abcs Napisano 23 Grudzień 2009 Autor Share Napisano 23 Grudzień 2009 To jest granda! Po pierwsze to te przyczepy z Opalenicy nie powinny być dopuszczane do ruchu. Miałem z nimi do czynienia i wiem, że pęknięcia dyszla i nieskuteczne hamulce to jest u nich norma (w tej też musiał już jeden pęknąć skoro był wymieniony). Po drugie DMC takiej przyczepy to jest kpina. Prawie zawsze są przeciążane. Po trzecie rozmiary takiej przyczepy są na tyle duże, że moment bezwładności tej przyczepy względem punktów podparcia jest tak duży, że dynamiczne obciążenia dyszla sa kilkakrotnie większe niż statyczne na jakie jest to liczone (o ile ktoś to w ogóle liczył). Mirku! Jeśli widziałeś podczas badania numer na dyszlu i konstrukcja dyszla nie wzbudzała Twych podejrzeń (to wiesz tylko Ty) to dla mnie jesteś niewinny. Wiem, że to nic nie znaczy ale masz moje wsparcie moralne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 23 Grudzień 2009 Share Napisano 23 Grudzień 2009 tak to wyglądało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcs Napisano 23 Grudzień 2009 Autor Share Napisano 23 Grudzień 2009 Popatrzcie tylko z czego był zrobiony ten dyszel. Przecież to jest niedorzeczność. Wygląda jak z papieru. Takie profile to są w przyczepkach o DMC 750kg a nie w przyczepie o DMC 2500kg, która jest eksploatowana jakby miała DMC 4000kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tadeusz p. Napisano 27 Grudzień 2009 Share Napisano 27 Grudzień 2009 Jedno mnie dziwi,wszyscy uwzieli się na "angliki" a nie widzą takiego problemu! W tym konkretnym przypadku właściciel tej przyczepy powinien odpowiadać za tą tragedie. To on dokonuje codziennej kontroli,to on wie w jakich warunkach jest ona eksploatowana,to on dokonywał naprawy a diagnosta w tym momencie był pod ręką na papierze. Wiem coś na ten temat bo też coś takiego mi się przytrafiło,na autostradzie w niemczech przy zjeżdzie na parking oderwał się dyszel jak w tym przypadku na szczęście nic się nikomu nie stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebastian Napisano 27 Grudzień 2009 Share Napisano 27 Grudzień 2009 Panowie, czytalem kilka razy te streszczenie opisu przemowy sedziego i zauwazylem ze nie sluchal wogule uwag ekspeta ktory mowil ze diagnosta nie mogl tego sprawdzic. To jakas paranoja a poza tym ta przyczepa powinna siano wozic za maluszkiem (nie obrazajac f 126p). najwyrazniej kierowca wiozl ladunek ponad 2500kg i juz tam musialo sie cos dziac a potem jak wszystko wyladowal to na wybojach dkoszlo do katastrofy. Zycze ci powidzenia i wiecej sily oby starczylo zebys sie nie poddawal i walczyl o swoje dobre imie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sterowiec40 Napisano 27 Grudzień 2009 Share Napisano 27 Grudzień 2009 Witam I tu Panowie DIAGNOŚCI znowu nasuwa mi się temat "ORGANIZACJA DIAGNOSTÓW" czy inny związek jak zwał tak zwał. Taka sytuacja jak koledze może się przytrafić każdemu. Nie wszystkich stać na dobrych adwokatów a płacąc składki można by między innymi częściowo pokryć koszty tego typu spraw. Dobry diagnosta nie "stęplarz" zasługuje na taką pomoc , nie tylko na forum ale także w sądzie. PANOWIE DIAGNOŚCI WEŹCIE SIĘ W KOŃCU ZORGANIZUJCIE.!!!!!!!!!!! POZDRAWIAM JESZCZE NIE DIAGNOSTA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirwu Napisano 28 Grudzień 2009 Share Napisano 28 Grudzień 2009 Panowie, czytalem kilka razy te streszczenie opisu przemowy sedziego i zauwazylem ze nie sluchal wogule uwag ekspeta ktory mowil ze diagnosta nie mogl tego sprawdzic. To jakas paranoja a poza tym ta przyczepa powinna siano wozic za maluszkiem (nie obrazajac f 126p). najwyrazniej kierowca wiozl ladunek ponad 2500kg i juz tam musialo sie cos dziac a potem jak wszystko wyladowal to na wybojach dkoszlo do katastrofy.Zycze ci powidzenia i wiecej sily oby starczylo zebys sie nie poddawal i walczyl o swoje dobre imie. Dzięki za moralne wsparcie od kolegów jadących tak czy owak na tym samym wózku. Tytułem wyjaśnienia-przyczepa woziła materace piankowe ,owego feralnego dnia wracała już pusta... Sędzia -jak łatwo zauważyć -w tym kraju staje się ekspertem od wszystkiego .Jest niezależny , niezawisły i nie MUSI BRAĆ pod uwagę opinii ekspertów , które niekiedy są mocno kontrowersyjne/delikatnie mówiąc/ i wykluczające się nawzajem.Złotego środka jeszcze nikt nie wymyślił a dowiadujemy się o mankamentach systemu wpadając niekiedy przypadkiem w jego trybiki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nowicjusz Napisano 28 Grudzień 2009 Share Napisano 28 Grudzień 2009 Jest niezależny , niezawisły i nie MUSI BRAĆ pod uwagę opinii ekspertów Ok. I się nie dziwie ale ta ekspertyza jest na twoją korzyść niewiem skąd u sędziego taki obrót sprawy i to w drugą stronę (to jest zastanawiające) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 28 Grudzień 2009 Share Napisano 28 Grudzień 2009 Nie wiesz skąd? Bo zginęli ludzi i kto musi być winien a po co szukać kto przebudował i dlaczego przebudował i na czyje zlecenie.... jak wystarczy otworzyć DR i przytrąbić. Jest ofiara jest sprawca i wszyscy są szczęśliwi w oczach sądu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sterowiec40 Napisano 28 Grudzień 2009 Share Napisano 28 Grudzień 2009 Na pewno jest to przykra sprawa. A może by warto tą sprawą zainteresować ogólnopolskie media , które naświetliłyby tą sprawę, i jeśli jest tak jak mówisz , opinie biegłych są takie jakie są itd. reportaż o Twoim przypadku może CI w w jakiś sposób pomóc ,a przy okazji pokażę charakter pracy diagnostów i że diagnosta nie ma rentgena w oczach. Mi jest łatwiej o tym pisać bo mnie to nie dotyczy - Decyzja należy do Ciebie i Twojego adwokata. A co inni myślą o tym pomyśle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nowicjusz Napisano 28 Grudzień 2009 Share Napisano 28 Grudzień 2009 Na pewno jest to przykra sprawa. Powim nawet że bardzo przykra. I dla kolegi "mirwu" i dla nas bo jak zwykle obciąża całe środowisko diagnostów. Niechciał bym się znaleźć na twoim miejscu jak i na miejscu rodzin osób którzy zginęli bo oni mają pewnie inny punkt widzenia (ale jaki). Ale zawsze można iść i porozmawiać albo dowiedzieć się jaki mają oni punkt widzenia może nawet złączyć siły i walczyć że tak powiem o sprawiedliwość a nie znaleźć kozła ofiarnego. Wiem że to trudne ale szukaj kolego jakiegoś wyjścia z tej sytuacji bo wież mi masz podstawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 29 Grudzień 2009 Share Napisano 29 Grudzień 2009 nie wiem skąd u sędziego taki obrót sprawy i to w drugą stronę a tu dwa sądy rozpatrywały identyczne sprawy i wydały różne wyroki [ Dodano: 29-12-2009, 11:34 ] polecam lekturę komentarzy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 29 Grudzień 2009 Share Napisano 29 Grudzień 2009 dwa sądy rozpatrywały identyczne sprawy i wydały różne wyro No cóz czy jest tu jeszcze potrzebny komentarz.....????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JACEK GUZ Napisano 29 Grudzień 2009 Share Napisano 29 Grudzień 2009 Jacdiag napisał: a tu dwa sądy rozpatrywały identyczne sprawy i wydały różne wyroki Jest to kolejny przyklad jak chora jest polska temida Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Acio Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 Nie wiem jak u was ale u mnie w okolicy to pod stacją podstawiają jakieś auto z kamerą, później wchodzą na stację i kontrolują, już trzem diagnostom postawili zarzuty potwierdzenia nieprawdy, m.in. wykonywanie badań bez pojazdów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirek.g Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 m.in. wykonywanie badań bez pojazdów. Jeśli ktoś jest tak nieobliczlny to ma problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 trzem diagnostom postawili zarzuty potwierdzenia nieprawdy, m.in. wykonywanie badań bez pojazdów. A to już jest Liga Mistrzuff No cóż, ale jak ktoś jest głupi i za przysłowiowe dwie dychy dodatkowo przegląda tylko DR to sam sobie jest winien a wówczas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 27 Sierpień 2010 Share Napisano 27 Sierpień 2010 http://belchatow.naszemiasto.pl/artykul/548814,sad-zlagodzil-wyrok-diagnoscie-odpowiadajacemu-za-wypadek-w,id,t.html To zdaje się ciąg dalszy sprawy z pierwszego postu w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 27 Sierpień 2010 Share Napisano 27 Sierpień 2010 Nic się nie zmieniło z Mirka zrobili kozła ofiarnego i przytrąbili jako jedynemu winnemu w tej sprawie (chyba, że artykuł nie zawiera całości). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nowicjusz Napisano 27 Sierpień 2010 Share Napisano 27 Sierpień 2010 Ja nadal uważam że : (to już pisałem ) że masz podstawy do odwołania nawet przy tej ekspertyzie co opisałeś. Także broń się ile możesz i odwołuj, nie masz nic do stracenia a do zyskania bardzo dużo. Odwołaj się do wyższej instancji naprawdę nie masz nic do stracenia, a możesz uchronić swoje dobre imię no i oczywiście wszystkich w zawodzie diagnosta . Pozdrawiam. Wiem że to kosztuje czasu i zdrowia. I choćby dla samego siebie że zrobiłeś ten przegląd zgodnie z przepisami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 27 Sierpień 2010 Share Napisano 27 Sierpień 2010 Nic się nie zmieniło z Mirka zrobili kozła ofiarnego Niestety ale tak.Widać jak na patelni stare powiedzenie:dajcie mi czlowieka...itp.itd.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirwu Napisano 28 Sierpień 2010 Share Napisano 28 Sierpień 2010 Witam.Postanowiłem opisać co nastąpiło dalej -może to będzie jakąś nauką dla kolegów. Odwołałem się od wyroku do sądu okręgowego.W międzyczasie odnalazłem numery VIN na przyczepie-były na ramie a nie na dyszlu-czyli lipa.Jednak fakt istnienia tychże spowodował oddalenie zarzutu o dopuszczeniu pojazdu do ruchu mimo braku identyfikacji. Czyli -numery i tabliczka -były Według opinii biegłych -zmian konstrukcyjnych nie mogłem zauważyć bo brak jest w momencie badania wzorca. /Na kilka tysięcy badań przeprowadzonych w jakimś czasie było tylko ok. 500 przyczep, z tego 190 różnych marek i typów/ Według opinii biegłych- pęknięć zmęczeniowych mogłem nie zauważyć gdyż są niewidoczne gołym okiem/ badanie organoleptyczne/. Efekt końcowy-nieumyślne spowodowanie śmierci z uwagi na /zdaniem sądu/przeprowadzenie badania "bez należytej staranności" Wyrok 2 lata w zawieszeniu na 5lat ,zakaz wykonywania badań na 5 lat i koszta które wynoszą /jak dla mnie astronomiczną kwotę/ ok 25.000zlp.Chyba nie muszę mówić że po zapłacie adwokatom /w międzyczasie dwóch zrezygnowało ze sprawy przechodząc do notariatu/ jestem pusty jak murzyński bęben. Co było moim błędem? W zaznaniu w prokuraturze , na pytanie czy znam właściciela tej przyczepy?Odpowiedziałem twierdząco -tak i wiem że dba o swój sprzęt bo często przyjeżdża sprawdzić luzy i hamulce./To klient który ma kilka jednostek transportowych i wystarczy że kilka razy w roku przyjedzie każdym ze swych pojazdów na sprawdzenie-to częściej go widzę jak własną siostrę/.Nie mogłem skłamać że go nie znam -bo ma parking na placu /100m dalej/będącego własnością właściciela SKP. Zdaniem sądu dobra opinia jaką miałem o właścicielu pojazdu mogła spowodować ,że niezbyt dokładnie zrobiłem badanie . Nie będę komentował wyroku.Siedzieć nie idę ale w moim wieku/52/ stanowi on chyba kres mojej zabawy samochodami .Ponieważ nie należę do ludzi majętnych oznacza to również potężne problemy natury finansowe/spłata kredytów które muszę zaciągnąć by pokryć kary finansowe/. Wnioski proszę panowie wyciągnijcie sami .Gdyby kogo takie nieszczęście spotkało to proszę pamiętać iść do prokuratury z własnym adwokatem!!! Już wtedy! Jeśli ktoś ma problemy prawne to polecam adwokata p. Mastalerza z Piotrkowa Trybunalskiego-dobry fachowiec i prowadzi sporo spraw diagnostów. Pozdrawiam.Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 29 Sierpień 2010 Share Napisano 29 Sierpień 2010 Według opinii biegłych -zmian konstrukcyjnych nie mogłem zauważyć bo brak jest w momencie badania wzorca. /Na kilka tysięcy badań przeprowadzonych w jakimś czasie było tylko ok. 500 przyczep, z tego 190 różnych marek i typów/ Według opinii biegłych- pęknięć zmęczeniowych mogłem nie zauważyć gdyż są niewidoczne gołym okiem/ badanie organoleptyczne/. Efekt końcowy-nieumyślne spowodowanie śmierci z uwagi na /zdaniem sądu/przeprowadzenie badania "bez należytej staranności" To jest polska (celowo przez małe p) i jej sądy. Sędzia nie jest specjalistą w każdej dziedzinie, ale ma do pomocy biegłych którzy już nimi są lub przynajmniej być powinni. Masz opinie biegłych, że mogłeś nie zauważyć zmian konstrukcyjnych oraz pęknięć zmęczeniowych których gołym okiem nie zauważysz a sędzia i tak robi z Ciebie "mordercę" a za to że przyznałeś się że znasz właściciela przyczepy bo ma bazę po sąsiedzku i jest u Ciebie co jakiś czas skontrolować jakiś swój pojazd potwierdza tylko, że w naszym pięknym kraju lepiej mają krętacze którzy jak im naplujesz do pyska powiedzą że to deszcz pada. Siedzieć nie idziesz co prawda ale do zawodu diagnosty już nie wrócisz z takim stanem rzeczy, może jako mechanik, choć ja bym się jeszcze nie poddawał i dalej próbował się odwoływać tylko koszta są przeogromne co z drugiej strony rozumiem, nie chcesz już się odwoływać bo skąd na to wszystko wziąć pieniądze. Pozostaje pytanie dlaczego nie pociągnięto do odpowiedzialności osoby która zrobiła zmiany konstrukcyjne przyczepy tylko Ciebie ? Powodzenia Ci życzę i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 29 Sierpień 2010 Share Napisano 29 Sierpień 2010 W tym kraju trzeba się po prostu " dobrze urodzić " nam niestety już to nie grozi ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkdog Napisano 29 Sierpień 2010 Share Napisano 29 Sierpień 2010 Te organy nic nierozumią opierają sie tylko na opiniach dziwnych świadkach wirtualnych zamiast zastanowić sie nadtym co wypowiada poszkodowany lepiej zajrzyć w papiery gdzie jest napisane WINNY tak to juz jest Życzę powodzenia choć to słowa żucone na wiatr nic innego tu niemożna powiedzieć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.