Skocz do zawartości

Lampy błyskowe w pojazdach ITD/SM a okresowe BTP


Bogusław Maćkowski

Rekomendowane odpowiedzi

Ustosunkowałem się do formy poprzedniego wpisu a nie meritum sprawy z uwagi na delikatnie mówiąc mało elegancki wpis kolegi, który to zapewne "wie wszystko".

 

Jesli to co jest mało eleganckie ...

"Co o tym sądzicie? To że lampy są zasłonięte to chyba nie oznacza że ich tam nie ma !!!

Nadal nadużycie"

....to bardzo przepraszam i będę się zwracał per Pan do wszystkich ...

nawet nie chce mi sie tego komentować

 

A zasłanianie tablic czy znaków regulują inne przepisy.

Jakie?

Sorry, ale podtrzymuję zdanie kosmy. Zamontowane w sposób względnie trwały przesłony reflektorów powodują, że traktujemy je tak, jakby ich nie było...

A ty na podstawie jakiego przepisu tak uważasz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 281
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Marek Kulik

    35

  • blakop

    25

  • Bogusław Maćkowski

    24

  • Jacdiag

    22

Top Posters In This Topic

Posted Images

57a ust. 3 PORD.

 

Art. 57. 1. Pojazd przewożący zorganizowaną grupę dzieci lub młodzieży w wieku do 18 lat oznacza się z przodu i z tyłu kwadratowymi tablicami barwy żółtej z symbolem dzieci barwy czarnej. W warunkach niedostatecznej widoczności tablice powinny być oświetlone, chyba że są wykonane z materiału odblaskowego. Kierujący tym pojazdem jest obowiązany włączyć światła awaryjne podczas wsiadania lub wysiadania dzieci lub młodzieży.

....

3. Zabrania się oznaczania pojazdu tablicami, o których mowa w ust. 1, w czasie, gdy dzieci lub młodzież nie są przewożone

 

Czyli trzeba zdemontować ;)

 

"L" -można złożyć :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art. 57.

 

Ja pisałem o art. 57a, czyli:

 

3. Jeżeli autobus szkolny przewozi inne osoby lub nie przewozi żadnych osób, tablice z napisem „autobus szkolny” powinny być zdjęte, zasłonięte lub złożone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli tablice ADR czy znaki drogowe. Blakop według mnie zapisy w stylu "zabrania się montowania w pojeździe...", mówi o fakcie montażu a nie używania. Przykładowo pojazd wyposażony w "nielegalne" lampy błyskowe koloru niebieskiego, umieszczone np. w zderzaku przednim nawet zasłonięte są nielegalne. Jeśli pojazd nie jest uprzywilejowany lub nie ma odstępstwa MI, to nie przechodzi OBT.

Zamontowane w sposób względnie trwały przesłony reflektorów powodują, że traktujemy je tak, jakby ich nie było...
Jakieś szmatki pozakładane na klosze nazywasz względnie trwałą przesłoną? Zdjęcie ich zajmuje pewnie kilka-kilkanaście sekund.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli tablice ADR czy znaki drogowe. Blakop według mnie zapisy w stylu "zabrania się montowania w pojeździe...", mówi o fakcie montażu a nie używania. Przykładowo pojazd wyposażony w "nielegalne" lampy błyskowe koloru niebieskiego, umieszczone np. w zderzaku przednim nawet zasłonięte są nielegalne. Jeśli pojazd nie jest uprzywilejowany lub nie ma odstępstwa MI, to nie przechodzi OBT.
Zamontowane w sposób względnie trwały przesłony reflektorów powodują' date=' że traktujemy je tak, jakby ich nie było...[/quote']Jakieś szmatki pozakładane na klosze nazywasz względnie trwałą przesłoną? Zdjęcie ich zajmuje pewnie kilka-kilkanaście sekund.

 

Czy taką tablicę ADR uważasz za niewłaściwą z uwagi na łatwość użycia ?

 

 

1841_52___AL_1586_4d663d7a86175.jpg.thumb_180x125.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kosma, naucz się czytać ze zrozumieniem. I tyle w temacie. Lampy jeśli są zamontowane to mają być sprawne i spełniać wymogi techniczne ujęte w odpowiednich przepisach. To może inaczej. Zamontuję sobie stroboskopy na dachu i je zasłonię ścierką na czas przeglądu - dajesz P? Tablice ADR mogą być składane, obracane, zasłaniane na czas kiedy nie obowiązują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To się pismaki postarali, nie ma co... Od razu widać, że "zgłębili temat"... ITD ma uprawnienia do używania broni palnej, kolczatek itp. odkąd istnieje, czyli bodajże od 2001 roku... Więc nie kumam o co chodzi w tym "artykule" :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Cytat:

§ 6.Urządzenie rejestrujące dokonujące pomiaru prędkości nie zapisuje za pomocą technik utrwalania obrazów naruszeń polegających na przekroczeniu przez kierujących pojazdami dopuszczalnej prędkości o 10 lub mniej km/h.

Efekt art. 129h ust. 5 pkt. 3 PoRD. Wcześniej nie został ten przepis ujęty w rozporządzeniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Ale coś tutaj nie halo

PORD Art. 2.

59) urządzenie rejestrujące – stacjonarne, przenośne albo zainstalowane w po-jeździe albo na statku powietrznym urządzenie ujawniające i zapisujące za pomocą technik utrwalania obrazów naruszenia przepisów ruchu drogowego przez kierujących pojazdami.

 

a tutaj

 

6) Urządzenie rejestrujące dokonujące pomiaru prędkości nie zapisuje za pomocą technik utrwalania obrazów naruszeń polegających na przekroczeniu przez kierujących pojazdami dopuszczalnej prędkości o 10 lub mniej km/h.

 

 

kolejne niedopatrzenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6) Urządzenie rejestrujące dokonujące pomiaru prędkości nie zapisuje za pomocą technik utrwalania obrazów naruszeń polegających na przekroczeniu przez kierujących pojazdami dopuszczalnej prędkości o 10 lub mniej km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6) Urządzenie rejestrujące dokonujące pomiaru prędkości nie zapisuje za pomocą technik utrwalania obrazów naruszeń polegających na przekroczeniu przez kierujących pojazdami dopuszczalnej prędkości o 10 lub mniej km/h.

 

Z definicji w PoRD Urządzenie rejestrujące: rejestruje i zapisuje więc brak logiki jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6) Urządzenie rejestrujące dokonujące pomiaru prędkości nie zapisuje za pomocą technik utrwalania obrazów naruszeń polegających na przekroczeniu przez kierujących pojazdami dopuszczalnej prędkości o 10 lub mniej km/h.

 

Z definicji w PoRD Urządzenie rejestrujące: rejestruje i zapisuje więc brak logiki jest

Przeczytaj jeszcze raz ale ze zrozumieniem :)

W rozporządzeniu masz napisane że urządzenie to nie zapisuje......naruszeń polegających na przekroczeniu prędkości o 10 lub mniej km/h.Jak będziesz jechał więcej to na pewno zapisze Cię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ak będziesz jechał więcej to na pewno zapisze Cię :)
i wyśle zdjęcie (nie dosłownie urządzenie to)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Być może już o tym wiecie ale załączam rozporządzenie, które nakłada obowiązek udostępniania zdjęć stwierdzanych wykroczeń z fotoradaru stacjonarnego. Można złożyć taki wniosek w tradycyjnej formie papierowej lub za pomocą podpisu elektronicznego EPUAP. Najlepsze jest to, że w terminie 14 dni GITD ma obowiązek udostępnić to zdjęcie i wtedy może się okazać czy to wogóle nasz samochód, czy był jedyny w trakcie pomiaru.

 

Tak naprawdę rzecznik prasowy GITD dowiedział się od dziennikarzy, że taki obowiązek mają :-)

 

Powodzenia. Natomiast jak ze zdjęcia będzie wynikało, że to naprawdę wykroczenie to Panowie z pokorą noga z gazu i trzeba zasilić budżet :x

radar_rozporządzenie GITD ujawnianie zdjęć_Dz._U.2013_565.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Niebieskie długopisy - felieton Iwaszkiewicza

Tra­fił nas fo­to­ra­dar i otrzy­ma­li­śmy w tej spra­wie miłą ko­re­spon­den­cję z Głów­ne­go In­spek­to­ra­tu Trans­por­tu Dro­go­we­go. Żą­da­ją (żądam - stwier­dza z up. pod­pi­sa­ny Karol Za­wi­ślak) aby sto­sow­ne oświad­cze­nie wy­peł­nić nie­bie­skim dłu­go­pi­sem. Mi­lio­ny po­sia­da­czy sa­mo­cho­dów po­win­ni od razu le­cieć do skle­pu i kupić sobie nie­bie­skie dłu­go­pi­sy, bo tak jest wy­god­nie dla ITD. In­spek­to­rat ro­śnie w siłę i żą­da­ją rów­nież by podać imię ojca i ko­niecz­nie na­zwi­sko ro­do­we matki. Po­li­cji dro­go­wej imię ojca do ni­cze­go nie jest po­trzeb­ne, ale In­spek­to­rat Trans­por­tu Dro­go­we­go lubi wie­dzieć wszyst­ko i wbrew prze­pi­som o ochro­nie da­nych oso­bo­wych pro­wa­dzi przy oka­zji do­kład­ne śledz­two.

 

Jak się prze­kro­czy szyb­kość, to oczy­wi­ście trze­ba pła­cić (fo­to­ra­da­ry cią­gle cho­wa­ne są w krza­kach) tyle, że przy oka­zji Jerzy Iwaszkiewicz,cały wiel­ki apa­rat urzę­do­wy. In­spek­to­rat Trans­por­tu Dro­go­we­go - przy­po­mnij­my - żąda co chwi­la no­wych upraw­nień w tym broni dłu­giej i he­li­kop­te­rów, aby nie ucie­kła przy­pad­kiem sta­rusz­ka, co prze­kro­czy­ła szyb­kość na ro­we­rze. Czę­sto o tym pi­sze­my, bo nam się po­do­ba. Wszę­dzie na świe­cie je­dy­nym do­wo­dem na prze­kro­cze­nie szyb­ko­ści są zdję­cia z fo­to­ra­da­ru, ale u nas, na wszel­ki wy­pa­dek, aby ma­new­ro­wać spra­wą, zdję­cia nie po­ka­zu­ją, tylko żą­da­ją przy­zna­nia się na pi­śmie (nie­bie­skim dłu­go­pi­sem). Na zdję­ciu widać wy­raź­nie kto pro­wa­dził, ale kie­row­ca może się nie przy­znać i na­pi­sać, że to nie on, cho­ciaż on. Płaci wtedy wię­cej np. 500 zł za­miast 300, ale nie traci punk­tów. W świe­tle prawa sto­so­wa­ne­go przez ITD, kie­row­ca może nie po­znać sam sie­bie i cie­ka­wym jest, że to mu się wła­śnie naj­bar­dziej opła­ca.

 

Wszy­scy wy­peł­nia­ją oczy­wi­ście (nie­bie­skim dłu­go­pi­sem) oświad­cze­nie nr 3 pkt 1, że nie wie­dzą kto pro­wa­dził, cho­ciaż wie­dzą. Pań­stwo­wy urząd po­śred­nio na­kła­nia w ten spo­sób do kłam­stwa, co w pol­skim pra­wie jest ka­ral­ne i jak za­bie­rze się za to dobry praw­nik, to może się oka­zać, że wszyst­kie uzy­ska­ne w ten spo­sób man­da­ty mogą być nie­waż­ne. Niech bę­dzie, że punk­ty można sobie wy­ku­pić, ale bez tej całej szop­ki. Nie cho­dzi o żadne bez­pie­czeń­stwo, tylko o pie­nią­dze. Wpły­wy z man­da­tów za­pla­no­wa­no w tym roku na 1,5 mld zło­tych.

 

Cie­ka­wy jest rów­nież obieg ko­re­spon­den­cji. Naj­pierw ITD przy­sy­ła za­wia­do­mie­nie i żąda aby wy­peł­nić (nie­bie­skim dłu­go­pi­sem), potem pismo trze­ba ode­słać i do­pie­ro wtedy przy­ślą man­dat. Trzy pisma w jed­nej spra­wie. Mi­lio­ny li­stów. Lasy rzed­ną, pa­pie­ru bra­ku­je, ale za to In­spek­to­rat Trans­por­tu Dro­go­we­go może sobie po­rzą­dzić. Gdyby przy­pad­kiem mi­ni­ster Sła­wo­mir Nowak prze­stał bawić się ze­gar­ka­mi, to do­brze by było gdyby się tym zajął. O nad­mier­nych upraw­nie­niach dla ITD mó­wio­no już w Sej­mie.

 

 

http://www.motofakty.pl/artykul/niebieskie-dlugopisy-felieton-iwaszkiewicza.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aby sto­sow­ne oświad­cze­nie wy­peł­nić nie­bie­skim dłu­go­pi­sem

Nie pizd... im na dekiel ? Niech określą czy to ma być "błękit paryski " czy też "niebowy" (stanowczo odradzam przy dobrze koloru auta) a może mój ulubiony "orzech trzęsiony " :evil::evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.