Skocz do zawartości

Niezgodność zapisów w DR ze stanem faktycznym


lala17

Rekomendowane odpowiedzi

F2=G to dosyć częsty przypadek, ale wynika z niejasnej koncepcji twórców oprogramowania dla WK (HP bądź MI, które takie zadanie im zleciło). Pojazdy które nie miały wpisanej masy własnej (w poprzednich, tych brązowych DR jej nie było) po przeniesieniu do bazy cepikowskiej automatycznie w rubryce G miały wpis z wartością DMC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 453
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • blakop

    46

  • michal_k

    24

  • Psuj

    22

  • ketiw38

    22

Top Posters In This Topic

Posted Images

F2=G to dosyć częsty przypadek, ale wynika z niejasnej koncepcji twórców oprogramowania dla WK (HP bądź MI, które takie zadanie im zleciło). Pojazdy które nie miały wpisanej masy własnej (w poprzednich, tych brązowych DR jej nie było) po przeniesieniu do bazy cepikowskiej automatycznie w rubryce G miały wpis z wartością DMC.

 

W DR brak miejsca czyli wydany 6 lat temu, wtedy CEP był dopiero w powijakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym innym jest błąd np. "102 kg" w polu masa własna, a co innego, jak mi diagnosta dziś na OBT pisze, że na ostatnim miejscu w VIN jest cyfra "6" - nie "8"; idę do teczki, sprawdzam... ta sama stacja robiła pierwsze badanie i zrobiła "8", po pięciu latach sama zmieniła, że jednak "6", a następnym okresowym inna SKP, zaświadczyła, że jednak "8" znowu :)

A z DMC jak fajnie można "prostować pomyłki" w DR :) No miód normalnie :) Wystarczy tylko, że Pan diagnosta napisze np, że to jednak jest auto do 3,5 tony ;) Miód dla klientów normalnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blakop, a dlaczego tak jest? Dlatego, że nawet jak jest pomyłka to WK nie "dociekają" skąd się to wzięło. Gdyby WK przed zmianą poprosiła o opinię rzeczoznawcy (koszty) i wezwała "ślepego-ych" diagnostów na dywanik to zrobiłby się porządek, ale po co ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System, systemem ale to pracownicy WK wprowadzają tam dane, więc oni odpowiadają za takie bzdurne zapisy w DR :evil:

 

Po raz kolejny Ci wytłumaczę - tych danych nie wprowadzają pracownicy WK, program automatycznie w rubrykę G wpisywał wartość z pola F2, tzn wtedy jeszcze wartość DMC, z poprzednich systemów rejestracji pojazdów jeżeli nie było w nich MW (a zwykle nie było bo i w DR nie było takiej rubryki). Oczywiście - powinno to być zweryfikowane podczas wydawania nowego DR, ale ja - i nie mam zamiaru ukrywać że pracuję w WK - nie jestem nieomylny i owszem, mogłem tego nie skorygować, choć zwykle, jak sądzę, to robię. Nie wiem tylko po co wprowadzano w pole G tę wartość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby WK przed zmianą poprosiła o opinię rzeczoznawcy

 

WK zgodnie z KPA może powołać jedynie biegłego (bo niestety PoRD w ogóle nie przewiduje możliwości powoływania rzeczoznawcy przez WK). A to są koszty... Kto ma je ponieść? Często ustalenie źródła błędy jest już niemożliwe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WK zgodnie z KPA może powołać jedynie biegłego

To może w przypadku drugiej zmiany danych warto powołać takowego...?

A to są koszty... Kto ma je ponieść? Często ustalenie źródła błędy jest już niemożliwe...

Czyli? Standard po polsku... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WK zgodnie z KPA może powołać jedynie biegłego (bo niestety PoRD w ogóle nie przewiduje możliwości powoływania rzeczoznawcy przez WK

 

A jak diagnosta w zaświadczeniu grzecznie coś napisze to mu się nie wierzy i nie chce się poprawić w DR lepiej robić "koszty". Wiem że nie można generalizować i niektóre WK są inne ale u mnie jeden WK poprawi a drugi nie poprawi ot takie przepisy jeden może a drugi nie na podstawie tych samych przepisów :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

F2=G to dosyć częsty przypadek, ale wynika z niejasnej koncepcji twórców oprogramowania dla WK

Ja mam styczność z innym częstym przypadkiem, że G=0, co ptwierdza teorję, że:

Wiem że nie można generalizować i niektóre WK są inne ale [...] jeden może a drugi nie na podstawie tych samych przepisów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro w starych (brązowych lub jeszcze starszych) dowodach brakuje masy własnej lub innych danych to należałoby z automatu przy badaniu okresowym i kończącym się dowodzie, wykonywać dodatkowe w celu ustalenia danych (parę złociszy by wpadło) i wszyscy byliby szczęśliwi (oprócz klienta) :evil: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez się zdarza G=0 lub G=F.2 przy czym G=F.2 zawsze prostuje a G=0 czeka do wymiany DR Zaraz mi się za to dostanie więc tłumacze dlaczego :) G=F.2 to ewidentna niezgodność danych natomiast G=0 to brak danych (wiem..wiem 0 to też wartość) jeżeli więc jeżdżą po drogach pojazdy ze starym DR gdzie nie ma MW to brak danych w nowym DR też nie jest tragedią i może poczekac do wymiany.

 

[ Dodano: 14-07-2011, 09:06 ]

wykonywać dodatkowe w celu ustalenia danych

Ja wpisuje G bez dodatkowych opłat (oczywiście przy OBT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez się zdarza G=0 lub G=F.2 przy czym G=F.2 zawsze prostuje a G=0 czeka do wymiany DR Zaraz mi się za to dostanie więc tłumacze dlaczego :) G=F.2 to ewidentna niezgodność danych natomiast G=0 to brak danych (wiem..wiem 0 to też wartość) jeżeli więc jeżdżą po drogach pojazdy ze starym DR gdzie nie ma MW to brak danych w nowym DR też nie jest tragedią i może poczekac do wymiany.

 

[ Dodano: 14-07-2011, 09:06 ]

wykonywać dodatkowe w celu ustalenia danych

Ja wpisuje G bez dodatkowych opłat (oczywiście przy OBT

Na moim terenie MW żąda WK by wpisać na zaświadczeniu, kiedy to nie ma już miejsca w DR na kolejny wpis, czyli przy wymianie DR. Wpisuję ją bez dodatkowych opłat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko w Polsce występóją błędy, SUZUKI GRAND VITARA z Francji:

S1-4, S2-4 :shock:

W naszy DR widziałem wszystkie błędne zapisy jakie mogą występować:

Ciągnik Siodłowy- ładowność 90 kg. i jeszcze wbity HAK itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko w Polsce występóją błędy, SUZUKI GRAND VITARA z Francji:

S1-4, S2-4 :shock:

W naszy DR widziałem wszystkie błędne zapisy jakie mogą występować:

Ciągnik Siodłowy- ładowność 90 kg. i jeszcze wbity HAK itp.

 

Ciągnik rolniczy URSUS C-330, S1=21 :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro w starych (brązowych lub jeszcze starszych) dowodach brakuje masy własnej lub innych danych to należałoby z automatu przy badaniu okresowym i kończącym się dowodzie, wykonywać dodatkowe w celu ustalenia danych (parę złociszy by wpadło) i wszyscy byliby szczęśliwi (oprócz klienta) :evil: .

 

Przykład z dzisiejszego dnia. Przyjeżdża "stary motocyklista" SHL-ką. Pojazd 100% oryginał. Wszystko technicznie w porządku, ale... Niezgodność zapisów w DR ze stanem faktycznym: TYP w DR wpisany M10, w rzeczywistości (zgodnie z tabliczką znamionowa) M!!, Rok produkcji w DR 1967, według TZ 1966, Masa własna w DR 160 kg, według TZ 117 kg. Informuję o tym spokojnie "gościa" u którego na twarzy rodzi się wielkie zdumienie i słyszę odpowiedź, cytuję "Panie jam mam ten motocykl od 30 lat i nikt nigdy nie zwrócił mi na to uwagę..." Cóż mam biedny zrobić w takim przypadku? A no daję N, wypisuję zaświadczenie i wysyłam do WK, aby sprostowali błędne zapisy. Aż żal ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie - i co - 30 diagnostów wcześniej mówiło, że jest tak, a tak, a teraz nagle WK ma zmienić bo jednemu diagnoście wyszło inaczej? To ten jeden lepszy od tych 3 poprzednich? :) A może to jakiś szwindel i podkładka innego motocykla pod papiery co? Że nagle po 30 latach niby coś nie tak? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie - i co - 30 diagnostów wcześniej mówiło, że jest tak, a tak, a teraz nagle WK ma zmienić bo jednemu diagnoście wyszło inaczej? To ten jeden lepszy od tych 3 poprzednich? :) A może to jakiś szwindel i podkładka innego motocykla pod papiery co? Że nagle po 30 latach niby coś nie tak? 8)

 

O "szwindlu" nie ma mowy w tym przypadku !!! Nr z tabliczki i z ramy wszystkie się zgadzały bez jakichkolwiek najmniejszych oznak przeróbek. Zresztą gościu w wieku co najmniej po 70-ce. Oryginalna farba na całym motocyklu, na której czas odcisnął swoje piętno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam styczność z innym częstym przypadkiem, że G=0, co ptwierdza teorję, że:
Wiem że nie można generalizować i niektóre WK są inne ale [...] jeden może a drugi nie na podstawie tych samych przepisów

 

G=0 jest równie częste jak bezsensowne... I wbrew pozorom może być nawet niebezpieczne, nie tak dawno na Allegro oferowano taki pojazd jako przystosowany kategorii B1, przecież 0 to mniej niż 550 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że nagle po 30 latach niby coś nie tak? 8)

wygląda na to, że zaczynamy pracować w aptece i wszystko musi się zgadzać co do joty

 

a wtedy ( przez 30 lat) wystarczało że zgadzał się nr rej & nr ramy & nr silnika & był sprawny i DR był podbity ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G=0 jest równie częste jak bezsensowne... I wbrew pozorom może być nawet niebezpieczne, nie tak dawno na Allegro oferowano taki pojazd jako przystosowany kategorii B1, przecież 0 to mniej niż 550 kg.

Po części mas racje tylko w takim układzie mając B1 można by jeżdzić "w pełni legalnie" wszystkimi pojazdami ze starym DR.

Nie wymagam żeby pracownik WK znał czy nawet porównywał G i F.2 danymi z homo ale wpisywanie G=0 lub G=F.2 (nie dotyczy przyczep kempingowych) to czyste niedbalstwo !

 

[ Dodano: 14-07-2011, 13:28 ]

Mam jeszcze pytanie do pracowników WK Czy zamawiając nowy DR, dane są pobierane z systemu czy z Dr przez AZTEC ?? Pytam bo zauważyłem, że wpisy komputerowe w polu "adnotacje" są tez w nowym DR a jeśli w adnotacjach jest wpis długopisem to zazwyczaj w nowym DR już go nie ma :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G=0 jest równie częste jak bezsensowne...

Niewątpliwie tak :(

na Allegro oferowano taki pojazd jako przystosowany kategorii B1, przecież 0 to mniej niż 550 kg.

:shock: ciekawe czy ktoś się dał skusić ::?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.