@piotr8705Nie masz wymaganej praktyki w zakresie naprawy motocykli i nawet gdy Twoje wykształcenie potraktują jako samochodowe to SKO może zakwestionować doświadczenie zawodowe - był już taki wyrok SKO...

zgłoś do nadzoru, ja bym nawet diagnoście du*y nie zawracał, zgłosił do nadzoru (opisał całą sytuację) i czekał na ich ruch.

A u mnie było tak. Auto odebrane w Gdańsku czy Gdyni, nowe z hakiem, zapytałem gdzie najbliższa OSKP żeby zrobić dbt na hak żeby mi misiaki nie zawinęły dowodu zanim do domu (tak ponad 200km) dojadę za brak wpisu hak. Pani z salonu wskazała że najbliższa jest tu obok ale mogę zrobić gdzie chcę. Podjechałem, badanie zrobione, kwit i w WK załatwione (auto leasingowane). Da się? Da. Wg mnie wina a raczej niedopatrzenie właściciela/użytkownika. Teraz - zrobić dbt na hak i do WK niech wbiją w DR.

Na SKP powinno być jak w urzędzie, czyli przyjmowanie petentów powinno następować po 30 minutach od rozpoczęcia pracy i kończyć się na godzinę przed jej zakończeniem...

Oczywiście jazda żony bez badań technicznych, która trwała kilka miesięcy została zgłoszona. To nie jest ten przypadek. Dowód nie został zatrzymany, nie było pokwitowania. Poszedłem do Pana diagnosty grzecznie zapytać czy może wycofać to badanie wykonane z naruszenie prawa. Nie z mordą, tylko po ludzku zapytałem czy to zrobi a jak mi kazał się gonić i zgłosić to do prokuratury, pożegnałem się i poszedłem. Przykro mi, że on został w to wmieszany, ale złamał prawo a mógł tego nie robić. Miał szansę też naprawić swój błąd a tego z premedytacją nie zrobił. Kazał zgłosić to do prokuratury,co też uczynię.