Skocz do zawartości

pasy bezpieczeństwa na tylnej kanapie


Bratus2000

Rekomendowane odpowiedzi

Swoją drogą jak napiszesz jak uzyskiwać homologację na indywidualnie dokonywane zmiany w już zarejestrowanych pojazdach to ja autentycznie chętnie posłucham. Bo w praktyce tego dotyczy tenże omawiany tu przepis.

W praktyce to po drogach jeździ masa aut, które nigdy nie były zgodne z przepisami a jeżdżą. Jeżeli chodzi o przytoczone przepisy to prostym przykładem byłaby sytuacji gdyby ktoś sobie zakupił 2 osobowego Sprintera ale chciałby sobie przerobić na 3 osobowego, teoretycznie nawet gdyby zakupił wszystko prosto z fabryki i zamontował zgodnie z R14 pojazdu bazowego to nie mógłby przeprowadzić zmiany konstrukcyjnej bo musiałby mieć badania wykonane przez PIMOT. Wg starego przepisu byłoby to OK, wg nowego już nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 208
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • blakop

    34

  • sad_madman

    25

  • danielg539

    19

  • Grzegorz Łódź

    15

Ja się nie pytam co jest w praktyce, bo to wiem.

Dlaczego po dołożeniu foteli nie mogę zrobić zmian konstrukcyjnych? O czym Ty piszesz? nie bardzo łapię Twój tok myślenia. :?

 

 

Ja pytam o co innego. Założyłem dajmy na to do używanego, zarejestrowanego Sprintera dodatkowe fotele. Czy na dokonane zmiany dostanę nową homologację na auto? Na tym się skupmy - bo tak odczytałem Twoje poprzednie wypowiedzi. Ba - nawet wiele osób i organów publicznych od lat w swoich orzeczeniach tak twierdzi - że na taki pojazd należy wydać nową homologację. To ja się pytam jak ją uzyskać? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

czyli wynika z tego że nie mogę dołożyć dodatkowego rzędu siedzeń do mojego sprintera bo nie ma fabrycznych mocowań na siedzenia. Ale przecież są firmy które mocują zabudowy, tzw "holenderskie" do samochodów i będąc w takiej firmie mówili mi że wszystko jest w porządku. Co mam zrobić aby dołożyć ławkę? Wymienić podłogę? dospawać mocowania z rozbitego sprintera osobowego? jak to zrobić zgodnie z prawem? Przecież to jest normalna sprawa taka przeróbka. Już 2 dukata tak przerabiałem, tylko 5 lat temu i tam były mocowania fabryczne na pasy i na ławkę.

 

Może znacie kogoś, zakład? diagnostę? rzeczoznawcę? z Wrocławia lub okolic który zobaczyłby to co mam zamontowane, oceniłby to i pomógł zarejestrować. Mam przełożoną zabudowę z VW LT35 2002r który jeździł w Niemczech i było ok.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli wynika z tego że nie mogę dołożyć dodatkowego rzędu siedzeń do mojego sprintera bo nie ma fabrycznych mocowań na siedzenia.

Literalnie rzecz ujmując od 2009, takie są realia.

Ale przecież są firmy które mocują zabudowy, tzw "holenderskie" do samochodów i będąc w takiej firmie mówili mi że wszystko jest w porządku.

Rzecz rozbija się o homologację. Przykręcenie, jakiekolwiek, siedzenia w sposób nie przewidziany konstrukcyjnie jest złamaniem przepisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tu tak samo jak wszędzie, bez kombinowania nie da się nic zrobić. Teoretycznie cokolwiek bym nie zrobił w dobrej wierze i tak jest łamaniem prawa. A jakoś mogę pozyskać homologację która by mi pomogła? Może macie jakiś pomysł jak to zalegalizować? Ja naprawdę daleki jestem od kombinacji i łamania prawa, ale....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja naprawdę daleki jestem od kombinacji i łamania prawa, ale....

Przepis brzmi: "...b) Mocowanie siedzeń w miejscach nieprzewidzianych do tego

konstrukcyjnie dla danego typu pojazdu...". Tylko tyle, lub aż tyle. Aby był spełniony ten zapis pojazd musi posiadać takowe punkty lub firma dokonująca zabudowy w inny sposób, musi posiadać homologację na daną zabudowę, w danym typie pojazdu. Wówczas sen wszystkich jest spokojny, w przeciwnym wypadku, w razie W poziom adrenaliny wzrasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakoś mogę pozyskać homologację która by mi pomogła?

Musisz znaleźć profesjonalną firmę, która dokonuje takich przeróbek i posiada homologację na taki typ zabudowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blakop, tu chodzi o firmę która np. robi zabudowy furgonów na autobusy i mają odpowiednie dokumenty producenta pojazdu, że zastosowane przez nich rozwiązania są zgodne z technologią tegoż producenta. Tu nie ma mowy o homologacji na pojazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy odpowiednie dokumenty ? Taka firma nie jest producentem pojazdu i zgodnie z tym co jest tutaj napisane jest to niedopuszczalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączam się do pytania - jaka to niby firma i co to za dokumenty by miały być?

 

Jak już są te dokumenty to puntów kotwiczenia nie będziesz wymagał? A z kolei jak punkty są to co Cię interesuje jaka firma dokonała zmian?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam namaszczenie od miejscowego proboszcza...

@aboz - no kto jak kto, ale Ty takie rzeczy łykasz??

 

A gdybyś miał na badaniu po zmianach pojazd od nich to czego byś chciał?

 

Czy ktokolwiek z Was kiedykolwiek widział świadectwo homologacji na zmiany w używanym zarejestrowanym pojeździe?

 

A to, że ktoś ma świadectwo typu (z tego co widać na stronie sprzed ładnych wielu lat) na zabudowę pojazdu określonego typu to jeszcze nie powód, żeby podkładać je dla każdego pojazdu tego typu 8)

 

Jest to najzwyklejszy chwyt marketingowy i jak widać ludzie dają się na to łapać... :evil:

 

No pomyślcie - montaż dodatkowych foteli w pojeździe - to czego w sumie miałaby dotyczyć ta rzekoma "homologacja"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Renault Mastera gdzie na gwarancji dołożono dodatkowy rząd siedzeń (bez utraty gwarancji) i bodajże robiła to ta firma: http://carpol.pl (podobno koszt z tego co mi mówił klient wyniósł około 40 tys zł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości marek nie będzie to utrata gwarancji. Dlaczego dołożenie takiej czy innej zabudowy miało by w pojeździe użytkowym pociągać za sobą utratę gwarancji??

 

Natomiast 40 tys. za jeden rząd siedzeń? Wow... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się nie chce wierzyć. Jeżeli Master 7 osobowy z salonu kosztuje powiedzmy te 110-140tys. Mając Mastera 3 osobowego nikt normalny nie wsadzi 40 tysi w takie auta gdzie cena foteli + system ich montażu zamknie się w 5-6 tysiącach no chyba, że kogoś fantazja poniosła i robiono badania.

 

 

Ps. Tak w ogóle strasznie sposobał mi się tekst ze strony carpolu

Zdajemy sobie sprawę jak ważna jest odpowiednia wytrzymałość, montowanych w pojazdach foteli samochodowych, dlatego każdy nasz nowy fotel poddawany jest badaniom niszczącym, które odbywają się w Przemysłowym Instytucie Motoryzacji, w Warszawie, jednak wytrzymałość samego fotela to nie wszystko. Na konstrukcję fotela oddziaływują siły mierzone nie w dziesiątkach, a w setkach tysięcy Newtonów. Nie wystarczy kupić, posiadające homologację fotele, równie ważnym jest też sposób ich zamontowania w pojeździe i zastosowany system wzmocnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Homologację czego Danielu?

Widziałeś kiedyś homologację na zmiany dokonane w zarejestrowanym pojeździe? :razz:

 

Błażeju są takie homologowane zestawy do dołożenia 2 rzędu siedzeń do busa. W ich skład wchodzi tylna kanapa (często 4 osobowa), ściana grodziowa oraz pozostałe akcesoria pozwalające zamontować taki zestaw w samochodzie. Zestaw taki dedykowany jest to konkretnego modelu pojazdu i moim zdaniem przy poprawnym montażu gwarantuje dołożenie 2 rzędu siedzeń zgodnie z regułami sztuki. Większość busów z kabiną brygadówką sprowadzonych z zachodu tak własnie została przerobiona. Niestety ale pewnie z racji na cenę taka forma przebudowy pojazdu nie przyjęła się w naszym kraju bo u nas zawsze prościej było przykręcić do podłogi na 4 śruby ławeczkę od innego busa kupioną na allegro lub złomowisku :(

O homologacji na pojazd po dokonaniu zabudowy oczywiście mowy być nie może ale sam zestaw przeznaczony do montażu homologacje jak najbardziej może posiadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie istnieje, dla przykładu hak (zaczep do ciągnięcia przyczep) ma homologacje. Jak również wiele innych elementów wyposażenia pojazdu takowa posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel - owszem - są homologowane pewne poszczególne elementy pojazdu - np. fotele. Ale to że dany element ma homologację lub taki czy inny atest nie przesądza o tym, że do każdego pojazdu da się to zamontować, jak również nie przesądza o sposobie tegoż montażu.

 

W zasadzie wszystko się sprowadza do:

Co oznacza "homologowane zestawy" ? Nic takiego nie istnieje bo R14 może być tylko na pojazd.

 

Danielu - jak fotel jest homologowany, a ja go śrubkami do podłogi przykręcę to co? Będzie ok bo fotel ma homologację? Co w takim razie oznacza poprawny montaż? No i najważniejsze - czy busy zza granicy o których wspominasz miał fabryczne punkty kotwiczenia w podłodze? 8)

 

A ta cena to o prostu kosmos jakiś i nie wierzę w nią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cena to o prostu kosmos

Dodam, że ten rząd był wraz ze ściną grodziową i całość ta składała się fajnie, tak że klient miał praktycznie całą pakę dla siebie (praktycznie taką samą jak w busie 3 osobowym), jeśli nie korzystał z drugiegu rzędu siedzeń. Faktury nie widziałem na montaż, z tego co mówił, to było coś blisko 40 tys. Klient kupił, to auto ze względu na takie fajne rozwiązanie umożliwiające składanie tych foteli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że ten rząd był wraz ze ściną grodziową i całość ta składała się fajnie, tak że klient miał praktycznie całą pakę dla siebie (praktycznie taką samą jak w busie 3 osobowym), jeśli nie korzystał z drugiegu rzędu siedzeń.
- oczywiście cały czas mowa o przegrodzie trwałej jak w ósmym paragrafie:
§ 8.

4. Wnętrze kabiny kierowcy oraz pomieszczenia przeznaczonego do przewozu osób powinno odpowiadać następującym warunkom:

7) w samochodzie ciężarowym powinno być oddzielone od przestrzeni ładunkowej trwałą przegrodą o odpowiedniej wytrzymałości;

przepis stosuje się do samochodu ciężarowego zarejestrowanego po raz pierwszy po dniu 29 maja 1999 r.;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam to rozwiązanie - podobnie jak składana kuszetka etc. Nie są to jednak rozwiązania kosztujące aż tyle...

 

Przegroda po rozłożeniu jest trwała 8) Trwała to nie znaczy że niemożliwa do złożenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam, że przegroda była przesuwna a jedynie siedzenia się składały. To nie ujmuje jej nic z trwałości i konstrukcja jej jest pewnie taka, że jest w każdym skrajnym położeniu od podłogi do sufitu. Coś jak w Tarpanie 23x lub Citroenie C15.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.