepisie czy nie ma, nie wyobrażam sobie żebym mógł podejść do jakiegokolwiek badania bez identyfikacji

A z czego to wynika? Konkretnie podstawa prawna dla konkretnie tego badania (zmiany konstrukcyjne).

no po jakiego grzyba sprawdzać stan tech wszystkich podzespołów

Bo obliguje Cię do tego rozporządzenie. Jest podana konkretna podstawa prawna a nie wybiórczość...

nie kombinujmy

 

Masz rację Grzegorz jest taki a nie inny przepis i no trzeba sprawdzać wszystko przy ZK,

to przy badaniu powypadkowym też jest w zasadzie zakres okresowego (punkty 0-10 tabelki)

zapytam jeszcze raz - ile pobierasz za badanie powypadkowe pojazdu ciężarowego o DMC powyżej 16 ton

[Grzegorz Łódź]

94zł

I nie piszę już więcej w tym temacie bo piszemy nie na temat. Było to wiele razy wałkowane. Jeśli chcesz popisać na te tematy poszukaj w opcji "szukaj" i poczytaj sobie i ewentualnie tam pytaj.

[k.o.zak]

no właśnie, a napracowałeś się jak przy okresowym, mało tego jeszcze zrobiłeś kawałek drugiej tabelki. a wziąłeś połowę pieniędzy

 

szukałem i czytałem, nikt nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi - taki morał

[Grzegorz Łódź]

a napracowałeś się jak przy okresowym,

Też bym chciał tylko same VATy robić...

[Psuj]

przy badaniu powypadkowym też jest w zasadzie zakres okresowego (punkty 0-10 tabelki)

 

W zasadzie to nie masz racji...

 

a napracowałeś się jak przy okresowym

 

A przy vacie nie napracujesz się w ogóle a kasujesz jak za pół okresowego... chłopie, my nie mamy dewagować na temat tego czy przepis jest mądry czy nie, tylko mamy go stosować... a jak ci żal klientów, to nie kasuj w ogóle za badania a za negatywa to już nigdy nie kasuj... bo to jak kasa zabrana a pieczątki nie ma... skandal...

[k.o.zak]

Pewnie macie rację, i nie ma chyba sensu wałkować tego tematu dłużej, ale abstrahując troszkę może się zdarzyć dnia pewnego że trafi się klient na ZK który zna cennik (czysto teoretycznie). wytłumaczysz mu zatem że zapłacił nie 82 tylko 180 bo przeprowadzając dodatkowe musiałeś wykonać zakres okresowego.

Klient mógłby powiedzieć: pisz pan w zaświadczeniu że to okresowe i dodatkowe z nowym TNBT. Na co ty że w takim przypadku musiałbyś przeprowadzić OKRESOWE badanie i nie pobrać za nie pieniędzy gdyż:

 

3. W przypadku wykonania okresowego badania technicznego łącznie z dodatkowym badaniem technicznym, w zakresie którego wykonuje się zakres okresowego badania, opłatę za okresowe badanie techniczne pobiera się jednorazowo.

 

Klient pewnie dobrze zgłupieje ale i tak poprosi o nowy termin NBTP bo skoro za to płaci

no więc robisz OKRES + DOD i klijent płaci wtedy ile?

 

ps. nie żal mi klientów, ale robię te przeglądy i sam nie wiem czy dobrze to robię czy nie do końca i nikt nie potrafi konkretnie odpowiedzieć

[cezary]

nie ma że boli, zrobiłeś zk to opłata 82zł + odpowiednio za okresowe i ntb od dnia badania, przynajmniej ja tak robiłem.

[k.o.zak]

To by miało sens gdyby nie par.4 776 :

 

2. Wykonanie dodatkowego badania technicznego pojazdu nie wpływa na termin następnego okresowego badania technicznego

pojazdu określonego w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.

3. W przypadku dodatkowego badania technicznego pojazdu po zmianie rodzaju, przeznaczenia lub masy pojazdu, dla

których zgodnie z ustawą następuje zmiana terminu kolejnego okresowego badania technicznego pojazdu, uprawniony

diagnosta określa termin następnego okresowego badania technicznego pojazdu.

 

 

Więc każdorazowo przy ZK trzeba by było robić OKRES + DODATKOWE ZK z nowym NTBT i brać za to 82+98, tylko po co wtedy punkt 3 cytowany z 776

[cezary]

ja osobno z dodatkowych to robię taxi, nauka jazdy i hak i tylko te, oczywiście później przy okresowym kasuję za obt+dodatkowe z wyjątkiem haka, a jak sam widzisz im więcej się zagłebiasz w paragrafy tym większe wątpliwości.

[k.o.zak]

Noo, im dalej w las tym więcej drzew - niezły kibel

[Solaris]

Nie martw się, nie tylko Ty tak pobierasz. Kasujesz maksymalnie jak ja.

[Psuj]

im dalej w las tym więcej drzew - niezły kibel

 

Nie. To jest naprawde proste:

 

BADANIE DODATKOWE ZK - zakres dodatkowe i okresowe, opłata dodatkowe i okresowe (bo za każde badanie i zakres pobierasz opłatę), TNB zgodnie z DR lub jeśli po zmianach będzie krótszy niż dotychczasowy to wyznaczasz nowy (np nowa ciężarówka ma 3 lata, klient robi zmianę na specjalny i z automatu wyznaczasz mu rok od badania, bo nie może mieć nadal trzyletniego)

 

Jeżeli klient chce ZK i od razu okresowe:

BADANIE DODATKOWE ZK i OKRESOWE - zakres dodatkowe i okresowe, opłata dodatkowe i okresowe (bo za każde badanie i zakres pobierasz opłatę, a za okresowe dwa razy pobrać nie możesz), TNB zgodnie z PORD

[k.o.zak]

Teoretycznie zgadza się, jest to proste, masz rację. Jest jedno ale, jest dwóch klientów, obaj przyjechali po to samo, obaj zapłacili tyle samo, a tylko jeden cieszy się nie tylko zaświadczeniem o zmianach ale również nowiutkim, świeżutkim NTBT. drugi przyjedzie jeszcze raz. W sumie jak się nie wie to się płaci.

I tym optymistycznym akcentem można temat zakończyć, dzięki za podpowiedzi

[Mecher]

Jaki problem ...

 

Jeśli chcesz by drugi też się cieszył, zawsze możesz mu powiedzieć - "dopłaci pan złotówkę dostanie pan świeżutki NTBT "

[Jacdiag]

dopłaci pan

nigdy w takim przypadku

1 zł (opłata ewidencyjna) jak na razie należy pobrać za stempel w DR

a po DBT ZK stempel ląduje na zaświadczeniu, nie w DR

[Mecher]

Przeciez to odnosiło sie do wyznaczenia nowego terminu badanie technicznego. A więc pobrania OE i wbicia W DR.

[JANUSZ60]

I teraz się zacznie,,,

[crackers]

nigdy w takim przypadku

racja,ale o sens wypowiedzi chodzi

[Psuj]

wbicia W DR.

 

W tym wypadku nie możesz stemplować DR bo są ewidentne niezgodności danych... tnb dajesz na papierze i klient dostaje do w nowym DR.

 

Jest jedno ale, jest dwóch klientów, obaj przyjechali po to samo, obaj zapłacili tyle samo, a tylko jeden cieszy się nie tylko zaświadczeniem o zmianach ale również nowiutkim, świeżutkim NTBT. drugi przyjedzie jeszcze raz.

 

Nie ma ale. Wyobraź sobie, że komuś może nie opłacać się brać nowego BT, bo wiązało by to sie ze skróceniem poprzedniego. np: klient ma auto świeżo po przeglądzie na dwa lata i chce zmiany. jak mu dasz BT to mu rok zabierzesz...

[michal_k]

W tym wypadku nie możesz stemplować DR bo są ewidentne niezgodności danych...

 

Tak "się przyjęło", ale literalnie wynik P to wpis w DR

[k.o.zak]

Bardzo dobry przykład, są takie przypadki i zgadzam się z tobą Psuj i nawiązując do właśnie tego przypadku zadam mam nadzieje ostatnie już pytanie w tym temacie, i obym usłyszał równie dobrą przekonującą odpowiedź: klient robi tylko ZK bo tak chce, płaci 180 bo tak go policzysz. Który paragraf, punkt, ustęp, litera obliguje cię do pobrania +98 jeśli w zaświadczeniu jest tylko DODATKOWE ZK. Punkt, który nakazuje ci sprawdzić jak przy OKRESOWYM już wiem.

chodzi mi tak żeby w razie w obronić się gdy klient powie:

§ 3. 1. Za przeprowadzenie badań technicznych pojazdów pobiera się opłaty w wysokości określonej w tabeli opłat za badania techniczne pojazdów stanowiącej załącznik do rozporządzenia.

[cezary]

żeby w razie w obronić się

Ty nie masz się bronić, ty masz egzekwować, opłata za zk + za obt, a nie pasuje klientowi to niech jedzie szukać szczęścia

[Mecher]

Odpowiedż juz dostałeś przecież strone wcześniej

 

BADANIE DODATKOWE ZK - zakres dodatkowe i okresowe, opłata dodatkowe i okresowe (bo za każde badanie i zakres pobierasz opłatę), TNB zgodnie z DR lub jeśli po zmianach będzie krótszy niż dotychczasowy to wyznaczasz nowy (np nowa ciężarówka ma 3 lata, klient robi zmianę na specjalny i z automatu wyznaczasz mu rok od badania, bo nie może mieć nadal trzyletniego)

 

Jeżeli klient chce ZK i od razu okresowe:

BADANIE DODATKOWE ZK i OKRESOWE - zakres dodatkowe i okresowe, opłata dodatkowe i okresowe (bo za każde badanie i zakres pobierasz opłatę, a za okresowe dwa razy pobrać nie możesz), TNB zgodnie z PORD

[wrc69]

Ja zawsze rozmawiam z klientem przed badaniem i informuję jaki jest zakres badania i jakie są opłaty. Każę klientowi decydować, czy chce mieć wyznaczony TNBT czy nie. Jeśli tak, dostaje termin od daty badania na okres wynikający z rodzaju pojazdu i daty pierwszej rejestracji. Jeśli nie, wpisuję termin "według dowodu rejestracyjnego".

 

Pozdrawiam