Przegląd okresowy z nową instalacją gazową

[S.K.P-POZNAŃ]

zapodałem taki temat ,bo pierwszy raz widziałem taki "orginał" poświadczenia Stako bez stempli TDT

Na pewno poświadczenie było z firmy ,klient miał rachunek za duplikat i kopertę z nadrukiem STAKO" w której to poswiadczenie przyszło.

Ja nie uznałem. Klient stwierdził że sie czepiam bo papier z firmy ma i przyjedzie do zmiennika który dał mu "N" za niezgodny nr butli w samochodzie z nr.na poswiadczeniu

 

w pracy nie mam kabelka do telefonu .zrobiłem fotki .wrzucę przy sposobności

[DARIO64]

Ktoś już gdzieś pisał o takich kwiatkach ze STAKO .

[Qnick]

Ktoś już gdzieś pisał o takich kwiatkach ze STAKO .

 

Ludzie piszą o taki duplikat bezpośrednio do STAKO i dostają takie papiery od nich, bo jest szybciej i taniej niż w TDT'cie, tylko do przeglądu to lipa z tym papierem jechać niestety

[S.K.P-POZNAŃ]

No to ten kwiatek.

Pierwsza strona pokwitowania jakoś niewyraźnie wyszła ,ale wiadomo o co chodzi

[Qnick]

Dokładnie takie wystawiają i podpisuje to ten Pan, ale to nie jest dokument z TDT'u niestety, dane niby wszystkie są ale czy zrobisz z tego badanie decyzja należy do Ciebie.

[S.K.P-POZNAŃ]

ale to nie jest dokument z TDT'u niestety, dane niby wszystkie są ale czy zrobisz z tego badanie

 

art 81

12. Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu dokumentu wydanego przez właściwy organ dozoru technicznego, stwierdzającego sprawność urządzenia technicznego.

 

Amen

[janmarek]

No to ten kwiatek.

Pierwsza strona pokwitowania jakoś niewyraźnie wyszła ,ale wiadomo o co chodzi

 

U mnie te kwiatki są uznawane i ja osobiście nie widzę żadnego problemu żeby ich nie uwzględniać.

Pieczątki i podpisy są ,a czyje, to ja juz raczej nie powinienem sie w to zagłebiać i interesować się czy to ten pan to powinien podpisać czy nie.

Trudno by było żeby podpis nie był skserowany , czyli waszym zdaniem facet ma siedzieć przy biurku i każde świadectwo homologacji butli podpisywać indywidualnie?

To co ? Te butle sa podrobione?NIe są ze Stako?

Widzę że co niektórzy zaczynają budować teorie spiskową lewych zaświadczeń i wybuchowych butli

[Grzegorz Łódź]

Pieczątki i podpisy są ,a czyje, to ja juz raczej nie powinienem sie w to zagłebiać i interesować się czy to ten pan to powinien podpisać czy nie.

A moim zdaniem powinieneś.W rozporządzeniu mamy wyraźnie napisane:

2. Przed przystąpieniem do właściwego sprawdzenia należy skontrolować: 1) ważność protokołu oraz decyzji wydanej przez Dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego, zwanego dalej „Dyrektorem TDT”, dotyczącej sprawności zbiornika lub butli do magazynowania gazu na pojeździe;

 

[ Dodano: 15-04-2013, 07:49 ]

Widzę że co niektórzy zaczynają budować teorie spiskową lewych zaświadczeń i wybuchowych butli

 

Nie chodzi o to- tylko mamy egzekwować przepisy.

[danielg539]

U mnie te kwiatki są uznawane i ja osobiście nie widzę żadnego problemu żeby ich nie uwzględniać.

Ja natomiast widzę pewien problem, polegający na tym, że btak tam pieczatki TDT i tak też widzą to panowie z TDT kontrolujący SKP. Z drugiej jednak strony podczas kontroli raczej trudno będzie im udowodnić, czy klient okazał orginalna decyzję, czy jej duplikat, bo oba dokumenty będą posiadały ten sam numer.

[janmarek]

Grzegorz i danielg ,owszem macie racje , ale wydaje mi się że powinnismy do sprawności butli podchodzić z rozsądkiem i brać pod uwagę że duplikaty są i bedą wydawane ,gdyż ludzie gubią i będą gubili orginały. Klient natomiast nie rozumie dlaczego nagle jego samochód z gazem nie może przejść OBT a rok temu nie było problemu.

Ja niechcę gubić klientów i uwzględniam takie poświadczenia , w których się wszystko zgadza i jest numer decyzji TDT.

 

Z drugiej jednak strony podczas kontroli raczej trudno będzie im udowodnić, czy klient okazał orginalna decyzję, czy jej duplikat, bo oba dokumenty będą posiadały ten sam numer.

 

I tu się z toba zgadzam

[Grzegorz Łódź]

duplikaty są i bedą wydawane ,gdyż ludzie gubią i będą gubili orginały.

Tak ale powinny być wydane przez TDT

Ja niechcę gubić klientów i uwzględniam takie poświadczenia , w których się wszystko zgadza i jest numer decyzji TDT.

Twoja decyzja i Ty za nią odpowiadasz

danielg539 napisał/a:

Z drugiej jednak strony podczas kontroli raczej trudno będzie im udowodnić, czy klient okazał orginalna decyzję, czy jej duplikat, bo oba dokumenty będą posiadały ten sam numer.

 

 

I tu się z toba zgadzam

Takie małe poświadczenie nieprawdy

Ja oczywiście do niczego nie namawiam.Uważam,że diagności nie powinni utrudniać sobie na siłę życia (i tak mamy dużo niejasnych przepisów to po co sobie jeszcze dokładać). Skoro ma być dokument wydany przez TDT to niech będzie.Po co nam problemy w czasie wpadki.

[Janusz S]

wydaje mi się że powinnismy do sprawności butli podchodzić z rozsądkiem i brać pod uwagę że duplikaty są i bedą wydawane ,gdyż ludzie gubią i będą gubili orginały

 

i to sie z pewnościa zgadza

 

jest tylko jedno ale bo to nie sa duplikaty decyzji tylko jakies tam potwierdzenia,a co zauważyłem to sa one wydawane przez stacje montażu instalacji wraz z zamontowana nowa instalacją co oznacza że oryginału decyzji nigdy nie było(przynajmniej nie został wydany),po prostu klient otrzymuje tylko potwierdzenie, ze gdzieś,ktoś ta decyzje wydał

czy to wystarczy? znowu musimy rozstrzygnąć sami

[Psuj]

duplikaty są i bedą wydawane

 

Oczywiście. A co byś powiedział gdyby duplikat zaświadczenia z BTP który Ty wykonałeś wystawiło klientowi Kółko Gospodyń Wiejskich? Też Policjant na drodze ma podejśc tak? :

te kwiatki są uznawane i ja osobiście nie widzę żadnego problemu żeby ich nie uwzględniać.

[janmarek]

janmarek napisał/a:

duplikaty są i bedą wydawane

 

 

Oczywiście. A co byś powiedział gdyby duplikat zaświadczenia z BTP który Ty wykonałeś wystawiło klientowi Kółko Gospodyń Wiejskich? Też Policjant na drodze ma podejśc tak? :

 

Nie wydaje ci się że podanie takiego przykładu to jest juz lekkie przegięcie pałki.

To gość który zgubił orginał poświadczenia ,zwraca się do Stako po duplikat ,powiedzmy przez stronę znajdującą się w internecie i przysyłają mu ze Stako taki papierek z taka pieczątką gdzie nie ma napisane że z Upoważnienia Dyrektora TDT , to taki papier już jest Bee.

Tym tokie rozumowania ,wychodzi na to że zostaje tylko wymiana nowej butli na druga nową butlę z pieczątką jakiegoś tam Dyrektora Starszego Inspektora Ble,ble.

Najważniejsze że jest słowo Dyrektor

A propoz, w tym poświadczeniu na poprzedniej stronie jest przecież pieczątka Dyrektora,to w czym problem.

 

A Koła Gospodyń Wiejskich nie produkują jak jeszcze na razie butli na gaz

[Marek1]

przysyłają mu ze Stako taki papierek z taka pieczątką gdzie nie ma napisane że z Upoważnienia Dyrektora TDT , to taki papier już jest Bee.

 

Przyjmując taki sposób rozumowania to i ze zbiornikami Irene można dopuszczać pojazd bo jedyne czego brakuje na poświadczeniu to właśnie takiej pieczątki...

[DARIO64]

bo oba dokumenty będą posiadały ten sam numer.

Tego już taki pewny nie jestem ,pisałem kiedyś o tym .

[Qnick]

,zwraca się do Stako po duplikat

 

Właśnie o to chodzi żeby po duplikat zwrócił się do TDT'u a nie bezpośrednio producenta zbiornika.

 

U mnie te kwiatki są uznawane i ja osobiście nie widzę żadnego problemu żeby ich nie uwzględniać.

I o to chodziło jeden zrobi badanie z takim papierem a drugi nie zrobi a na kontroli raczej jest to nie do wykrycia.

[Marek1]

Właśnie o to chodzi żeby po duplikat zwrócił się do TDT'u a nie bezpośrednio producenta zbiornika.

Już była mała wojna o to producentów z TDT i np. Grodków już takich duplikatów nie wydaje, odsył klienta do TDT.

[Qnick]

Już była mała wojna o to producentów z TDT i np. Grodków już takich duplikatów nie wydaje, odsył klienta do TDT.

 

Każdy chce zarobić 5 czy 6 dych piechotą nie chodzi

[Marek1]

Każdy chce zarobić 5 czy 6 dych piechotą nie chodzi

W przypadku duplikatu poświadczenia wydanego przez TDT są to dla nich pieniądze.

[Psuj]

Nie wydaje ci się że podanie takiego przykładu to jest juz lekkie przegięcie pałki.

 

Podałem przykład ekstremalny, żeby zaszokować... ale zasada jest taka sama. Duplikat dokumentu może wystawić tylko podmiot który wystawił oryginał, nie inaczej...

[Qnick]

Każdy chce zarobić 5 czy 6 dych piechotą nie chodzi

W przypadku duplikatu poświadczenia wydanego przez TDT są to dla nich pieniądze.

 

A w przypadku duplikatu poświadczenia wystawionego przez Stako są to też dla nich pieniądze

[michal_k]

12. Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu dokumentu wydanego przez właściwy organ dozoru technicznego, stwierdzającego sprawność urządzenia technicznego.

 

Czy Stako jest właściwym organem dozoru? Nie. Czy jest wystawcą dokumentu? Tak. Czyli powyższy dokument nie spełnia art. 81 ust. 12 PORD, czyli nie może stanowić podstawy dla wykonania badania.

[Qnick]

Czyli powyższy dokument nie spełnia art. 81 ust. 12 PORD, czyli nie może stanowić podstawy dla wykonania badania.

 

No przecież o tym piszemy. A że producent wystawia jakieś dokumenty i bierze za to pieniądze to chyba trochę nie w porządku, bo z takim dokumentem nie powinieneś wykonać badania ale i tu jak widać zdania są podzielone jedni zrobią z takim papierem a drudzy nie, ja należę do tych pierwszych.

[janmarek]

Duplikat dokumentu może wystawić tylko podmiot który wystawił oryginał, nie inaczej...

W zupełności się z toba zgadzam,ale jest pewne ale.

Ja biorę też pod uwagę zaangażowanie klienta który się starał o duplikat ,dostał go i zadowolony wali na stację na BTP, a tu Zonk. Jest poświadczenie, ale nie takie jak trzeba.

Jeżeli na butli jest taki sam numer jak na papierze ,jest znak Stako ,jest wszystko wybite ok. to dla mnie nie ma przeciwskazań dać wynik P.

I wilk syty i owca cała.

Owszem jest to lekkie przegięcie,ale nieraz nasze głupie przepisy zmuszają człowieka do takich postępowań.