Skocz do zawartości

Rejestracja auta sprowadzonego z Anglii


policjant__

Rekomendowane odpowiedzi

Art.75 kpa
Art. 75. § 1. Jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. W szczególności dowodem mogą być dokumenty, zeznania świadków, opinie biegłych oraz oględziny.

 

§ 2. Jeżeli przepis prawa nie wymaga urzędowego potwierdzenia określonych faktów lub stanu prawnego w drodze zaświadczenia właściwego organu administracji, organ administracji publicznej odbiera od strony, na jej wniosek, oświadczenie złożone pod rygorem odpowiedzialności za fałszywe zeznania. Przepis art. 83 § 3 stosuje się odpowiednio.

 

Jak na mój gust to trochę nie na temat badań technicznych, ale skoro już użyłeś KPA to moim skromnym zdaniem ustawa nakazuje badanie przed pierwszą rejestracją pojazdów lewostronnych.

Nie wiemy które pojazdy z Anglii są lewo a które są prawo, nie ma tego w dokumentach. Ustawa nakazuje wykonać badanie przed rejestracją, załącznikiem do badania jest zaświadczenie, jakbyś nie popatrzył dokument urzędowy, potwierdzające, że pojazd spełnia art 66 ustawy.

Więc jeśli na taki pojazd z mocy ustawy masz mieć dokument urzędowy to dlaczego opierasz się na oświadczeniu osoby która do tego jeszcze nie jest bezstronna i ma w tym swój własny interes? Kiepski to dowód w sprawie...

 

 

 

A jeśli Twoim zdaniem miałbym go skierować na badanie, to na jakiej dokładnie podstawie?

 

Bo taki jest zapis w prawie o ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 509
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • rurek777

    42

  • blakop

    39

  • Psuj

    36

  • szczyl

    28

Top Posters In This Topic

Posted Images

Bo taki jest zapis w prawie o ruchu.

 

WK może skierować tylko pojazd naruszający wymagania ochr.środowiska lub uszkodzony w wypadku - na badanie dod. Równiez na ustalenie danych niezbędnych do rejestracji. Miejsce umiejscowienia kierownicy nie jest niezbędne do rejestracji, gdyż takiego zapisu nie umieszcza się w dr. Równie dobrze mógłbym go skierować na badanie w sprawie ustalenia ciśnienia w cylindrach oraz działania hamulców.

Badanie okresowe przed pierwszą rejestracją nie jest wykonywane na podst.SKIEROWANIA, chyba, że o czymś nie wiem.

A dlaczego mam na takie badanie kierować pojazd z Anglii, a z Niemiec już np. nie? Przecież równie dobrze pojazd zarejestrowany w Niemczech może być przystosowany do ruchu lewostronnego, a klient wiadomo - mając w tym swój interes nie przyzna się - prawda? :)

 

Pojazd podlega badaniu przed pierwsza rejestracją tylko w określonych sytuacjach, o czym dobrze wiesz. Jeśli zatem pojazd z GB będzie miał aktualne badanie w DR i dane niezbędne do rejestracji TO NIE MA PODSTAW do kierowania go na jakiekolwiek badania, o ile z dokumentów jasno nie wynika, że jest przystosowany do ruchu lewostronnego. Wątpliwości panie kolego, rozstrzyga sie na korzyść strony w sytuacji, kiedy przepisy nie stanowią inaczej. To lezy u podstaw kpa.

 

Oczywiście mogę mieć uzasadnione przypuszczenie, że pojazd z kraju o ruchu lewostronnym może mieć kierownicę ze złej strony, a więc NIE SPEŁNIA WARUNKÓW TECHNICZNYCH. Jednak jak wiesz skierowanie z takiego powodu - a więc z uwagi na uzasadnione podejrzenie, że pojazd narusza warunki techniczne zostało odebrane WK, które z takich powodów na badanie kierować już nie może.

 

Dopóki przepis nie zmieni się, że badanie dotyczy pojazdów sprowadzonych z PAŃSTW o RUCHU LEWOSTRONNYM (zamiast obecnego zapisu "przystosowanego do ruchu lewostronnego") to założenie z góry, że każdy pojazd z np. GB musi takiemu badaniu być poddany jest niezgodne wprost z treścią tego przepisu jak i ze zwyczajną logiką.

 

Kierowanie przez niektóre WK "z automatu" wszystkich takich pojazdów na BT (nie bardzo wiem jakie) jest z jednej strony może i trochę usprawiedliwioną nadgorliwością, ale na pewno jest łatwe do obalenia i nikomu nie życzę postępowania o zwrot kosztów i oskarżeń o brak kompetencji. Może i ustawodawca dał tu ciała, ale pseudo "naprawianie tego" na poziomie SKP, WK jest chyba jeszcze bardziej fatalnym rowiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WK może skierować ....na ustalenie danych niezbędnych do rejestracji.

 

Sytuacja jest np:

.Wysyłasz "anglika"(Ty oczywiście o tym nie wiesz ) na ustalenie danych(rok produkcji) ,podjeżdża na SKP i widzę że kierownica po prawej :D i kurna co zrobić :-P

Ustalam rok produkcji i dodaje w uwagach "przystosowany do ruchu lewostronnego" ,co dalej......... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blakop, ale ja nie każę, Ci kierować pojazdów na badanie dodatkowe. Powiem inaczej, nie kieruj tego pojazdu na stację tylko poinformuj klienta, że zgodnie z PORDem ma zrobić badanie okresowe - kapejszen? No bo tak naprawdę to z tym skierowaniem to Ty pierwszy wyjechałeś i tak niefortunnie zabrzmiało.

 

Dopóki przepis nie zmieni się, że badanie dotyczy pojazdów sprowadzonych z PAŃSTW o RUCHU LEWOSTRONNYM (zamiast obecnego zapisu "przystosowanego do ruchu lewostronnego") to założenie z góry, że każdy pojazd z np. GB musi takiemu badaniu być poddany jest niezgodne wprost z treścią tego przepisu jak i ze zwyczajną logiką.

 

No wiesz... właśnie dla mnie przekaz tego przepisu jest jasny... U "nich" jeździ się "na opak" i nie wiemy czy takie auto nadaje się do jazdy u nas, więc siup na stację to diagnosta sprawdzi.

 

a myslalem,ze na tym forum sa rozsadni ludzie ale widze,ze jest ich malo wiekszosc to komuchy chyba z lat prl.

 

Wiesz... ja mam podobne odczucie o takich klientach jak Ty... rodem z komuny i prl-u, myślą, że za flaszkę na stacji wszystko załatwią... te czasy bezpowrotnie już minęły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki przepis nie zmieni się, że badanie dotyczy pojazdów sprowadzonych z PAŃSTW o RUCHU LEWOSTRONNYM (zamiast obecnego zapisu "przystosowanego do ruchu lewostronnego")

 

To właśnie jest Polska, i nasz zawiły i skomplikowany język.

Powiem Ci, że nawet powyższe zdanie na nic się zda ponieważ pojazd z Anglii SPROWADZONYM pojazdem nie jest, podchodząc literalnie, tak jak to robisz nawet taki zapis na nic się zda (będzie jedynie dotyczyć Japonii, Australii itd.) :)

No i do tego jeszcze dodać, czy zarejestrowany, czy nie, bo to że jest np. z Japonii wcale nie świadczy o tym, że był tam zarejestrowany ;)

Człek napisze oświadczenie (zgodnie z KPA ;) ) że to auto przyjechało z Niemiec, a zostało w Japonii zarejestrowane tylko na czasówkach wywozowych ;)

Tak możemy gdybać i w zasadzie co trzeci zapis podważać na zasadzie 'ale' :arrow: 'lub'.

Zresztą za słowo 'lub' już jedna Pani o mało nie skończyła w 'sanatorium'.

 

Z ciekawości zapytam, jeśli tak literalnie stosujesz KPA, jak rejestruje u Was pojazd Wasz PRZEŁOŻONY zamieszkały na terenie miasta Poznań?

Każecie mu się przemeldować?

Znasz zapewne i to dobrze artykuł na którego podstawie każdy z Was jest wyłączony z postępowania! :)

Jeśli nie zacytuję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elliot - Ty za bystry nie bądź ;) Ja szefowi nie rejestruje i gra :) Zmartwienie szefa, nie moje :)

 

dodaje w uwagach "przystosowany do ruchu lewostronnego" ,co dalej......... :)

OK - tu sprawa jasna - podlega badaniu przed pierwsza rejestracją. Wynik badania N i to koniec.

Ale przychodzi gość z GB, a mu:

- Panie - badanie proszę, bo to pojazd z anglii (bezpodstawne, ale co tam)

- Ale dlaczego?

- No bo ma Pan pojazd przystosowany do ruchu lewostronnego

- Panie - nie jest - ma kierownice po naszej stronie. nawet nie wiem, czy tak było, czy handlarz przełożył...

 

I co? Z informacji klienta jasno wynika, że pojazd NIE JEST JUŻ przystosowany do ruchu lewostronnego, to jakie badanie chcesz mu robić? Chcesz wykonać badanie, które przepisy jasno rezerwują dla pojazdów z kierownicą po lewej stronie?? Jakim prawem, skoro widzisz jak podjeżdża na SKP pojazd z kierownicą po prawej? I co napiszesz w zaświadczeniu? "Pojazd jednak nie jest przystosowany do ruchu lewostronnego... jednak badanie zrobiłem, bo z uwagi na obniżenie kosztów badań, szef kazał nam naciągać na czym się da" ;)

Zrób mu też dodatkowe na gaz, taxi itd... pisząc, że pojazd nie jest do tego przystosowany :)

Aaaaaa - i koniecznie poszerz badanie o dodatkowe pojazdu noszącego ślady uszkodzeń (...). A teraz podlicz wszystko.... Szef jest uradowany :)

 

1. Nie ma badania, na ustalenie "po której stronie jest kierownica"

 

2. Nie można przeprowadzić badania dla pojazdu przystosowanego do ruchu lewostronnego, skoro de facto nim nie jest (nie ważne czy fabrycznie, czy w wyniku przeróbki)

3. Pochodzenie pojazdu z konkretnego kraju nie może od razu decydować o kwestii poddania go badaniu, ale stan faktyczny. Stan faktyczny ustalam na podstawie dokumentów. Jeśli brak w nich wyraźnego wskazania, że kierownica jest po lewej stronie, to mogę to ustalić w każdy inny sposób - jeśli muszę. ja takiego musu nie widzę, a nawet jeśli oświadczenie klienta mi starcza.

4. Mogę mieć jeszcze sporo wątpliwości co do stanu faktycznego, ale jeśli żadne z nich nie wypełnia przesłanek skierowania możliwego z poziomu WK, to mogę gościowi nafikać :)

 

Kurcze - trzeba Wam wszystko tłumaczyć jak starym komuchom ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elliot - Ty za bystry nie bądź ;) Ja szefowi nie rejestruje i gra :) Zmartwienie szefa, nie moje :)

 

dodaje w uwagach "przystosowany do ruchu lewostronnego" ,co dalej......... :)

OK - tu sprawa jasna - podlega badaniu przed pierwsza rejestracją. Wynik badania N i to koniec.

Ale przychodzi gość z GB, a mu:

- Panie - badanie proszę, bo to pojazd z anglii (bezpodstawne, ale co tam)

- Ale dlaczego?

- No bo ma Pan pojazd przystosowany do ruchu lewostronnego

- Panie - nie jest - ma kierownice po naszej stronie. nawet nie wiem, czy tak było, czy handlarz przełożył...

 

I co? Z informacji klienta jasno wynika, że pojazd NIE JEST JUŻ przystosowany do ruchu lewostronnego, to jakie badanie chcesz mu robić? Chcesz wykonać badanie, które przepisy jasno rezerwują dla pojazdów z kierownicą po lewej stronie?? Jakim prawem, skoro widzisz jak podjeżdża na SKP pojazd z kierownicą po prawej? I co napiszesz w zaświadczeniu? "Pojazd jednak nie jest przystosowany do ruchu lewostronnego... jednak badanie zrobiłem, bo z uwagi na obniżenie kosztów badań, szef kazał nam naciągać na czym się da" ;)

Zrób mu też dodatkowe na gaz, taxi itd... pisząc, że pojazd nie jest do tego przystosowany :)

Aaaaaa - i koniecznie poszerz badanie o dodatkowe pojazdu noszącego ślady uszkodzeń (...). A teraz podlicz wszystko.... Szef jest uradowany :)

 

1. Nie ma badania, na ustalenie "po której stronie jest kierownica"

 

2. Nie można przeprowadzić badania dla pojazdu przystosowanego do ruchu lewostronnego, skoro de facto nim nie jest (nie ważne czy fabrycznie, czy w wyniku przeróbki)

3. Pochodzenie pojazdu z konkretnego kraju nie może od razu decydować o kwestii poddania go badaniu, ale stan faktyczny. Stan faktyczny ustalam na podstawie dokumentów. Jeśli brak w nich wyraźnego wskazania, że kierownica jest po lewej stronie, to mogę to ustalić w każdy inny sposób - jeśli muszę. ja takiego musu nie widzę, a nawet jeśli oświadczenie klienta mi starcza.

4. Mogę mieć jeszcze sporo wątpliwości co do stanu faktycznego, ale jeśli żadne z nich nie wypełnia przesłanek skierowania możliwego z poziomu WK, to mogę gościowi nafikać :)

 

Kurcze - trzeba Wam wszystko tłumaczyć jak starym komuchom ;)

Idź do programu " Mam Talent"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź do programu " Mam Talent"

 

Coś Ty... Wojewódzki by stracił etat i blakop by za niego się wygłupiał :D

 

Kurcze - trzeba Wam wszystko tłumaczyć jak starym komuchom

 

Tylko nie starym... nie starym... :razz:

 

Ale i tak jakoś mnie nie przekonałeś... w zasadzie to i tak nie mój problem, bo to WK przyjmuje takie oświadczenia :) prawda wyjdzie za rok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak jakoś mnie nie przekonałeś...

 

Psuj - ja dobrze wiem, że w Twojej pokrętnej naturze zwrot ten należy tłumaczyć jako:

"no dobra - masz rację, ale głupio mi to publicznie napisać" :evil::evil::evil:

 

PS Sam nie wiem dlaczego kolejna osoba porównuje mnie do tego Wojewódzkiego :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"no dobra - masz rację, ale głupio mi to publicznie napisać"

 

He he... no nie do końca, po prostu się z Tobą nie zgadzam w tej kwestii, ale doszedłem do wniosku, że jest to spór czysto akademicki, bo to Twoje obowiązki i praca, a dlaczego mam Ci się wtryniać? Ty mi się w moja robotę nie wtryniasz... za mocno :D

 

:piwo:piwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dlaczego te Angliki są takie opłacalne?wzbudzają tyle emocji? ZŁE PYTANIE!!

Aglik przerobiony fachowo i zgodnie z wymogami nie jest opłacalny.

Opłacalny jest tylko ten zrobiony byle jak i z byle czego a w dodatku jeszcze najlepiej po przejściach BO JEST TANI. U nas na stacji właściciel/radca prawny /powiedział nam tak lepiej mieć mniej a spokojnie spać dlatego żadnego angola nie puściliśmy i nie puścimy z tych.. tanich okazji" a prosze mi wierzuć haczyków jest sporo wystarczy je zastosowac he he /jestem kierownikiem na stacji okręgowej z 18 latami praktyki/.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No proszę :

 

ARTYKUŁ

 

 

Komisja Europejska (KE) upomniała Polskę za odmowę rejestracji aut z kierownicą po prawej stronie produkowanych z myślą o ruchu lewostronnym, twierdząc, że jest to łamanie unijnego prawodawstwa i żądając zmiany przepisów.

 

KE jest zdania, że Polska łamie unijną dyrektywę o homologacji typów układów kierowniczych z 1970 r., dyrektywę ramową o homologacji pojazdów silnikowych z 2007 r. a nade wszystko art. 28 unijnego traktatu gwarantujący swobodę przepływu towarów na wspólnym unijnym rynku.

 

Do tego - uważa KE - sprowadza się polski wymóg, by przed rejestracją pojazdu w Polsce przełożyć koło kierownicy na lewą stronę. Nie ma ku temu powodów, skoro - argumentuje KE - tego rodzaju samochody z powodzeniem są rejestrowane i jeżdżą w innych krajach UE, nie tylko Wielkiej Brytanii.

 

KE zajęła się sprawą na wniosek mieszkańca Kielc, który bezskutecznie próbował zarejestrować w Polsce samochód z kierownicą po prawej stronie. Po odmowie władz, poskarżył się do Brukseli. W odpowiedzi KE napisała mu o prowadzonym przeciwko Polsce postępowaniu i "wezwaniu Polski do usunięcia uchybienia". Jeśli KE uzna reakcję polskich władz za niewystarczającą, może skierować sprawę do unijnego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.