Przegląd okresowy z nową instalacją gazową

[kirko]

Tak myślałem i jedyny problem ,który pozostał to brak możliwości ,,dostarczenia" obojętnie jaką drogą papieru TDT-u i klient bez ważnych badań wraca do domu i liczy na szczęście ,albo znając pomysły klientów pojedzie gdzie indziej

Jednym słowem niedopracowane przepisy w tym naszym kraju .

Pozdrawiam

[michal_k]

Jednym słowem niedopracowane przepisy w tym naszym kraju

 

A to czemu? Klient zawalił, ale oczywiście winne przepisy.

[Qnick]

,który pozostał to brak możliwości ,,dostarczenia" obojętnie jaką drogą papieru TDT-u

 

Tu dużo zależy od Ciebie

[kirko]

Jednym słowem niedopracowane przepisy w tym naszym kraju

 

A to czemu? Klient zawalił, ale oczywiście winne przepisy.

No wiem,że zakichanym obowiązkiem właściciela pojazdu mieć ład i skład w pojeżdzie i dokumentach dotyczących pojazdu,ale ile jest przypadków ,że klient przyjeżdża bez protokołu bo albo nie wie ,że trzeba,albo zapomniał.Nie ma problemu jak na miejscu ,ale jak jest tak jak w tym przypadku poza domem to ma problem i dlatego myślę,że teraźniejsze przepisy odnośnie tego problemu nie są wygodne dla klienta,a to w końcu on za wszystko płaci, no a jedna adnotacja więcej w DR rozwiała by cały problem(oczywiście klientowi)

[Paprock]

Taaa... klienci na SKP to nic nie wiedzą.

Na wagarach byli jak wykładali na Prawie Jazdy zagadnienia z PoRD.

Mnie o podatkach nikt nie szkoli, a muszę wiedzieć jak PIT-a rozliczać,

a jak zlecam to księgowej, to niestety papierzyska muszą być właściwe dostarczone.

Dobrze, że wiedzą o opłatach za autostrady... zapewne dzięki szlabanom.

Jak jedzie za granicę to też raczej w winietkach się orientuje, ale już o Decyzji TDT przy OBT zapomina się.

Taki gapowaty klient w razie czego nigdy diagnosty strony nie będzie trzymał.

Ma być decyzja to decyzja, a nie mail czy esemes.

Nie podpowiadaj Qnick.

[Qnick]

Nie podpowiadaj Qnick.

 

Niech się życia uczą chłopaki a nie suchych przepisów

[kusko13gp]

A co w przypadku gdy:

Przyjeżdza klijent auto z gazem brak adnotacji w DR o gas ale posiada dokument z TDT na butle z przeprowadzonego badania właśnie w tym aucie (z numerem VINi jego danymi osobowymi)

[aboz]

Brak wpisu to UD. Jeśli jest dokument na zbiornik to wynik pozytywny.

posiada dokument z TDT na butle z przeprowadzonego badania właśnie w tym aucie (z numerem VINi jego danymi osobowymi)

Tu to nie bardzo rozumiem o co chodzi. Dokument z TDT jest na konkretny zbiornik, a nie pojazd.

[Psuj]

A co w przypadku gdy:

Przyjeżdza klijent auto z gazem brak adnotacji w DR o gas ale posiada dokument z TDT na butle z przeprowadzonego badania właśnie w tym aucie (z numerem VINi jego danymi osobowymi)

 

Użyj opcji szukaj.

[Paprock]

Tu to nie bardzo rozumiem o co chodzi. Dokument z TDT jest na konkretny zbiornik, a nie pojazd.

Pewnie idzie o to:

[aboz]

Tu to nie bardzo rozumiem o co chodzi. Dokument z TDT jest na konkretny zbiornik, a nie pojazd.

Pewnie idzie o to:

I dalej decyzja jest na konkretne urządzenie. Poza tym VIN-u w niej nie widzę.

[Paprock]

I dalej decyzja jest na konkretne urządzenie. Poza tym VIN-u w niej nie widzę.

A co ma VIN do zbiornika?

Pan X przytaszczył zbiornik i na tym sprawa się zamyka.

[aboz]

A co ma VIN do zbiornika?

posiada dokument z TDT na butle z przeprowadzonego badania właśnie w tym aucie (z numerem VINi jego danymi osobowymi)

[kusko13gp]

chodzi o to że jest w dokumencie TDT napisane w jakim pojeżdzie konkretnie jest zbiornik zamintowany (numer VIN) i na kogo jest pojazd zarejestrowany (dane osobowe właściciela pojazdu)

[Psuj]

chodzi o to że jest w dokumencie TDT napisane w jakim pojeżdzie konkretnie jest zbiornik zamintowany (numer VIN) i na kogo jest pojazd zarejestrowany (dane osobowe właściciela pojazdu)

 

Bo jest to dozór "ponowny", po zakończeniu "nowego" i po prostu wpisali dane osoby i pojazdu. O niczym to nie świadczy...

 

Przyjeżdza klijent auto z gazem brak adnotacji w DR o gas

 

BYŁO ! Opcja SZUKAJ

[blakop]

Kolego - na decyzji TDT nie ma nr VIN, ani rejestracyjnego. Niestety zapominają o tym nawet sądy i w tej chwili pomagam nawet jednego UDS'a z tego tytułu bronić...

Mam nadzieję, że się uda...

[JANUSZ60]

Mam nadzieję, że się uda...

No nie mów, że wątpisz w mądrość i niezawisłość naszych sądów, skoro sprawa jest oczywista ?,,,

[blakop]

To co chciałbym w tej chwili powiedzieć nie mieści się w kanonach polskiej mowy

[DMG1]

Kolego - na decyzji TDT nie ma nr VIN, ani rejestracyjnego.

Przy badaniu zbiornika po raz pierwszy nie ma , Jeżeli postawiasz auto ze zbiornikiem do ponownej legalizacji, widziałem wpisany nr VIN na protokóle.

[blakop]

Jeżeli postawiasz auto ze zbiornikiem do ponownej legalizacji, widziałem wpisany nr VIN na protokóle.

 

A jak sam zbiornik wymontowany podstawiam to co??

[DMG1]

Mam w Łodzi firmę O....n zostawiasz samochód i załatwiają wszystko, a zaświadczenie jak pisałem.

[max72]

zostawiasz samochód i załatwiają wszystko

to nie tak, oni potrzebują zbiornik żeby go przygotować do badania, jeżeli nie masz go wyjęto to maja usługę wyjęcia i włożenia zbiornika, samochodu nie zostawiasz bo inspektor TDT przychodzi raz w tygodniu, a samochód do niczego nie jest mu potrzebny

O....n

myślę że nie ma potrzeby kropkowania bo w Łodzi w tej chwili badania zbiorników wykonywane są tylko na terenie firmy OKTAN

[DARIO64]

widziałem wpisany nr VIN na protokóle.

Mam takie cudo w ręku .Skreślone "Inne próby i badania" i wpisany VIN. W decyzji dane właściciela auta.

[DMG1]

W każdym razie było ekspresowo klient z tego co mówi rano wóz podstawił , a wieczorem robiłem badanie auta.

[JANUSZ60]

Mam w Łodzi firmę O....n zostawiasz samochód i załatwiają wszystko, a zaświadczenie jak pisałem.

Ile to trwa, ile kosztuje i czy zbiornik jest faktycznie badany ,,,