Skocz do zawartości

Lampy błyskowe w pojazdach ITD/SM a okresowe BTP


Bogusław Maćkowski

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 281
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Marek Kulik

    35

  • blakop

    25

  • Bogusław Maćkowski

    24

  • Jacdiag

    22

Top Posters In This Topic

Posted Images

Całość materiału znajduje się w linku powyżej u forumowicza Marka Kulika.

 

Widzę, że redaktorzy, którzy rozpoczęli temat nie dali za wygraną i z determinacją dążą do całej prawdy nie dając sobie zamydlić oczu. Niesamowicie konkretnie napisany artykuł.

 

Poniżej przytaczam tylko fragmenty dotyczące tu poruszanych zagadnień, gdyż temat wyboru przetargu nie jest tu tematem przewodnim. Tak czy inaczej pod znakiem zapytania pozostaje czy pojazd z odstępstwem od warunków technicznych może uzyskać pozytywny wynik badania technicznego. Powodem jest brak homologowanych lamp do zamontowania w pojeździe o odpowiednim oznaczeniu lampy. Ponieważ nie ma światłości lamp błyskowych trudno będzie podważyć światłość błysku, że oślepia na badaniu. Ale domyślam się, że jak uzyskają homologację na montaż lamp błyskowych w pojeździe będzie w niej określone jaka jest światłość. Chyba założę się o "wirtualne piwo", że aby uzyskać homologacje na lampę błyskową (o ile wogóle wystąpią do MTBIGM o taką homologację) to GITD będzie musiała zmienić żarówki żarnikowe ksenonowe na zwykłe H3, które faktycznie nie oślepią. Swoją drogą pod pojęciem radosnej twórczości dodałbym wszystkich ekspertów GITD, którzy dopuścili do takiej amatorskiej sytuacji. Niestety w kraju nie ma za dużo ekspertów od warunków technicznych a wystarczyło podjechać do dowolnego diagnosty, który na dzień dobry wypowiedziałby się co mówią przepisy.

 

Pojawił się także komentarz pewnego organu po tym artykule, który poproszono o zasygnalizowanie:

Policja ma obowiązek stać w takiej odległości od znaku aby prawidłowy pomiar był wykonany na odcinku gdzie obowiązuje zadana prędkość. Zauważono natomiast pewną anomalię w stawianiu ograniczeń prędkości dla wygody obsługi fotoradarów. Wiadomym jest że w godzinach od 23.00 do 5.00 podwyższony jest próg prędkości w terenie zabudowanym do 60km/h. Aby zaniżyć próg pomiaru przed każdym urządzeniem w terenie zabudowanym postawiono / czasami tuż przed masztami/ znaki ograniczenia prędkości do 50km/h.

Często znajduje się ono od skrzyżowania w odległości 20- 50 metrów i za tym ograniczeniem i fotoradarem ponownie można jechać z prędkością 60km/h, jaka w tym logika? Chyba że chodzi o jak największą ilość zdjęć i "rentowność".

 

 

 

Część tekstu artykułu ze źródła jak powyżej (MOTO WP)

"Mnóstwo nieprawidłowości przy przetargu na nowe fotoradary. Mandaty do kosza? | Wywiad

Piotr Kozłowski, Juliusz Szalek 2013-02-19

 

Fotoradary mają tzw. wadę prawną, co może wzbudzać podejrzenie, że ŻADNE wykonane przez nie pomiary prędkości nie są dowodem wykroczeń. Może to pociągnąć za sobą lawinę roszczeń o odszkodowania względem Skarbu Państwa" - o niezliczonych nieprawidłowościach podczas ogłaszania przetargu na fotoradary, urzędniczej niewiedzy i nielegalności używanego przez GITD sprzętu rozmawiamy z Jarosławem Teteryczem, biegłym z zakresu pomiaru prędkości

 

Co oznacza „radosna twórczość”? Czy można się spodziewać, że nie tylko fotoradary, ale i radary ręczne, a nawet wideorejestratory nie mierzą prędkości prawidłowo, a pomiary z tych urządzeń także nie są wiarygodnym dowodem w sprawach o wykroczenia drogowe?

 

Oznacza to, że nie wiadomo, czy mierzą prawidłowo - mogą więc mierzyć nieprawidłowo. Skoro ktoś dokonał ich modyfikacji, jednocześnie nie przestrzegając prawa i procedur z niego wynikających, to miał jakiś w tym interes - może niezmodyfikowane urządzenie nie było w stanie przejść badań?

 

A propos badań. Głośno było także o mobilnych wideorejestratorach, których lampy błyskowe emitują zbyt silne światło i mogą razić kierowców. Mylił się ten, kto myślał, że lampy zostaną zmienione. Łatwiej wydać odstępstwo, czyli zgodę na użytkowanie niestandardowego sprzętu. To się właśnie stało. Czy skazani jesteśmy na takie tymczasowe rozwiązania? Przecież to samo może spotkać radary stacjonarne, które - jak sam pan stwierdził - są niezgodne z prawem?

 

Prawo mówi wyraźnie - nie można stosować przy drodze ani montować w pojazdach oświetlenia, które może oślepiać lub nie posiadającego odpowiednich badań i certyfikatów.

 

Niestety nie dorobiliśmy się w XXI wieku definicji „nieoślepiania”, więc na potrzeby oferentów lub użytkowników powstają różnego rodzaju radosne opracowania, mające udowodnić, że lampy błyskowe nie oślepiają. Gdyby tak było, na świecie nie istniałyby regulacje prawne zakazujące błyskania w oczy kierowcom lub co najmniej zakazujące tego od zmroku do świtu. Można byłoby problem rozwiązać stosując doświetlenie pracujące w podczerwieni, niestety specyfikacja wymogów stawianych urządzeniom dla GITD wykluczała taką ewentualność z przyczyn, które znane są tylko Inspekcji. Można było stosować takie oświetlenie, ale jako uzupełnienie ksenonowej lampy błyskowej.

 

Jak zatem został rozpisany przetarg na nowe fotoradary? Jakie były jego kryteria i dlaczego takie, a nie inne?" (...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej pod znakiem zapytania pozostaje czy pojazd z odstępstwem od warunków technicznych może uzyskać pozytywny wynik badania technicznego.

 

Ale to jest takie ogólne pytanie?? No cóż - już wiele lat temu je zadałem tu na forum - bez rezultatu - nikt nie podjął dyskusji... Z drugiej strony - jeśli nie to... To po co w ogóle taka instytucja jak odstępstwo?

Chyba nie tędy droga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już wiele lat temu je zadałem tu na forum - bez rezultatu - nikt nie podjął dyskusji... Z drugiej strony - jeśli nie to... To po co w ogóle taka instytucja jak odstępstwo?

to pytanie :?:

Przecież to, że uzyska odstępstwo od określonego warunku technicznego nie będzie automatycznie oznaczać że spełnia warunki techniczne - nie on nadal nie będzie spełniał tych warunków

 

MI wydał rozporządzenie ogólne dla wszystkich pojazdów a odstępstwo to nic innego tylko rozporządzenie wydane dla konkretnego pojazdu

np DMC zespołu dla wszystkich 40t a dla tego jednego 156t

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=4164

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MI wydał rozporządzenie ogólne dla wszystkich pojazdów a odstępstwo to nic innego tylko rozporządzenie wydane dla konkretnego pojazdu

 

Tak - to pytanie... (Ty masz pół etatu u Rutkowskiego jeszcze czy jak?) ;)

 

Jac - to pewne uproszczenie - co to za konstrukcja "rozporządzenie dla konkretnego pojazdu?" No ale przyjmując, że ta decyzja w indywidualny sposób kształtuje prawa adresata i ten pojazd spełnia jednak warunki, to nie można się zgodzić z tezą Bogusia, że

 

Tak czy inaczej pod znakiem zapytania pozostaje czy pojazd z odstępstwem od warunków technicznych może uzyskać pozytywny wynik badania technicznego. Powodem jest brak homologowanych lamp do zamontowania w pojeździe o odpowiednim oznaczeniu lampy.

 

Bo z tego wniosek, że jeśli tego dotyczy decyzja, to lampy te i bez stosownych oznaczeń należy traktować jako spełniające warunki.

 

Tak to rozumujesz Jac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli tego dotyczy decyzja, to lampy te i bez stosownych oznaczeń należy traktować jako spełniające warunki

No własnie jesli oznaczeń by nie miały to OK a jesli oznaczenia te sa błędne czy nieaktualne to juz takiej pewności nie mam.

Pozostaje jeszcze jedna kwestia wynikajaca z PORD dotyczaca oslepiania innych uczestników ruchu a od tego przepisu ustawy odstepstwa dać nie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie jesli oznaczeń by nie miały to OK a jesli oznaczenia te sa błędne czy nieaktualne to juz takiej pewności nie mam.

 

Czy nie maja oznaczeń, czy mają niezgodne z przepisami = nie spełniają warunków.

Po uzyskaniu decyzji nie ma to już znaczenia.

 

Pozostaje jeszcze jedna kwestia wynikajaca z PORD dotyczaca oslepiania innych uczestników ruchu a od tego przepisu ustawy odstepstwa dać nie można.

 

Tylko, że jak wspomniano - ani nie ma definicji oślepiania, ani z tego co wiem póki co nie toczy się żadna sprawa przeciw ITD w tym zakresie - innymi słowy póki co nikt im nie udowodnił, że faktycznie oślepiają jak mniemam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOTO PL

Mnóstwo nieprawidłowości przy przetargu na nowe fotoradary. Mandaty do kosza? | Wywiad

Piotr Kozłowski, Juliusz Szalek 2013-02-12

"Fotoradary mają tzw. wadę prawną, co może wzbudzać podejrzenie, że ŻADNE wykonane przez nie pomiary prędkości nie są dowodem wykroczeń. Może to pociągnąć za sobą lawinę roszczeń o odszkodowania względem Skarbu Państwa" - o niezliczonych nieprawidłowościach podczas ogłaszania przetargu na fotoradary, urzędniczej niewiedzy i nielegalności używanego przez GITD sprzętu rozmawiamy z Jarosławem Teteryczem, biegłym z zakresu pomiaru prędkości.

 

http://m.moto.pl/MotoPL/1,113669,13409632,Mnostwo_nieprawidlowosci_przy_przetargu_na_nowe_fotoradary_.html

 

DZIENNIK PL

 

Mandaty do kosza? Ekspert wykrył dziurę w fotoradarowym prawie

2013-02-18 | Ostatnia aktualizacja: 17:02 |

"Fotoradary mają tzw. wadę prawną, co może pociągać za sobą domniemanie, że żadne wykonane przez nie pomiary prędkości nie są dowodem wykroczeń. Może to pociągnąć za sobą lawinę roszczeń o odszkodowania względem Skarbu Państwa" - mówi ekspert, który wykrył dziurę w fotoradarowym prawie.

 

http://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/419718,mandaty-do-kosza-ekspert-wykryl-dziure-w-fotoradarowym-prawie.html

 

INTERIA PL

Skandal! Nowe fotoradary niezgodne z prawem!

Wtorek, 19 lutego (10:27)

Wygląda na to, że skandal z nielegalnymi lampami błyskowymi w radiowozach Inspekcji Transportu Drogowego był tylko wierzchołkiem góry lodowej. Wszystko wskazuje na to, że system automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym to jeden wielki bubel!

 

http://motoryzacja.interia.pl/raport/fotoradary/news/skandal-nowe-fotoradary-niezgodne-z-prawem-beda,1894598,8265#ipad

 

 

ODPOWIEDŹ GITD

 

Stanowisko GITD w związku z nieprawdziwymi informacjami medialnymi

Dodano: 20/02/13

 

Stanowisko Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w związku z nieprawdziwymi informacjami zamieszczonymi w artykule z dnia 18 lutego 2013 r. pt. „Mnóstwo nieprawidłowości przy przetargu na nowe fotoradary. Mandaty do kosza?” na portalu moto.pl oraz w innych serwisach.

http://www.gitd.gov.pl/content/stanowisko-gitd-w-zwiazku-z-nieprawdziwymi-informacjami-medialnymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GAZETA POMORSKA

 

Większość polskich fotoradarów ma nieważne homologacje - uważa ekspert

Utworzono: 21.02.2013, 17:20 Marek Weckwerth, "Gazeta Pomorska"

 

- Nie jestem przeciwnikiem Inspekcji Transportu Drogowego, bo jakaś służba musi temperować zapędy krewkich kierowców. Skoro jednak ta stroi na straży prawa, sama musi prawa przestrzegać - stwierdza Jarosław Teterycz, specjalista od urządzeń mierzących prędkość.

 

Teterycz to jedyny w kraju ekspert w zakresie urządzeń mierzących prędkość na drodze, biegły sądowy. Jego zdaniem, większość fotoradarów, należących do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD) ma stare homologacje, a dokładniej tzw. zatwierdzenia typu.

 

(...) W podobnym tonie ekspert wypowiada się na temat świateł błyskowych używanych do kontroli prędkości przez nieoznakowane samochody GITD.

 

- Jeśli na terenie zabudowanym i zawsze, gdy na horyzoncie pojawia się inny pojazd, nie wolno używać świateł drogowych, bo przecież oślepiają, to dlaczego można błyskać lampami o wielkim natężeniu światła? - pyta.

 

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/wiekszosc-polskich-fotoradarow-ma-niewazne-homologacje-uwaza-ekspert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(komentarz własny: nie no to jest jakaś paranoja. Cały sztab ludzi z pieniędzy podatników pracuje nad prowadzeniem postępowań o przekroczenie prędkości przez pojazdy do akcji ratunkowych jak POGOTOWIE RATUNKOWE, STRAŻ POŻARNA - jadąc na sygnałach pojazdów uprzywilejowanych. I teraz służby ratunkowe zamiast wyjeżdżać do pomocy muszą tłumaczyć dane kierowcy, imię babci po to by stwierdzić, że była to akcja ratunkowa. Mam nadzieję, że GITD i odpowiednie służby to czytają i umieją wyciągać wnioski. Kto jak kto ale pojazdy policji, straży pożarnej i pogotowia ratunkowego (nie pseudo transport sanitarny) muszą przyjechać w kilka minut by ratować życie i widząc na zdjęciu pojazd oznakowany na dzień dobry powinni kasować zdjęcia - chyba, że nikt tych zdjęć nie ogląda i wysyłają wezwania na chybił trafił).

 

GAZETA POMORSKA

 

Fotoradar nawet karetce nie odpuści.Kierownictwo pogotowia musi się tłumaczyć

 

Dodano: 15 lutego 2013, 6:00 Autor: (M)

 

Ulicą pędzi na sygnale ambulans pogotowia ratunkowego. Zainstalowany przy drodze radar błyska fleszem, robi zdjęcie. A potem kierownictwo pogotowia musi się tłumaczyć Inspekcji Transportu Drogowego w Warszawie.

 

W oko radaru wpadają pędzące na sygnałach karetki, wozy bojowe straży pożarnej, nawet nieoznakowane radiowozy policyjne.

 

O sprawie fotek robionych karetkom zrobiło się głośno w tym tygodniu, kiedy do mediów trafiła wieść, że dyrektor pogotowia w Białej Podlaskiej dostał 61 wezwań z ITD. I to w jeden dzień!

 

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130215/REGION/130219544

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(komentarz własny:

kilka ciekawostek

Artykuł z kontakt 24 dokumentuje, że członek komisji przetargowej pracował wcześniej w firmie biorącej udział w przetargu. Swoją drogą cenne jest jego doświadczenie jednak w momencie gdy podjął wiedzę, że pojawia się firma w której pracował myślę, że powinien się wycofać z prac komisji, ale to już nie mi oceniać, gdyż na przetargach się nie znam. Domyślam się, że w trakcie prac komisji nie był pracownikiem firmy biorącej udział w przetargu).

 

INTERIA PL

 

Nowe fotoradary nielegalne? Mamy stanowisko ITD!

Czwartek, 21 lutego (12:57)

 

19 lutego w naszym serwisie ukazał się tekst, w którym informowaliśmy, że system automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym CANARD ma wiele poważnych wad.

 

Z wywiadu udzielonego naszym kolegom z serwisu Moto.pl przez Jarosława Teterycza, biegłego sądowego z zakresu urządzeń mierzącym prędkość wynika, że system może działać wbrew obowiązującemu prawu.

 

Do tych informacji odniósł się właśnie rzecznik prasowy Inspekcji Transportu Drogowego - Alvin Gajadhur. Oficjalne stanowisko IDT w tej sprawie publikujemy w całości. Poniżej znajdziecie też nasz redakcyjny komentarz.

http://motoryzacja.interia.pl/raport/fotoradary/news/nowe-fotoradary-nielegalne-mamy-stanowisko-itd,1895466,8265

========================================================

(przypis własny: PS. Coś mi się zdaje, że na Norcomie mamy kompedium wiedzy o pomiarach prędkości :-)

 

PS. 2. Mały gratisik :-)

Pismo Rzecznika Praw Obywatelskich do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w sprawie braku uprawnienia GITD do kierowania wniosków do Sądu za nie wskazanie sprawcy wykroczenia. Nie wiem, skąd je mam ale znalazłem w ramach porządków to co będę wiedzę zatrzymywał dla siebie :-) Aczkolwiek pamiętajcie jazda z dozwoloną prędkością jest bezpieczniejsza. Zawsze ITD może skierować sprawę do policji jako uprawnionego organu i tam żarty się kończą i trzeba wskazać sprawcę tylko, że wtedy dopiero postępowanie będzie zgodne z prawem.

 

W artykule użyto pojęcia wykroczenie stypizowane - "stypizować" oznacza "dopuszczalne w grach", ► "ujednolicić", "sprowadzić do jednego typu" według słownika języka polskiego http://www.sjp.pl/stypizowa%E6 )

radar pismo RPO do GITD_niewskazanie komu powierxzono pojazd.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIRTUALNA POLSKA MOTOREGION

 

Bez kar dla właścicieli aut za zdjęcia z fotoradarów? Trybunał rozstrzygnie

 

Utworzono: 24.02.2013, 17:21

 

Karanie grzywną właściciela pojazdu, który po przedstawieniu zdjęcia z fotoradaru odmawia ujawnienia personaliów osoby kierującej jego autem, jest niekonstytucyjny - uważa prokurator generalny, który w tej sprawie skierował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.

(...)

Seremet przypomniał, że w obecnym stanie prawnym właściciel pojazdu, któremu przedstawiono zdjęcie z fotoradaru uniemożliwiające zidentyfikowanie kierowcy, musi albo wskazać inną osobę prowadzącą pojazd - często członka swojej rodziny - albo samemu przyjąć mandat.

 

- Zasada domniemania niewinności na tym właśnie polega, że ten ciężar dowodzenia wykazywania komuś winy leży na oskarżycielu, nikt nie ma obowiązku dostarczania organom ścigania dowodów na własną winę - powiedział w piątek w TVN24 Seremet.

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/bez-kar-dla-wlascicieli-aut-za-zdjecia-z-fotoradarow-trybunal-rozstrzygnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt nie ma obowiązku dostarczania organom ścigania dowodów na własną winę

 

W końcu ktoś to zauważył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt nie ma obowiązku dostarczania organom ścigania dowodów na własną winę

nawet sam szef

I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie wścibscy dziennikarze. Tacy jak reporterzy "Faktu", którzy wyposażyli się w przenośny miernik prędkości, sprzęt foto-wideo i zaczęli tropić tudzież rejestrować wykroczenia drogowe popełniane przez przedstawicieli władzy.

 

Szczególnie uwzięli się na głównego inspektora transportu drogowego Tomasza Połcia, którego przyłapali, gdy swoim służbowym bmw jechał ulicami Warszawy z prędkością ponad 80 kilometrów na godzinę. W miejscu, gdzie obowiązywał limit 50 km/godz. To już drugi w ostatnim czasie podobny występek szefa GITD - wcześniej zmotoryzowany patrol "Faktu" sfotografował beemkę pana inspektora mknącą stołecznymi arteriami setką. Jak policzyli dziennikarze, oba wspomniane wykroczenia kosztowałyby łącznie 16 punktów karnych i 800 zł mandatu.

 

http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/news-szef-itd-jechal-sluzbowym-bmw-80-km-h-bo-mu-wolno,nId,937496#pst59154118

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie uwzięli się na głównego inspektora transportu drogowego Tomasza Połcia, którego przyłapali, gdy swoim służbowym bmw jechał ulicami Warszawy z prędkością ponad 80 kilometrów na godzinę. W miejscu, gdzie obowiązywał limit 50 km/godz. To już drugi w ostatnim czasie podobny występek szefa GITD - wcześniej zmotoryzowany patrol "Faktu" sfotografował beemkę pana inspektora mknącą stołecznymi arteriami setką. Jak policzyli dziennikarze, oba wspomniane wykroczenia kosztowałyby łącznie 16 punktów karnych i 800 zł mandatu.

Jeszcze raz szafot!!! :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://moto.pl/MotoPL/1,88389,13462542,GITD_odpiera_zarzuty__Ekspert___Argumentacja_na_poziomie.html

 

(DOPISANE PRZEZ MODERATORA-proszę pamiętać przytoczyć tytuł artykułu oraz początkowe zdania czego dotyczy link :-)):

MOTO PL

 

GITD odpiera zarzuty. Ekspert: "Argumentacja na poziomie rynsztoku"

Piotr Kozłowski

27.02.2013 15:23

 

Wątpliwości dotyczące fotoradarów nie zostały rozwiane

 

W odpowiedzi na nasze publikacje o nielegalności systemu fotoradarowego w Polsce oraz wywiad z biegłym sądowym Jarosławem Teteryczem, Główny Inspektorat Transportu Drogowego wystosował oficjalne oświadczenia. Niewiele z nich wynika, a zamiast konkretów pojawiły się wycieczki osobiste

 

Do naszej redakcji dotarły dwa oświadczenia GITD. Ich pełne wersje znajdziecie tutaj i tu.

 

Nie dość, że w oświadczeniach GITD w sposób mało konkretny odnosi się do zarzutów naszego rozmówcy, to na dodatek prześwietla jego działalność zawodową. Problem w tym, że publikacje Inspektoratu zamiast rozwiać, pogłębiają tylko wątpliwości co do prawidłowości przeprowadzenia przetargu na system fotoradarowy w Polsce.

 

Tak sprawę odparcia zarzutów przez GITD skomentował biegły sądowy, ekspert Jarosław Teterycz, który w dalszym ciągu poddaje w wątpliwość wiele elementów przetargu:

(...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://moto.onet.pl/1677987,1,wirus-atakuje-fotoradary,artykul.html?node=2 :D:D:D

 

Wirus atakuje fotoradary

28 lutego 2013

 

Zamiast zysków, fotoradary w Rosji przyniosą tylko straty, a wszystko za sprawą groźnego wirusa, który zaatakował system obsługujący te urządzenia.

Kierowcy w Rosji, którzy lubią mocniej nadepnąć na pedał gazu z pewnością ucieszą się, że odwieczna zmora zmotoryzowanych została pokonana, a przynajmniej w 144 punktach w Rosji.

 

fb3b99fe2aa1f4ccabf8f213ae2fa168,0,1.jpg

 

System, który jest odpowiedzialny za działanie fotoradarów, Arrow-ST został zainfekowany przez złośliwe programy. [...]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek, który całą Polskę pokrył gęsto siecią fotoradarów i nasyła na kierowców tajniaków po cywilnemu, zachowuje się jakby jego samego przepisy nie dotyczyły. Główny inspektor od fotoradarów Tomasz Połeć (44 l.), już raz przyłapany przez Fakt na drogowych wykroczeniach, znów łamie prawo. I pędzi przez miasto 80 km/h, choć wolno jechać tylko pięćdziesiątką.

http://www.fakt.pl/Tomasz-Polec-lamie-prawo,artykuly,201581,1.html

 

Radary policji "nie są wiarygodnym dowodem" ?

 

Znajdujące się na stanie od 2010 roku radary służby drogowej policji są urządzeniami wyjątkowo nieprecyzyjnymi - przyznaje w swoim oświadczeniu Alvin Gajadhur z GTID. Dlaczego Policja kupuje wadliwy sprzęt i ile niesłusznych mandatów wystawiła?

http://www.wykop.pl/ramka/1428861/80km-h-po-miescie-cz-2/

 

Inspektor od fotoradarów sam przekroczył prędkość? "Radar "Faktu" nie jest wiarygodnym dowodem"

 

We wtorek "Fakt" napisał, że Główny Inspektor Transportu Drogowego Tomasz Połeć, jadąc służbowym BMW, przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 30 km/h. Przyłapać mieli go wyposażeni w radar reporterzy tabloidu. GITD przekonuje jednak, że wynik przeprowadzonego przez "Fakt" pomiaru jest niewiarygodny. - Doszło do manipulacji, której celem jest zdyskredytowanie p. Tomasza Połecia w oczach opinii publicznej oraz podważenie dokonań jego kilkunastoletniej pracy na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego - poinformował naTemat.pl rzecznik prasowy GITD Alvin Gajadhur.

http://natemat.pl/52455,inspektor-od-fotoradarow-sam-przekroczyl-predkosc-radar-faktu-nie-jest-wiarygodnym-dowodem

 

Ten to ma plecy! Minister milczy, a premier udaje, że sprawy nie ma. Pirat-recydywista gen. Tomasz Połeć (44 l.), który jeździ po ulicach Warszawy z prędkością 100 km/h, wciąż stoi na czele Głównej Inspekcji Transportu Drogowego

http://www.fakt.pl/Minister-Slawomir-Nowak-nie-chce-zwolnic-Nadinspektora-Tomasza-Polcia-szefa-GITD,artykuly,201991,1.html

 

Tak się tłumaczy "pan władza"... gorzej niż za komuny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ONET MOTO PL

 

Kolejna wpadka ITD. Tym razem poważna

2 marca 2013

Fakt.pl

Oto kolejny dowód na to, że Inspekcja Transportu Drogowego potrafi wlepiać mandaty, a sama przestrzegać przepisów nie zamierza. Nasz czytelnik przesłał film, na którym widać auto ITD pędzące 150 km/h w miejscu gdzie wolno 110

66b7267c0d299e4cc2acf0ee6baa73f9,24,1.jpg

 

 

(przypis własny: Na zdjęciu widać napis "OGRANICZONA WIDOCZNOŚĆ". Jazda była 150 km/h we mgle w dodatku pasem ruchu lewym do wyprzedzania i jazda nim to zdaje się 500 zł. mandatu. Na filmie widać, że były odcinki umożliwiające zjazd na prawy pas ruchu).

http://moto.onet.pl/1678108,1,kolejna-wpadka-itd-tym-razem-powazna,artykul.html?node=2

 

ONET MOTO PL

Szef ITD pokazuje, jak się wymigać od mandatu

dziś o 18:20 (przypis własny: 03.03.2013r.)

Fakt.pl

Fotoradar

fot. Shutterstock

Generalny Inspektorat Transportu Drogowego i jego rzecznik zrobią wszystko, aby tylko udowodnić, że ich szef Tomasz Połeć nie przekroczył prędkości, choć dziennikarze Faktu uwiecznili to na zdjęciach wykorzystując do tego - pierwszy raz w historii polskiego dziennikarstwa - radar.

6a3f7573b16c67f17b7ff2afeb9768f2,0,1.jpg

 

(komentarz własny: w życiu bym nie wpadł z jakich powodów można udowadniać, że to nie była moja prędkość. Szef ITD nieźle to wyargumentował co podsumowała gazeta)

 

"Kiedy policyjny radar może źle działać:

 

1. włączona klimatyzacja

2. telefon komórkowy w okolicy radaru

3. włączone radio samochodowe

4. brak statywu

5. włączony nadajnik tv

6. szyba odbijająca promienie (typu solar)

7. zły kąt pomiaru

8. opady śniegu i deszczu

9. zbyt duży ruch na ulicy"

http://moto.onet.pl/1678155,1,szef-itd-pokazuje-jak-sie-wymigac-od-mandatu,artykul.html?node=2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, jak sam zainteresowany o tym mówił w trójce.. Po takim "występie" ktoś powinien mu umozliwić zmianę profesji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.