Zmiana rodzju pojazu z ciężarowego N1 na osobowy M1-a homolo

[bambus]

Witam.Jak podchodzicie do tematu przyjezdza klijent na zmianę rodzaju pojazdu z ciężarowego na osobowy kupiony w Polskim salonie z fabryczną homologacją N1 rejestracja.po 2010r. W dowodzie rejestracyjnym rubryka(K),karcie pojazdu wpisana homologacja dla pojazdu ciężarowgo.

Wyganiacie klijenta do przedstawiciela producenta pojazdu po homologację dla pojazdu osobowego M1 i dopiero jak będzie miał homo na M1 robicie zmiany.Pozdrawiam.

[eborg]

Pytasz, czy stwierdzasz???

[Psuj]

[bambus]

Pytam ?

[wojteczek]

Podchodzimy na nogach. Homologacji nikt nie zmienia, w karcie zawsze będzie że był to samochód ciężarowy N1. Robi się badanie po zmianach konstrukcyjnych i wszystko. WK wyda nowy DR na samochód osobowy, w karcie pojazdy dokona wpisu o zmiana rodzaju pojazdu na osobowy.

[Arizona]

a w zaświadczeniu z badania technicznego zostawiacie N1, czy XX?

[darkdog]

zaświadczeniu z badania technicznego zostawiacie N1, czy XX?

ja nie wpisuje nic

[blakop]

Moim zdaniem nie opcji, aby pozostawić wpis N1 i zapis osobowy... Przecież jedno przeczy drugiemu. Po zmianach pojazd utracił cechy wskazane w pierwotnej homo, więc nie widzę absolutnie podstaw dla utrzymania wpisu.

[DARIO64]

Przecież jedno przeczy drugiemu

Ale takie kwiatki istnieją.

[biker100]

Ale takie kwiatki istnieją.

potwierdzam miałem taki wynalazek ok. 2 tygodnie temu... Psuj, zgadnij gdzie zarejestrowane? Podpowiem - najlepszy WK w Lubuskiem.

[blakop]

To, że ktoś popełnia takie gafy nie może być żadnym wyznacznikiem świadomego postępowania.

 

Wszystko przez likwidację katalogu ITS jako źródłowego... Kiedyś byłoby to po prostu technicznie niemożliwe... No ale idzie lepsze podobno

[Grzegorz Łódź]

miałem taki wynalazek ok. 2 tygodnie temu.

A ja wczoraj

[grzegorz70]

Też takie miałem.

[blakop]

No i jaki wynik OBT daliście?

[Paprock]

Pozytywny, a jaki.

Dopóki wina będzie spychana z urzędu na klienta poprzez zaparafowanie każdej-każdusieńkiej karteluszki, że urząd swe obowiązki z należytą sumiennością poczynił, co zresztą potwierdzi/dził petent przczeczytwawszy-zaparafowawszy uprzednio każdą-każdusieńką karteluszkę podetknietą w momencie odbierania dowodu rejestracyjnego, to ja winy klienta tu nie widzę, więc POZYTYW!

Sam kiedyś dopominałem się o dopisanie poprawnych mas przyczep, to obraza majestatu nastapiła: " o nie-e, ja już dowód rejestracyjny zamówiłam".

Po prawdzie nie wiem czemu służą te parafki/podpisy. Teoria własna. Może ktoś rzeczowo wyjaśni zasadność tych parafek. Swoje autko long time daaawnooo rejestrowałem.

[blakop]

Czyli niezgodności danych nie widzisz... Inne niezgodności też tak traktujesz? Nr VIN np. musi się zgadzać, czy niekoniecznie?

[Paprock]

No są jeszcze niepoprzeliczane naciski, są puste rubryki, są odręczne dopiski tam gdzie być nie powinny.

Luki przy typie, wariancie, wersji. O ładowności nie wspomnę i wszystko jest dobrze.

Co się będę czepiał homo-kategorii jak zrobili z tego parametru nienaruszalną rzecz, by nie powiedzieć świętą. Oczywiście, że nie powinien tam trafić zapis, który nie odpowiada stanowi rzeczywistemu!

Tylko dlaczego ja jako klient mam ponosić tego konsekwencje, bądź uprzejmy wytłumaczyć jeszcze.

[Grzegorz Łódź]

No i jaki wynik OBT daliście?

W moim przypadku po konsultacji z WK ,klient miał się udać najpierw do WK celem poprawy.

[Paprock]

I sądzisz, że poprawa zostanie dokonana zgodnie z przepisami?

[blakop]

Luki przy typie, wariancie i wersji są normalne jak pojazd nie jest rejestrowany po homologacji.

 

A każda poprawka - choćby w formie adnotacji jest lepsza niż pozostawienie sprawy jak jest.

Bo po co WK ma to w sumie poprawiać, jak wielu diagnostów (jak Paprock) ma to gdzieś i tak tego nie sprawdza?

[Paprock]

Daj se na luz z wieloma diagnostami, i ze mną. Tyle razy Ci było klepane o wycieczkach osobistych, a Ty dalej swoje do jednego wora blakopową miarą. Wyobraź sobie, że ja to sprawdzam podczas badania, lecz bardzo dziwi mnie postawa przez Ciebie "gdzieś" mianowana, tego człowieka co to w dowód wklepał. I nie tylko w dowód, bo zapewne jest to w WK rejestrze i w CEP-ie.

 

[ Dodano: 27-02-2016, 13:53 ]

Luki przy typie, wariancie i wersji są normalne jak pojazd nie jest rejestrowany po homologacji.

- a czy obowiązek rejestracji po typie, wariancie, wersji dotyczy tylko homologacji, czy przedłożonej na okienku dokumentacji, w której podano typ, wariant i wersję, a jednym z dych dokumentów jest zaświadczenie wraz z załącznikiem z przeprowadzonego badania technicznego pojazdu zawierające typ, wariant i wersję.

[blakop]

A jakie tu wycieczki osobiste? Pisze jak jest - olewasz poprawianie błędów, to i nie dziw się, że i w WK tak do tematu podchodzą.

Reszty Twojego zdania niestety nie rozumiem. Sprawdzasz piszesz... Ale po co sprawdzasz, skoro i tak z tym nic nie robisz?

Efekt jest taki, jakbyś nie sprawdził. I tyle.

 

A jeszcze powiedz na podstawie czego ustalasz na OBT wariant i wersję, jak nie masz homologacji?

[Paprock]

Zapytałeś o wynik - odpisałem, że P no bo jaki.

Nie pytałeś co ja z takim czymś robię. Może skrobię.

Ustalam wiele danych na podstawie tych dokumentów, które po badaniu trafiają do Wydziału Komunikacji. Niestety ustalone dane nie trafiają w rubryki Dowodu rejestracyjnego do tego przeznaczone.

Niektóre pojazdy na tabliczce znamionowej posiadają takie dane.

[michal_k]

Niestety ustalone dane nie trafiają w rubryki Dowodu rejestracyjnego do tego przeznaczone.

 

To w głównej mierze wina programu do rejestracji pojazdów. Co prawda od jakiegoś czasu jest już możliwość wpisywania wszystkiego "z palca", ale nie jest to możliwość domyślna, więc mało kto ją wykorzystuje. Ot - życie...

[DARIO64]

A jeszcze powiedz na podstawie czego ustalasz na OBT wariant i wersję, jak nie masz homologacji?

Przecież sam nas nauczyłeś że żabojady mają w VIN-ie .