Skocz do zawartości

Cennik badan a gratisy. Co Wy na to ?


alex

Rekomendowane odpowiedzi

A gdzie ja napisałem, że zdrowa konkurencja jest zła? I gdzie w moich wypowiedziach wyczytałeś, że niższa cena to niższa jakość? Jestem zwolennikiem uwolnienia częściowego zawodu, ale nie kosztem kompetencji. Działajmy marketingowo, ale nie ruszajmy cen. Tak naprawdę nie mam nic przeciwko pewnym rodzajom gratisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może i w innych częściach Polski są takie promocje????

Po pierwsze nie wiemy, czy te ceny są tylko dla klienta, czy dla fiskusa również,,,

 

[ Dodano: 30-03-2013, 06:12 ]

Niższa cena nie zawsze znaczy gorsza jakość,

Nawet jeśli masz rację to też patologia, gdyż obok powstanie poczta, która za kwotę z cennika obsłuży za rok tych niezadowolonych ,,,

 

[ Dodano: 30-03-2013, 06:18 ]

Ciekawe czy jako klienci np. u lekarza uważacie tak samo

Lekarz najpierw przez jakiś okres "robi nazwisko i renomę", by potem kroić wszystkich jak leci za nic nierobienie. Jeśli chcesz, by u nas było tak samo to wystarczy najpierw być pocztą by potem mieć klientów(będąc pocztą nadal),,,

 

[ Dodano: 30-03-2013, 06:22 ]

Jesteśmy w unii jakiś czas... mają one na celu wyeliminowanie złomu z dróg.

Kraje starej unii mają z górki, gdyż swój złom przesunęły na wschód,,,

 

[ Dodano: 30-03-2013, 06:33 ]

Powtarzam - konkurencja obiecująca przymykanie oczu na usterki to patologia.

Ale ceny??... Że tylko równa cena ma być gwarancją jakości?? ... i stąd nadzór starosty nad merytoryczną częścią wykonywanej pracy.

Gdyby to potrafiło normalnie funkcjonować to jestem za ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ubojni w Rawie Mazowieckiej też mięso było tańsze :-D Jak ktoś obniza cenę to musi miec wiecej klientów by wyjść na swoje np. 5 przeglądów w godzinę na jednego diagnostę :lol: To nie jest produkcja że kupisz tańszy surowiec i cena produktu koncowego spada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyż obok powstanie poczta, która za kwotę z cennika obsłuży za rok tych niezadowolonych

 

Ale odpływu klientów nie wyeliminujemy, każdy niezadowolony jak będzie chciał to pojedzie gdzie indziej takie jego prawo i wybór. Pozostaje tylko mieć nadzieję i dążyć do tego aby ludzie zrozumieli że te badania nie są dla nas po to by kasę wyciągać od nich, tylko dla ich bezpieczeństwa i innych użytkowników dróg. Na szczęście coraz więcej takich "uświadomionych" się spotyka a ostatnio usłyszałem do klienta że woli do nas przyjechać bo my przynajmniej sprawdzamy auto a nie jak na SKP w ......., tam to się "diagnoście z budy wyjść nawet nie chciało wziął DR podbił i skasował pieniądze"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego zdrowa konkurencja cenowa budzi w Was taki sprzeciw??

 

Dlatego, że stacje które przymykają oko maja po 500-600 badań w miesiącu i stać ich będzie na duże obniżenie ceny, a te uczciwie pracujące mają tych badań po 100 -200 i ciągną na granicy opłacalności. W momencie przymusu obniżenia ceny (bo to będzie konieczność) w kilka miesięcy plajtują. A patologia jeszcze bardziej urośnie w siłę.

 

W następnym kroku proponuję uwolnić ceny w starostwach na DR, PC tablice (bez obniżenia cen w PWPW - przecież uwolnienie cen badań nie spowoduje spadku kosztów funkcjonowania SKP) i popatrzymy z radością jak mamy tanio i ile osób wypada na bruk, tudzież ile starostw bankrutuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W następnym kroku proponuję uwolnić ceny w starostwach na DR, PC tablice

 

Byłbym jak najbardziej za!! Oczywiście przy likwidacji właściwości miejscowej - tak jak na stacjach. Wtedy urzędy z betonowym podejściem do klienta by padły - i dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle zamknąć starostwa - wszystko wysyłkowo przez internet - niech urzędasy idą na bruk a nie kawka i plotki a petenci czekają bo nie ma dużej kolejki wiec trzeba zrobić sztuczny tłum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marwyk, kto cię tak skrzywdził, że masz takie podejście? W naszych WK jest naprawdę sprawna obsługa, zwłaszcza w UMK. I co najważniejsze urzędnicy chcą pomagać, co nie zdarza się często. W ostatnim roku często odwiedzałem WK zarówno na Powstania jak i Wielickiej i byłem mega zadowolony. Urzędnicy jak mają poukładane w głowach to są naprawdę na miejscu. Poza tym kilka osób z forum to właśnie urzędnicy, więc polecam trochę powściągliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W następnym kroku proponuję uwolnić ceny w starostwach na DR, PC tablice

 

:ok + zniesienie właściwości miejscowej :)

 

[ Dodano: 30-03-2013, 12:12 ]

marwyk, kto cię tak skrzywdził, że masz takie podejście?

 

Zapomniał karty pojazdu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle zamknąć starostwa - wszystko wysyłkowo przez internet - niech urzędasy idą na bruk a nie kawka i plotki a petenci czekają bo nie ma dużej kolejki wiec trzeba zrobić sztuczny tłum
moze juz dawno nie byłeś w żadnym urzędzie,uważam,.ze od paru ładnych lat realia obsługi klientów diametralnie się zmieniły,to nie urzędnicy,nie chcą,po prostu nie mogą,miej pretensje do stanowiących prawo,z nami powinno być tak samo :) ale cóż,życie,my pracujemy pod troche inną presją,ale i tak jest już dużo lepiej z roku na rok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniał karty pojazdu
Wielkie haloooo...Ja tez tak miałem i zyję ...Cóz skleroza nie boli ale km trzeba zrobić trochę więcej... :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W następnym kroku proponuję uwolnić ceny w starostwach na DR, PC tablice (bez obniżenia cen w PWPW - przecież uwolnienie cen badań nie spowoduje spadku kosztów funkcjonowania SKP) i popatrzymy z radością jak mamy tanio i ile osób wypada na bruk, tudzież ile starostw bankrutuje.

 

Krok jest ok ;) ,ale na dzien dzisiejszy jest rejonizacja(zameldowanie) jestem zameldowany w Poznaniu i nie moge zarejestrowac samochodu w starostwie .Jak zniosą przymus meldunku to rejestruje tam gdzie taniej ? :)

Przykład:

W WK jest drożej o np.20zł ale czas załatwienia sprawy 30min i kultura obsługi na poziomie.

W starostwie 3godziny czekania, dwa podejścia bo urzędnicy niekompetentni ....itd

No to co wybieram ? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krok jest ok ;) ,ale na dzien dzisiejszy jest rejonizacja(zameldowanie) jestem zameldowany w Poznaniu i nie moge zarejestrowac samochodu w starostwie .Jak zniosą przymus meldunku to rejestruje tam gdzie taniej ? :)

Przykład:

W WK jest drożej o np.20zł ale czas załatwienia sprawy 30min i kultura obsługi na poziomie.

W starostwie 3godziny czekania, dwa podejścia bo urzędnicy niekompetentni ....itd

No to co wybieram ? 8)

 

W starostwie musisz mieć tłumaczenia do każdego sprowadzonego. W UM nie. To nawet przy tych samych cenach co weźmiesz? :)

Zresztą - taka rejonizacja już się tworzy. Opłata za rejestrację to pryszcz. A podatek drogowy? Od lat się UM Poznań z SP Poznań o firmy biły obniżaniem stawki podatku... A na końcu skosił ich Nowy Tomyśl, gdzie np. EFL dogadał się z burmistrzem i wszystko teraz tam rejestrują hehe.

Można? Można!!

 

Takie rzeczy jak ileś tam tysięcy badań na jednostanowiskowej SKP to powinien organ kontroli wyłapywać. Ale to nie musi wprost prowadzić do konkluzji, że tylko jedna stawka opłaty za badanie jest remedium na prawidłowość badań.

Jeden woli zrobić mniej badań za więcej - inny więcej za mniej. Na tym polega biznes. A korzysta na tym klient. Dlatego ja jestem za uwolnieniem ceń lub jasnym określeniem, że określone ceny są wyłącznie stawkami maksymalnymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to co wybieram ? 8)

 

Nie rozumiecie aluzji.

 

Przykład:

 

Po zniesieniu rejonizacji wszyscy kombinatorzy przeniosą się do WK gdzie jest lżej (ot np nie weryfikują masy Smarta na B1, nie weryfikują rocznika, przymykają oko na braki w dokumentacji, nie robią schodów w rejestracji) i wtedy taki WK będzie mógł znacznie zaniżyć ceny, wręcz na granicę opłacalności z racji na napływ klientów.

A taki WK w którym pracuje michał z powodu odpływu klientów nie będzie mógł obniżyć cen i w efekcie utraci resztę klientów. I taki właśnie wymagający michał z tego powodu wyleci na bruk bo jego starostwo splajtuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co? Michał to najbardziej liberalny urzędas jakiego znam!! Sam bym u niego masę rzeczy rejestrował :evil:

 

Stworzyć realne, wydajne mechanizmy kontroli i uwolnić ceny. I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I taki właśnie wymagający michał z tego powodu wyleci na bruk bo jego starostwo splajtuje..

 

A tam wyleci od razu - będzie więcej czasu na kawę :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam wyleci od razu - będzie więcej czasu na kawę :cool:

 

Jeśli wejdziesz w realia jakie już teraz są na stacjach to nie kaffka będzie, tylko przyjdzie twój przełożony i powie "podbijaj to i nie fikaj". A jak będziesz fikał to wylecisz, a na twoje miejsce przyjmie się niedouczonego, nieuczciwego lub uległego...

 

Stworzyć realne, wydajne mechanizmy kontroli

 

:hah::hah::hah: no weź to powiedz jeszcze raz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie musi wprost prowadzić do konkluzji, że tylko jedna stawka opłaty za badanie jest remedium na prawidłowość badań.

 

Ostatnio kilkukrotnie pomagałem diagnostom (konkretniej adwokatom diagnostów), którzy odpowiadali przed sądem za swoją pracę ( w zdecydowanej większości rzetelnie wykonaną).

Czytając wyroki sądów i przerażająco niekompetentne opinie biegłych nasunęło mi się ważne spostrzeżenie: W Ustawie Prawo o ruchu drogowym powinien być jednoznaczny zapis mówiący o tym, że to właściciel odpowiada za stan techniczny pojazdu.

Obecnie fakt ten wynika jedynie z niejasnych zapisów prawa i nielicznych orzeczeń jak np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 1966 r. (II Cr 328/66).

Jeśli do świadomości poszczególnego obywatela dotrze przekaz, że to on odpowie za wszelkie szkody gdy pojazd będzie niesprawny skończą się naprawy betonem progów ukrywanie spawów przed diagnostą pod konserwacją ..., każdy będzie wręcz pilnował diagnosty by sprawdził jak najdokładniej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

petenci czekają bo nie ma dużej kolejki wiec trzeba zrobić sztuczny tłum

Pacjenci, pomyliłeś ze służbą zdrowia, tam się robi kolejki w ten właśnie sposób ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli wyśmiewasz wszelkie mechanizmy nadzoru

 

Nie wszelkie, tylko skuteczne. W Polsce nie ma skutecznego nadzoru, bo łapówki biorą już od najwyższego szczebla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce nie ma skutecznego nadzoru

Niestety ale to prawda, bo w tym kraju głównym kryterium zatrudnienia pracownika w budżetówce są nadal znajomości a nie kwalifikacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.