Jackow Napisano 28 Grudzień 2006 Share Napisano 28 Grudzień 2006 Przeraża mnie Twoje podejście do tematu Adaś. Powiedz mi który producent samochodów choćby sportowych (ze względu na dużą moc silników) sprzedaje takie pojazdy z klatką bezpieczeństwa? Chodzi mi o auta dopuszczone do normalnego ruchu ulicznego. Tu nie chodzi tylko o to żebyś Ty był "nieśmiertelny" w takim samochodzie z klatką ale jeśli dojdzie do najgorszego żeby ci, którzy będą w tym drugim samochodzie też mieli jakąś szansę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adaś1524731544 Napisano 28 Grudzień 2006 Share Napisano 28 Grudzień 2006 Wiele sportowych samochodów ma sporo wzmocnień konstrukcyjnych, które same w sobie tworzą coś na wzór "klatki" i jej nie widać bo jest pod tapicerką, a w aucie typu Fabia, które jest spisane na straty niestety takich rzeczy nie ma... Póki co wiem co robię, ale w razie czego chce mieć sporą pewność, że wyjdę z tego cało niż iść na żywioł i spisać się na straty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 28 Grudzień 2006 Share Napisano 28 Grudzień 2006 ale w razie czego chce mieć sporą pewność, że wyjdę z tego cało Jeśli, odpukać, strażacy zdążą się "przeciąć" przez tą Twoją klatkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adaś1524731544 Napisano 28 Grudzień 2006 Share Napisano 28 Grudzień 2006 Większe szanse są że wyjde z klatki niż ze zmiażdżonego do tylnego fotela samochodu... Zresztą, ta część dyskusji jest zbyteczna bo prosiłem o opinie zawodowe uzyskałem satysfakcjonującą mnie odpowiedź za co dziekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Adaś po przeczytaniu twoich postów strach tobie cokolwiek doradzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Dokładnie, mam nadzieję że "jeździsz" daleko od Wielkopolski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adaś1524731544 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Czyli rozumiem, że koledzy uważają że w razie czego będzie cacy bo macie poduszke powietrzną i 3 punktowe pasy? to pamiętajcie że po polskich drogach jeżdżą nie tylko matizy i przy drogach jest sporo drzewek... zbytnio nie rozumiem tej nagonki na taki środek bezpieczeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 zbytnio nie rozumiem tej nagonki na taki środek bezpieczeństwa. Bo to nie jest środek bezpieczeństwa. Taka klatka często oznacza wyrok śmierci dla pasażerów tego matiza z którym się zderzysz. A może także oznaczać taki wyrok dla Ciebie jeśli strażacy nie będą wstanie jej wyciąć, aby wydostać Ciebie z samochodu i nie wspomnę o tym, że w spotkaniu z drzewem to taka klatka gnie się jak plastelina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adaś1524731544 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Idąc takim tokiem rozumowania, należy wprowadzić zakaz poruszania się samochodów o masie powyżej 2 ton a szczególnie ciężarówkom i samochodom terenowym bo przecież w drugim aucie ktoś nie przeżyje w razie wypadku. Klatka zrobiona zgodnie z homologacją FIA do klasy WRC a takową będe mógł otrzymać jeśli zechce NIE gnie się jak plastelina, jeśli nie wierzysz odsyłam do www.dumpalink.com , jest tu ogrom filmów z wypadkami samochodów mającymi takową klatkę. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Zagadka Jaka jest różnica między maluchem a np. mercedesem po teście zderzeniowym ŻADNA w obu strefa zgniotu kończy się na silniku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 29 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 29 Grudzień 2006 Jak już wspomniałem z tego typu klatką to tylko na rajdy a nie na badanie tech. Tak jak myślalem klasa WRC! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Kiedyś Korwin Mikke propagował by zamiast poduszek powietrznych montować szpikulec twierdził że diametralnie spadnie liczba wypadków i stłuczek . Powinneś taki tuning sobie zrobić i to nie jest dzołk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adaś1524731544 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 No ok, nie macie argumentu przeciw, z punktu widzenia przeglądu wygląda to tak i w porządku wszystko juz wiem Dodam, że nigdy nie spowodowałem nawet kolizji, nigdy nie dostałem mandatu poza tymi za "usterki techniczne" i raz za parkowanie ale to byłem pierwszy raz w tamtym mieście, dodam że jeżdżę nie od wczoraj ale widzę, że w prawie każdej swerze polacy troche żyją starym tokiem myślenia, jeśli cos odmienne to od razu zmieszać z błotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 No ok, nie macie argumentu przeciw Mamy: DZ.U 227 , DZ.U. 32 , Prawo o Ruchu Drogowym i wiele innych aktów prawnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adaś1524731544 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Ale w dyskusji używacie argumentów na logike nie cytując podstaw prawnych, a że prawo taki nie inne inna bajka i znam już jego niedoskonałości w tym kierunku dzięki forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bohdang Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Kolego "Adaś" - twój pomysł, aby zabezpieczyć SIEBIE przed skutkami ewentualnej kolizji drogowej jest godny pochwały. Rozumiem twój niepokój zrodzony z obserwacji tego co dzieje się na naszych drogach. Jesteś młody, chcesz żyć - to dobrze. Jednak po drogach jeżdżą inni - czasami także młodzi ludzie. Jakie szanse na przeżycie ma (także młody) człowiek w "Maluchu" w zderzeniu (bo w wyobraźni należy założyć takie zderzenie) z twoim "bolidem", wzmocnionym solidną "klatką"? Chcesz odebrać mu wszelkie szanse? Większość przeciętnych samochodów ma wyrównany poziom zabezpieczeń. Tak jest właśnie po to aby jak najmniej było przypadków chamskiego wręcz wykorzystywania na drodze swojej przewagi (masy pojazdu czy właśnie jego nietypowych zabezpieczeń) nad innymi - "słabszymi" uczestnikami ruchu drogowego. Ja wiem, że takie fakty bardzo często mają miejsce na drogach - bo ja ich sam doświadczam podróżując samochodem osobowym. I to byłaby jedna "strona medalu". Istnieje jeszcze druga - mianowicie taka, że jeśli w zderzeniu z twoim, wzmocnionym autem zginąłby człowiek, to zaraz znaleźliby się biegli którzy udowodniliby bezspornie, że gdyby nie twoja "klatka" to ten mniej chroniony człowiek by nie zginął. Wówczas zaczęto by dochodzić: kto badał twój pojazd, kto go dopuścił do ruchu, itd. I tu właśnie diagnosta, wykonujący badanie twojego auta stałby się winnym całej tragedii (gdyby do niej doszło - tfuj, odpukać). Tak trzeba to wszystko postrzegać. Po prostu - wszystko jest OK dopóty, dopóki nie zginie człowiek. Jeśli zginie człowiek - musi się znaleźć winny. I wtedy żadne argumenty w rodzaju: "chciałem mieć bardziej bezpieczne auto" czy :" badając pojazd nie sądziłem, że może to spowodować tego rodzaju zagrożenie" - nie pomogą. Ktoś pójdzie siedzieć. I tym kimś będzie diagnosta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 29 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 29 Grudzień 2006 Swięte słowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adaś1524731544 Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 To jest konkretny argument, zdaje sobie sprawę z tego że Diagnosta odpowiada za swoją prace i rozumiem że prawodastwo tak to stawia natomiast z przeglądem czy nie będe jeździć bo i tak uważam że bardziej na tym zyskam niż strace a na drodze nikt nie będzie się przejmować moim życiem bo gdyby tak było jeździłyby np. same matizy i to też chce pokazać, nikt się na drodze Waszym życiem nie przejmuje od kierowców po producentów i prawodawców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 29 Grudzień 2006 Autor Share Napisano 29 Grudzień 2006 Najlepiej jezdzić z rozumem i unikać koli zji.Wszystkiego naj....Adaś w Nowym Roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bohdang Napisano 29 Grudzień 2006 Share Napisano 29 Grudzień 2006 Twoje odczucia, kolego "Adaś" są wręcz do bólu prawdziwe i logiczne. Gdyby jeszcze przepisy były tak sformułowane, że TYLKO TY ponosiłbyś odpowiedzialność za skutki takie jak opisane przeze mnie w poprzednim poście - to można by dać "błogosławieństwo" dla twoich starań. Ale dla mniej szczęśliwych (czytaj "chronionych") - w przypadku niefortunnego spotkania z twoim autem w kolizji - przydałby się prawdziwy anioł stróż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 30 Grudzień 2006 Share Napisano 30 Grudzień 2006 dodam że jeżdżę nie od wczoraj ale widzę, że w prawie każdej swerze polacy troche żyją starym tokiem myślenia, jeśli cos odmienne to od razu zmieszać z błotem Daj spokój - nie obrażaj się - zdanie każdego z nas jest mile widziane i trzeba nad nim dyskutować. Ja osobiście nie widzę potrzeby posiadania takich klatek wewnątrz moich aut (staram się jeździć w miarę przepisowo, a na pewno bezpiecznie) - ale masz do tego prawo. Przepisy są jednak takie, jakie są - i nic z tym nie zrobisz Nie są one złe - choć czasem nie przystają do współczesnych realiów pola walki, jakimi są pomału ulice Masz rację i jej nie masz - każdy z nas ma tylko JEDNO życie i może z nim robić, co chce. Ale nie wolno Ci nie myśleć o innych - po prostu ... Może zbyt filozoficznie do tego podszedłem, ale kilka dni temu mój kolega odszedł z tego łez padołu, ginąc chyba tylko dlatego, że miał cegłę zamiast prawej nogi. Nie zabrał nikogo z sobą - i chwała mu za to ... http://www.tutej.pl/cms.php?i=17801 Może kilkoro z Nas zacznie wolniej jeździć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 30 Grudzień 2006 Share Napisano 30 Grudzień 2006 miał cegłę zamiast prawej nogi Prędkościomierze mogłyby być wyskalowane dodatkowo w m/s Dla mnie bardziej przemawia do wyobraźni 55,5 m/s niż 200km/h Załóżmy sytuacje ; jestem na podporządkowanej, z lewej strony nic, z prawej coś widać ok 150m czyli zdąże przejechać a to COŚ z prawej grzeje 200/h i za 2,7s już będzie z lewej a gdyby jechał 90km/h = 25 m/s to potrzebuje 6s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 2 Styczeń 2007 Share Napisano 2 Styczeń 2007 Nic dodać, nic ująć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.