Skocz do zawartości

Bez Tablic


Paprock

Rekomendowane odpowiedzi

nie uznają ustalenia danych dla pojazdu zza granicy

Nie to, że nie uznają ustalenia danych, tylko nie uznają badania zza granicy z powodu: "nie znam powodu wyrejestrowania pojazdu dlatego trzeba wykonać badanie okresowe w naszym kraju".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 427
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • michal_k

    43

  • blakop

    41

  • biker100

    39

  • max72

    27

Top Posters In This Topic

Posted Images

tylko nie uznają badania zza granicy z powodu: "nie znam powodu wyrejestrowania pojazdu dlatego trzeba wykonać badanie okresowe w naszym kraju".

 

Na jedno wychodzi... :evil: naciąganie klienta na niepotrzebne koszta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w trójkącie berłódzkim nie uznają ustalenia danych dla pojazdu zza granicy i mój klient musiał jeszcze robić okresowe

nie do końca jest to prawda, w przypadku pojazdów sprowadzonych z Francji ustalenie danych jest jak najbardziej honorowane, osobiście zrobiłem kilka takich ustaleń i zostały przyjęte bez zarzutu, natomiast jeżeli chodzi o pojazdy z Niemiec jest to prawdą, w uzasadnieniu podają iż są to pojazdy "wycofane z ruchu" i BT traci swą ważność

w temacie Bez tablic, wczoraj zrobiliśmy BT bez tablic, wylądowało w Tomaszowie Mazowieckim, dzisiaj już był telefon jakim prawem diagnosta dał wynik "P", przefaksowałem pismo z naszego WK, jutro ma się zebrać konsylium w tej sprawie, czekamy na wynik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naciąganie klienta na niepotrzebne koszta...

 

Literalnie mają niestety rację - nie można uznać badania dla pojazdu wyrejestrowanego. Można jeszcze sprzeczać się czy wymeldowany=wyrejestrowany czy bardziej wymeldowany=wycofany z ruchu...

 

w temacie Bez tablic, wczoraj zrobiliśmy BT bez tablic, wylądowało w Tomaszowie Mazowieckim, dzisiaj już był telefon jakim prawem diagnosta dał wynik "P", przefaksowałem pismo z naszego WK, jutro ma się zebrać konsylium w tej sprawie, czekamy na wynik

 

Pytanie czy pismo z Waszego WK jest wystarczające do łamania prawa, bo w mojej ocenie jest to niestety działanie niezgodne z rozporządzeniem (mimo, że prywatnie uważam, że zapis o tablicach dla KAŻDEGO pojazdu jest bez sensu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymeldowany=wycofany z ruchu...

czy pojazd wyrejestrowany czasowo = wycofany z ruch u nas, tez traci ważność badania technicznego ? ,pismo z trójkąta bez komentarza bo i nie ma o czym :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jedno wychodzi... :evil: naciąganie klienta na niepotrzebne koszta...

 

Zerknij na art. 81 PORD dokładnie i nie będziesz wtedy bezpodstawnie posądzał nikogo o naciągane :)

 

Pytanie czy pismo z Waszego WK jest wystarczające do łamania prawa, bo w mojej ocenie jest to niestety działanie niezgodne z rozporządzeniem (mimo, że prywatnie uważam, że zapis o tablicach dla KAŻDEGO pojazdu jest bez sensu).

 

Nic dodać nic ująć!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim zdaniu pisma WK Łódź jest napisane że: diagnosta... może orzec P.... ( nie musi ani nie powinien) Moim zdaniem pismo to należy rozumieć tak, że nie będą zabierać diagnostom z Łodzi uprawnień jeśli dadzą P bez tablic bo sąd i tak nakaże oddać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo sąd i tak nakaże oddać.

 

Tego nie byłbym taki pewny, ale skoro nie będą zabierać to nie będzie okazji się przekonać.

 

Zastanawiam się co zrobię jeśli trafi do mnie takie pozytywne zaświadczenie. Na pewno zawiadomię wtedy UM w Łodzi, ale zastanawiam się również, czy możliwy byłby do zastosowania art. 76 KPA i przeprowadzenie dowodu przeciwko treści dokumentu jakim jest pozytywne zaświadczenie wydane niezgodnie z rozporządzeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważmy jeszcze jedno. Wyrok WSA NIE JEST wykładnią prawa ponieważ wyroki WSA podlegają zaskarżeniu do instancji wyższej - NSA.

Wyrok NSA już można jako wykładnię traktować choć i tu mogę podać przykłady dwóch różnych interpretacji w analogicznych sprawach.

Natomiast CAŁKOWICIE różne wyroki, w tych samych sprawach, różnych WSA, to standard.

Więc może się okazać, że WSA w Łodzi wydał wyrok taki, a WSA w Bydgoszczy wyda inny i dopiero NSA podtrzyma jedną bądź drugą decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrok NSA już można jako wykładnię traktować choć i tu mogę podać przykłady dwóch różnych interpretacji w analogicznych sprawach.

Czyli jaki wniosek :?

Prawo niezgodne z prawem :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na art. 81 PORD dokładnie i nie będziesz wtedy bezpodstawnie posądzał nikogo o naciągane :)

 

znam ten art. dokładnie... A czy Ty wiesz czego nie przepisano do tego art. z dyrektywy? Jednego słowa. Mało tego, jesli uważamy, ze jest to pojazd wyrejestrowany, to jeśli się nie mylę, to nie może być u nas ponownie zarejestrowany. Dlaczego w trójkącie urzędy stosują prawo wybiórczo, jak im się podoba? Jeśli uznajemy pojazd za wyrejestrowany, to ze wszystkimi tego faktu konsekwencjami, a nie tylko tym co wygodne, aby utrudnić życie petentom. I wszystko pewnie do następnego wyroku, bo tam widzę, ze zależy jak wiatr zawieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wszystko pewnie do następnego wyroku,

Tu jest stosowana taka fajna zasada, zabierzmy diagnoście uprawnienia, niech się odwoła do sądu, zobaczymy co sąd na to, jak by co to nie my tylko sąd (Piłat też miał takie podejście?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało tego, jesli uważamy, ze jest to pojazd wyrejestrowany, to jeśli się nie mylę, to nie może być u nas ponownie zarejestrowany.

 

A skąd wiesz, że powodem wyrejestrowania nie był wywóz za granicę? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie będą zabierać diagnostom z Łodzi uprawnień jeśli dadzą P bez tablic bo sąd i tak nakaże oddać.

 

W Poznaniu po staremu -czyli maja być tablice.

Dziś właśnie miałem "pierwsze" na próbnych.

 

Czytają to forum różni ludzie.

Klient z ŁODZI przeczyta ,że można pierwsze zrobić bez tablic ,przyjedzie na SKP ,poprosi o bt,a diagnosta mu na to- proszę po tablice .Klient nie ,bo można bez tablic .

Co grozi diagnoście jak klient się poskarży na postepowanie diagnosty w WK?

Czy cokolwiek może grozic diagnoście??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lient z ŁODZI przeczyta ,że można pierwsze zrobić bez tablic ,przyjedzie na SKP ,poprosi o bt

 

I otrzyma - z wynikiem N i po sprawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co grozi diagnoście jak klient się poskarży na postepowanie diagnosty w WK

 

zgodnie z prawem -chyba nic ......................... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bijemy pianę,to jest wyrok w konkretnym przypadku,.u nas nie ma precedensu,róbmy swoje i już.

 

To nie wyrok tylko zalecenie organu nadzoru i to na piśmie.

"......sam brak tablic NIE MOŻE skutkować wynikiem negatywnym...."

 

W ostatnim zdaniu pisma WK Łódź jest napisane że: diagnosta... może orzec P.... ( nie musi ani nie powinien)

 

Ze wskazaniem na powinien ;) po zacytowaniu przez WK wyroku WSA w piśmie rozesłanym do SKP.

Czy dowiadywałeś sie u żródła co znaczy "może".?

Przejaskrawiając-na tej samej SKP jeden diagnosta daje "P",drugi "N" .Jak zawsze w Łodzi-ciekawie :P

To raczej nie jest bicie piany :? tylko problem diagnosty 8)

tablice.thumb.JPG.dde4ba8d53d68f1b0b5d67a2668ebc1b.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na art. 81 PORD dokładnie i nie będziesz wtedy bezpodstawnie posądzał nikogo o naciągane :)

 

znam ten art. dokładnie... A czy Ty wiesz czego nie przepisano do tego art. z dyrektywy? Jednego słowa. Mało tego, jesli uważamy, ze jest to pojazd wyrejestrowany, to jeśli się nie mylę, to nie może być u nas ponownie zarejestrowany. Dlaczego w trójkącie urzędy stosują prawo wybiórczo, jak im się podoba? Jeśli uznajemy pojazd za wyrejestrowany, to ze wszystkimi tego faktu konsekwencjami, a nie tylko tym co wygodne, aby utrudnić życie petentom. I wszystko pewnie do następnego wyroku, bo tam widzę, ze zależy jak wiatr zawieje...

 

No niestety jak widać nie znasz.

Nie znasz również Art. 79 bo gdybyś znał nie pisałbyś kolejnych bezpodstawnych bzdur o stosowaniu prawa wybiórczo.

Co do utrudniania życia to wybacz ale uważałem Cię za rozsądnego człowieka, niestety takie wpisy nieco zmieniają moje postrzeganie w tej kwestii.

Rozumiem, że Ty również UTRUDNIASZ życie klientowi jeśli postępujesz zgodnie z prawem - bo klient Ci zaraz powie, że na innej SKP dostane P, a Ty dajesz N??

W jakiej niezbyt mądrej głowie może zrodzić się pomysł, że kogoś jedynym celem jest UTRUDNIANIE życia klientowi?

Możesz mi wyjaśnić w jakim celu miałby to ktoś robić?

Wstanie rano i myśli..... ilu tu dzisiaj klientom UTRUDNIĘ życie...... im więcej tym lepiej!!!!!

Tak to według Ciebie to wygląda?

Nawet jeśli trafił by się jakiś sfrustrowany człowiek, z chyba lekkim uszczerbkiem na psychice, to uważasz ze nie ma przełożonych, którzy "nagrodzą" go odpowiedno po skardze/skargach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś dostałem pismo z mojego WK podpisane przez samego naczelnika że możemy robić "pierwsze" bez tablic :cool: oraz link do wyroku WSA Łódź. To że dostałem takie pismo to pewnie między innymi zasługa pewnego Pana z miasta Łodzi. Tylko żeby nie było jak ostatnio z terminami następnego BT :lol: naczytali się pism i opinii prawnych w WK i wysmażyli pismo żeby wyznaczać "na pierwszy dzień roboczy" a potem jakoś rakiem się z tego wycofali i jest po staremu rok to rok a nie rok i jeden dzień :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się dzieje z nie wypuszczonymi bąkami,wędrują,wędrują po ciele trafiają do głowy i

wtedy powstają pos...ne pomysły. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znasz również Art. 79 bo gdybyś znał nie pisałbyś kolejnych bezpodstawnych bzdur o stosowaniu prawa wybiórczo.

 

przyznam Ci racje, i Michałowi, że przegapiłem ten jeden zapis. Co nie zmienia faktu, że po prostu nie wiesz czego do art.81 nie przepisano z dyrektywy...

 

Co do utrudniania. Dając N postępuje zgodnie z prawem, ale wydział berłódzki stosując interpretację przepisów niekorzystną dla klienta (bo niejasności powinno się stosować na korzyść) UTRUDNIA życie i NARAŻA na niepotrzebne koszta klientów i diagnostów. A najlepszym przykładem idiotyzmu i bezmyślności urzędniczej w tym rejonie jest to:

Tu jest stosowana taka fajna zasada, zabierzmy diagnoście uprawnienia, niech się odwoła do sądu, zobaczymy co sąd na to, jak by co to nie my tylko sąd (Piłat też miał takie podejście?)

 

Nawet jeśli trafił by się jakiś sfrustrowany człowiek, z chyba lekkim uszczerbkiem na psychice,

 

Mam wrażenie, ze w tamtym magistracie takich nie brakuje... , diagnostom się nie dziwię, są po protu zastraszeni, ale z tą sprawą ktoś powinien coś zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.