Skocz do zawartości

Bez Tablic


Paprock

Rekomendowane odpowiedzi

Psuj nie chodzi o podważanie, a nieznajomość procedur zagranicznych

 

No sory, ale nie znać to mogę procedur z np Malty, ale najbliższych sąsiadów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 427
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • michal_k

    43

  • blakop

    41

  • biker100

    39

  • max72

    27

Top Posters In This Topic

Posted Images

to na podstawie DR z tej rejestracji dokonasz rejestracji tego pojazdu w Polsce?!

 

Literalnie tak, bo dokument zwie się "dowód rejestracyjny". Próbowałbym jednak odmówić przyrównując go do pozwolenia czasowego, które jako takie podstawy rejestracji nie stanowi. Był wyrok jednego z sądu, który nakazał staroście zarejestrować pojazd właśnie na DR różowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie jak najbardziej!!!

a tam "teoretycznie"...praktycznie?!!!! :-P

 

[ Dodano: 04-06-2014, 20:35 ]

skąd nam wiedzieć, znać procedury wszystkich krajów UE.

Ta procedura jest rzeczywiście ciekawa, bo:

Gdzie jest potwierdzenie o rejestracji w niemieckim różowym dowodzie?

Jest pieczęć urzędu.

 

Natomiast urząd wydaje te dokumenty i tablice nie na konkretny pojazd ale na właściciela pojazdu lub firmę pośredniczącą!

Jest "pieczęć urzędu" ale nie ma listy pojazdów na które te dokumenty zostały wydane, to jak można mówić w takim przypadku o rejestracji pojazdu?!

 

[ Dodano: 04-06-2014, 20:43 ]

Próbowałbym jednak odmówić przyrównując go do pozwolenia czasowego, które jako takie podstawy rejestracji nie stanowi

No!

Czyli jest to jednak rejestracja bez zarejestrowania... :ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast urząd wydaje te dokumenty i tablice nie na konkretny pojazd ale na właściciela pojazdu lub firmę pośredniczącą!

Jest "pieczęć urzędu" ale nie ma listy pojazdów na które te dokumenty zostały wydane, to jak można mówić w takim przypadku o rejestracji pojazdu?!

dokładnie Marku, w rzeczy samej ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że to jest procedura czasowego dopuszczenia do ruchu podobnie jak nasza rejestracja czasowa. U nas wszystko idzie do systemu, a tam... Kto to tak naprawdę wie. Skoro polski system ubezpieczeń jest połączony UFG, który jako taki też jest rodzajem ewidencji, to skąd można wiedzieć, że system niemiecki nie działa w oparciu właśnie o ubezpieczenie. Bo przecież tablice wywozowe są niczym innym jak dopuszczeniem do ruchu z ubezpieczeniem. Może ktoś zna procedury, które tam obowiązują, ale na ten moment jak widać nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy urzędy niemieckie nie traktują wykupu tychże tablic z ubezpieczeniem jak swoistej rejestracji czasowej, w oparciu o wprowadzone do systemu ubezpieczeń dane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że to jest procedura czasowego dopuszczenia do ruchu podobnie jak nasza rejestracja czasowa.

U nas też nie ma porządku, skoro;

Data pierwszej rej.w kraju czasowo zarejestrowanego pojazdu sprowadzonego po wykonaniu badania i dokonaniu rejestracji z urzędu zostaje niejako wymazana, zmieniona, uznana za niebyłą, pomimo iż pojazd poruszał się w tym okresie,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale należ zwrócić uwagę na jakich wywozowych , z czerwonym paskiem czy z żółtym, te z czerwonym są wywozowe z terytorium Niemiec a te z żółtym są wewnątrz niemieckie . Te pierwsze się wypisuje urzędnik w urzędzie a te drugie sami wpisujemy nr rejestracyjny i resztę danych . Tak że tą dyskusję trzeba zacząć o których tablicach i o której rejestracji mowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale należ zwrócić uwagę na jakich wywozowych , z czerwonym paskiem czy z żółtym, te z czerwonym są wywozowe z terytorium Niemiec a te z żółtym są wewnątrz niemieckie . Te pierwsze się wypisuje urzędnik w urzędzie a te drugie sami wpisujemy nr rejestracyjny i resztę danych . Tak że tą dyskusję trzeba zacząć o których tablicach i o której rejestracji mowa.

 

Tablice z czerwonym paskiem otrzymasz nawet na miesiąc jesli pojazd ma ważny przegląd-nawet brief mogą wypisać na nowego właściciela;natomiast z paskiem żółtym tzw.wywozowe otrzymasz jeśli pojazd niema ważnego przeglądu oczywiście z ubezpieczeniem na dojazd do miejsca zamieszkania;a że sa wypisywane odręcznie to mają je tylko i wyłacznie te osoby które sprzedaja ubezpieczenia z tzw.zieloną kartą.

Natomiast tablice próbne,wywozowe z Holandii otrzymasz jeżeli auto ma aktualny przegląd lub przegląd cząstkowy tak sie u nich zwie przegląd /sprawne hamulce,światła,kierunkowskazy.opony/wtedy możesz otrzymać tabl. wywozowe no i oczywiscie ubezpieczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale należ zwrócić uwagę na jakich wywozowych , z czerwonym paskiem czy z żółtym, te z czerwonym są wywozowe z terytorium Niemiec a te z żółtym są wewnątrz niemieckie . Te pierwsze się wypisuje urzędnik w urzędzie a te drugie sami wpisujemy nr rejestracyjny i resztę danych . Tak że tą dyskusję trzeba zacząć o których tablicach i o której rejestracji mowa.

 

Tablice z czerwonym paskiem otrzymasz nawet na miesiąc jesli pojazd ma ważny przegląd-nawet brief mogą wypisać na nowego właściciela;natomiast z paskiem żółtym tzw.wywozowe otrzymasz jeśli pojazd niema ważnego przeglądu oczywiście z ubezpieczeniem na dojazd do miejsca zamieszkania;a że sa wypisywane odręcznie to mają je tylko i wyłacznie te osoby które sprzedaja ubezpieczenia z tzw.zieloną kartą.

Natomiast tablice próbne,wywozowe z Holandii otrzymasz jeżeli auto ma aktualny przegląd lub przegląd cząstkowy tak sie u nich zwie przegląd /sprawne hamulce,światła,kierunkowskazy.opony/wtedy możesz otrzymać tabl. wywozowe no i oczywiscie ubezpieczenie.

I widać jak na dłoni różnice w naszej wiedzy nt. procedur niemieckich. I teraz niech mi ktoś powie jak to wygląda pod względem prawnym tam, w Niemczech. Ale chodzi o to jak urząd traktuje poszczególne rodzaje "rejestracji". Bo jak widać nie mają one wiele wspólnego z naszymi, oprócz faktu dopuszczenia czasowego do ruchu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, jakie to ma znaczenie jaka to forma rejestracji. Są tablice i dokument do tych tablic i samochodu (jak ten różowy "kwit" nie ma wpisanego numeru nadwozia to klient u mnie dostaje długopis i maluje, a jak nie chce, to po nasze PC), to spełnia dla nas formę ich posiadania. Czy czasowo, ubezpieczeniowo, wywozowo, kasowo, fantazyjnie, nieopatrznie.... czy jak tam jeszcze, po prostu ma tablice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po prostu ma tablice.
I dokument dopuszczający do ruchu. I to wszystko legalne, oryginalne, zgodne z ichnimi warunkami prawnymi. I to jest sedno :ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuj nie chodzi o podważanie, a nieznajomość procedur zagranicznych

 

No sory, ale nie znać to mogę procedur z np Malty, ale najbliższych sąsiadów?

 

I widać jak na dłoni różnice w naszej wiedzy nt. procedur niemieckich. I teraz niech mi ktoś powie jak to wygląda pod względem prawnym tam, w Niemczech.

 

Psuj jednak nie tylko ja to zauważyłem. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuj - a jak to wytłumaczysz, że procedurę z Niemiec niby znasz (szacun, jeśli faktycznie, a nie tylko info od handlarzy - fajnie jakbyś podał źródła), a z Malty nie? Dlaczego jako klient auta z Malty mam być poszkodowany? Czemu jedną procedurę znasz, a inną nie?? Skąd ta wybiórczość krajów??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie prościej było gdy wykonywano badania techniczne pojazdow sprowadzonych bez obowiązku posiadania tablic.To nie jest przecież nasz problem jak pojazd przyjedzie na BT.

A skoro ktos postanowił,że na tym procederze można dodatkowo zarobić to powinien to zrobić z całą konsekwencją,czyli wprowadzić obowiazek rejestracji czasowej dla wszystkich pojazdów sprowadzonych.

Powiem szczerze nie za bardzo rozumiem intencje ustawodawcy,czy jest to tylko niedopatrzenie(ale to można było juz zmienic w tym czasie)czy celowe działanie? A jeśli to drugie to po co? Albo ktos tak potrzebuje,albo tylko by wprowadzac chaos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jest to tylko niedopatrzenie

 

Wg zapewnień Twarodwskiego tak, ale ponieważ na dzień dzisiejszy SP wyznają zasadę, że może bałagan, ale ostatecznie...:

 

można dodatkowo zarobić

 

To nikomu nie zależy na zmianie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nikomu nie zależy na zmianie :(
Zależy. I już wiem o pewnych posunięciach w tym kierunku, ale póki nie pojawi się oficjalny projekt rozporządzenia możemy sobie tylko gdybać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy.

 

Słucham. Komu?

Ja słyszałem osobiste zapewnienia Pana Łukasza z marca / kwietnia, że już nad tym pracują.

Jest czerwiec. Ani nie ma projektu, ani chyba nikt go nawet nie dostał do konsultacji. Więc czym się tu zachwycać? :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuj - a jak to wytłumaczysz, że procedurę z Niemiec niby znasz ... ..., a z Malty nie?

 

Nie muszę tego tłumaczyć, a już na pewno nie tobie...

 

Dlaczego jako klient auta z Malty mam być poszkodowany? Czemu jedną procedurę znasz, a inną nie?? Skąd ta wybiórczość krajów??

 

Napisz na mnie skargę do nadzoru. Jako poszkodowany klient masz do tego prawo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszę tego tłumaczyć, a już na pewno nie tobie...

 

Typowe tłumaczenie osoby niekompetentnej. W sumie jest to już odpowiedź sama w sobie, dlatego dziękuję.

 

Na pewno :x

 

Waldku - to jest pytanie, stwierdzenie powątpiewanie, czy jak to rozumieć? :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.