Zarobki ,czas pracy i obowiazki na stacjach ????

[kowal]

To trza napisać -codziennie po 9,5 godziny - czyli codziennie 1,5 nadgodziny za które płaci sie inaczej dlatego to

WYSOKIE WYNAGRODZENIE 5000zł netto na rekę

......chyba za krótko żyje

[darkdog]

......chyba za krótko żyje

chyba

[blakop]

Pamiętajcie, że Kolega @kowal to pracodawca

 

Miło, że to On akurat zauważył ten absurd

[kowal]

że Kolega @kowal to pracodawca

skąd takie wiadomości - może jak wygram w totka to otworzę sobie taką stacyjkę i będę pracodawcą dla siebie

[darkdog]

może jak wygram w totka to otworzę sobie taką stacyjkę i będę pracodawcą dla siebie

a znajdzie się miejsce dla mnie

[Psuj]

Nigdy piątki z przodu nie widziałem na zaświadczeniu.

 

Na moim terenie są dwie oskp które robią po ponad 500 badań miesięcznie...

[eborg]

Uuuuuuuuuuuu...... , to u mnie przez rok.

[kowal]

robią po ponad 500 badań miesięcznie...

_________________

robić badanie a wykonać badanie techniczne -robi wielką różnicę

[aboz]

Psuj, ile mają stanowisk?

[jast]

500 badań miesięcznie...

To jest ponad 20 dziennie. Z językiem na brodzie możliwe do wykonania na PSKP z kanałem i nie tylko okresowe samochodów, w ciągu 12 godz.

[kowal]

Z językiem na brodzie możliwe

i pobieżnie ..............

[max72]

Na moim terenie są dwie oskp które robią po ponad 500 badań miesięcznie

Ponowię pytanie, ile stanowisk i ilu diagnostów na zamianie?

i pobieżnie ..............

Nie można tak uogólniać, tą samą czynność można wykonywać tak samo ale w innym przedziale czasowym, jak jeżdżę z analizatorem do legalizacji to w zależności na kogo trafię różnica w czasie wykonania wszystkich czynności tj. od przyjęcia analizatora do wystawienia legalizacji wynosi nawet do godziny, czy mam podstawę do stwierdzenia iż legalizacja była zrobiona pobieżnie?

[krichna25]

ciekawe ogłoszenie z dzisiaj

 

Poszukuję do pracy Diagnosty samochodowego do podstawowej stacji kontroli pojazdów, praca w normalnym wymiarze pracy a więc od 7.30 do 17.00 .WYSOKIE WYNAGRODZENIE 5000zł netto na rekę

 

tak na marginesie to jest wynagrodzenie za 2 miesiące wiec nie napalać się , dopiero na rozmowie z wlascicielem dowiadujesz sie

[kowal]

dopiero na rozmowie z wlascicielem dowiadujesz sie

i o co tu chodzi -po co takie podchody i robienie z ludzi idiotów...........

[Paprock]

Nie można tak uogólniać, tą samą czynność można wykonywać tak samo ale w innym przedziale czasowym, (...)

- nikt nic nie uogólnia. Wychodzi ponad dwadzieścia badań dziennie i tyle.

Ja sobie nie wyobrażam machnąć samemu choćby połowy tej liczby w normalnym czasie pracy.

A prawdę mówiąc to już wolałbym uogólnione wytłumaczenie, że są dwa stanowiska i po dwóch diagnostów na zmianie, a nie słuchać że raz za dzień trzaska się czasami i jeszcze więcej, a czasami mniej i średnio miesięcznie wychodzi pięćset. No bo w końcu ile można machnąć na dniówce samochodów zachowując zdrowy rozsądek. O badaniach na podstawie zakresu tu mówię!

[aboz]

Wychodzi ponad dwadzieścia badań dziennie i tyle.

Co to jest 20 badań dziennie przy 3-4 diagnostach. W sobotę zrobiłem sam 12 sztuk przez 6 godzin.

[max72]

Dwa stanowiska i dwóch na zmianę, OSKP badania dodatkowe VAT, hak itd. i to wszystko wliczone do miesięcznego przerobu

[Psuj]

Psuj, ile mają stanowisk?

 

Jedna ma jedno i chyba dwóch na zmianie, druga ma jedno do 3,5 i jedno pow3,5 i chyba tez dwóch na zmianie

[rOkO85]

Nawiązując do tematu, ktoś z Was pracuje (albo znacie kogoś takiego ) "tydzień na tydzień"? Zgłaszają się do mnie osoby chcące pracować w ten sposób, ale nie pasuje mi tu coś pod kątem INSPEKCJI P. Licząc, że stacja jest otwarta PN-PT po 12h dziennie i 7 SOB., za dużo godzin na jeden etat, za mało na dwa. Tydzień na tydzień to jednak 67h pracy... potem tydzień przerwy. Jakieś doświadczenia?

[aboz]

Tydzień na tydzień to jednak 67h pracy

Taki czas wychodzi na dwa tygodnie, a pełny etat to 40 godzin tygodniowo. Co za problem zatrudnić na taką część etatu żeby się to zgodziło.

[rOkO85]

No nie bardzo na dwa tygodnie skoro diagnosta siedzi 12h dziennie i 7 w sobotę, to na dwa tygodnie wychodzą 134 godziny.

[aboz]

rOkO85, skoro jeden tydzień pracuje 67 godzin, a drugi ma wolny to średnia wychodzi 33-34 godzin tygodniowo. Przy założeniu, że normalny tydzień pracy na pełny etat to 40 godzin, to tu mamy sytuację, że w rozliczeniu miesięcznym będzie to niepełny etat. Rozumiesz?

[zdz]

z moich obliczeń wychodzi 67h w jednym tygodniu i potem tydzień na odchorowanie

kolega chodzi 2na2 dni i ledwo daje radę.

kiedyś próbowaliśmy chodzić 3na3 dni ale okazało się ż to koszmar jakiś jest

nie wyobrażam sobie tydzień na tydzień

[rOkO85]

rOkO85, skoro jeden tydzień pracuje 67 godzin, a drugi ma wolny to średnia wychodzi 33-34 godzin tygodniowo. Przy założeniu, że normalny tydzień pracy na pełny etat to 40 godzin, to tu mamy sytuację, że w rozliczeniu miesięcznym będzie to niepełny etat. Rozumiesz?

 

Teraz się rozumiemy Ale znowu nie do końca... Bo to jest tak, że pojęcie "średnio" nie bardzo pasuje np. inspektorowi pracy, bo może pracować 6 dni dzień i noc ciągiem, 3 tygodnie przerwy i od nowa. Średnio pracował 37h w tygodniu. Chodzi o to, że przepisy KP normują 40h/tydz. i 8h dziennie, co jeśli tak nie jest - bo jest tydzień na tydzień.

[DARIO64]

Chodzi o to, że przepisy KP normują 40h/tydz. i 8h dziennie

Słyszałeś o rocznym okresie rozliczenia pracy ? Najprościej zasięgnąć informacji w Inspekcji Pracy, głowy nie urwą .