Skocz do zawartości

Zarobki ,czas pracy i obowiazki na stacjach ????


WOJT999

Rekomendowane odpowiedzi

Art. 129. § 1. Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy, z zastrzeżeniem art. 135–138, 143 i 144.

Art. 135. § 1. Jeżeli jest to uzasadnione rodzajem pracy lub jej organizacją, może być stosowany system równoważnego czasu pracy, w którym jest dopuszczalne przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy, nie więcej jednak niż do 12 godzin, w okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 1 miesiąca. Przedłużony dobowy wymiar czasu pracy jest równoważony krótszym dobowym wymiarem czasu pracy w niektórych dniach lub dniami wolnymi od pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale macie problemy... :x Ja pracuję na dwie zmiany w takim układzie:

I zmiana-od7,30-13.00=5godz. i 30min dzienniex5dni=27godz i 30min+6godz i 30min sobota.Cały tydzień wychodzi 34godz.

II zmiana od 13,00-20,00=7,00x5 dni=35godz.tygodniowo.

Jestem zatrudniony na cały etat,chlebodawca zyje i ja tez... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pracuję tydzień/tydzień. Zaczynam w czwartek, kończę w środę w godz. od 8.00 do 18.00 (czyli po 10 godz. dzienne). W sobotę od 8.00 do 13.00, za którą mam dodatkowo płatne (sobota nie wlicza się w tydzień pracy - ot taki zwyczaj w firmie). Czyli reasumując: zatrudniony jestem na pełny etat a w pracy jestem od 100 do 130 godz. max, stała pensja i nikt nie wnika w ilość przepracowanych przeze mnie godzin :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może pracować 6 dni dzień i noc ciągiem

Nie może, max 12 godzin na dobę i jak dobrze pamiętam to przynajmniej 11 godzin przerwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie może, max 12 godzin na dobę i jak dobrze pamiętam to przynajmniej 11 godzin przerwy.
panowie o czym my tu mówimy -przecież wiadomo ,że przepisy sobie a życie sobie i różnie bywa z tymi godzinami pracy jak z formami zatrudnień .......... :D:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie jak przeglądam ten temat to w sumie nie wiem ile zarabiają diagności. Z tego co widzę, większość osób nie wyrabia czasu pracy jaki przysługuje na etat, część podając stawkę nie informuje ile godzin muszą pracować aby taką stawkę osiągnąć. Teoretycznie najbardziej miarodajne jest podawanie stawki godzinowej.

 

 

Dobrze celuję, że zarobki diagnostów to mniej więcej 13-18 zł/h ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie pasuje mi tu coś pod kątem INSPEKCJI P.

a co to takiego ???

 

 

W naszym zawodzie jest dość łatwo zweryfikować czas pracy

To właśnie dlatego nikt tego nie czyni, bo u nas łatwe znaczy niemożliwe ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inspekcja Pracy Januszu...

 

@sad_madman - mnie to już od dawna nurtuje ile diagności zarabiają...

 

Bo z jednej strony jest takie nastawienie, że wielu z Diagnostów chciałoby pracować na etacie starostwa, nawet wobec realiów, że będą zarabiać góra (!!) 2 tys. netto na miesiąc.

A za chwilę czytam ogłoszenie na tym forum, że gość oferuje 5000 tys. zł netto na miesiąc plus mieszkanie i nie ma chętnych...

 

W innych tematach z kolei bardzo dobrzy, wykształceni i doświadczeni Diagności ze sporym stażem i ogromną wiedzą, których nawet znam osobiście przyznają się znowu do zarobków poniżej 2 tys... :razz:

 

Więc jak to jest nie wie chyba nikt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inspekcja Pracy

Pytałem pod kątem, istnienia jakichkolwiek wyników pracy tego "Tworu", bo na miano instytucji to to nie zasługuje ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałbym teraz mega dziwne pytanie - czy są stacje diagnostyczne, które do kompletu potrzebują pracownika który byłby chętny do pracy w weekend ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

które do kompletu potrzebują pracownika który byłby chętny do pracy w weekend ?

Na moim terenie od długiego czasu szukają diagnostów, ale takich, którzy pracowaliby za najniższą krajową + dodatkowo jako mechanik lub inny specjalista, bo jak siedzi i czeka na klienta to przecież mógłby coś pożytecznego jeszcze zdziałać (a nie tylko dzienniki przewracać - szkolić to się można w domu)+ soboty a czasem nawet niedziele + tendencja zwyżkowa badań.

Tak postrzegają nasz rynek właściciele stacji, oczywiście nie wszyscy, ale większość nie ma pojęcia co to jest SKP, a ją otwiera i liczy, że w pierwszym roku zwróci się inwestycja, a już od kolejnego będą zarabiać, i to dużo, bo przecież klient wchodzi 100 kładzie i wychodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale większość nie ma pojęcia co to jest SKP, a ją otwiera

Dlatego według mnie wymogiem otworzenia SKP powinno być,że własciciel powinien posiadać uprawnienia diagnosty samochodowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że własciciel powinien posiadać uprawnienia diagnosty samochodowego.
no super wtedy by było - znam takich paru - pieczątki stawiają z zamkniętymi oczyma :cool::x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu jak zaczynałem pracę,to tylko sprawdzałem auta i mówiłem szefowi co i jak.On siedział w biurze i klepał,całe szczęście że miał swoje pieczątki :evil::evil::evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tylko sprawdzałem auta i mówiłem szefowi co i jak.On siedział w biurze i klepał
ja sobie samemu nie wierzę, a ty byłeś obdarzony tak wielkim zaufaniem :D:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest się czym chwalić :?

Ja tam bylem na sztukę

Niska samoocena.....,no chyba,że dla Ciebie też

liczyła się tylko kasa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał niską samoocenę i liczyła się tylko kasa, to pewnie dalej bym tam pracował, o ile bym nie stracił uprawnień. Pierwsza tak praca, młody człowiek i się zastanawia jak to wszystko działa. Ale szkoła życia była dobra. Parę rzeczy do mnie dotarło i tak jest do dziś. Nie ma auta, nie ma przeglądu. I że najłatwiej się wpier....ć przez kolegów.

Ale pewnie ty od razu byłeś doświadczonym diagnostą, który wiedział wszystko i nie popełnił błędów. Gratuluję, też bym tak chciał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie nie obrażaj się , ale tak zabrzmiał Twój post.

Ale pewnie ty od razu byłeś doświadczonym diagnostą, który wiedział wszystko i nie popełnił błędów

Nie byłem,nie jestem i też popełniam błędy i pewnie jeszcze będę.Dlatego dużo czasu spędzam na forum,nie dlatego,że nie mam co robić,tylko uważam,że ten zawód tego wymaga,aby cały czas uaktualniać swoją wiedzę,żeby później nie dać się..... :x:)

Ale szkoła życia była dobra. Parę rzeczy do mnie dotarło i tak jest do dziś

I tej wersji się trzymajmy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pewnie ty od razu byłeś doświadczonym diagnostą, który wiedział wszystko i nie popełnił błędów.
nie przejmuj się kolego ,bo to ten system jest tak zbudowany .Nie ma ludzi doskonałych i każdy popełnia błędy i wielu jest dzisiaj starych diagnostów którzy popełniają większe błędy niż ty na początku i jakoś sie im dobrze z tym żyję .Dopóki ten system się nie zmieni to tak będzie o czym piszesz ................ :shock::shock:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.