Skocz do zawartości

Przyczepa rolnicza a w dowodzie ciężarowa uniwersalna


DIAGNOSTA__

Rekomendowane odpowiedzi

Mam taki problem przyjechała na przegląd Przyczepa rolnicza a w dowodzie ma wpisane ciężarowa uniwersalna stan faktyczny wskazuje na rolniczą. Czy można zrobić jakieś zaświadczenie do WK aby to sprostować i dać klientowi przegląd na 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stan faktyczny wskazuje na rolniczą
a co wiozła obornik na pole i przy okazji mały przeglądzik :evil::evil::evil:

A tak poważnie to jest problem, dzisiaj rozmawiałem ze swoim WK i uzyskałem informacje że uniwersalne były i rolnize i ciężarowe i to Ja po ustaleniu danych p-py stwierdzam czy rolnicza czy ciężarowa np po układzie hamulcowym, ogumieniu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiany konstrukcyjne i okresowe bo te badania występują razem

Ja po ustaleniu danych p-py stwierdzam czy rolnicza czy ciężarowa np po układzie hamulcowym, ogumieniu.....
co masz na myśli pisząc o układzie hamulcowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badanie na 2 lata ,zaświadczenie do WK z opisem i uzasadnieniem /opony tzw balonówki-niska trakcja,instakacja 12v, występowanie typu przyczepy w katalogu ITS w dwóch wersjach ciężarowa rolnicza i ciężarowa samochodowa itp / czyli wyprostowanie błędu a nie przeróbka u nas to przechodzi.A swoją drogą sami wiecie że do niedawna nikt nie przywiązywał do tego znaczenia rolnicza czy samochodowa i zapis był jeden -pzryczepa- więc trzeba to prostować a nie pzrebudowywać na siłe.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiany konstrukcyjne i okresowe bo te badania występują razem

A jakie zmiany konstrukcyjne? Co zostało w niej zmienione? :cool:

Rodzaj pojazdu, opony, zaczep.

 

[ Dodano: 03-10-2009, 10:48 ]

A dokładnie wymiany dopuszczonych przez prawo elementów powodujących zmianę danych zamieszczonych w DR dotyczących w szczególności; rodzaju, podrodzaju, przeznaczenia itd. :) Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dokładnie wymiany dopuszczonych przez prawo elementów powodujących zmianę danych zamieszczonych w DR

Powiedz jaki tok postępowania przyjąć w przypadku takim: pojazd o rodzaju nadwozia kombii, który był zarejestrowany na pięć osób i posiadał kratkę ciężarowy oczywiście i klient chce zrobić z niego osobowy ale nie chce demontować kraty bo wozi psa i przyjeżdża na zmianę rodzaju pojazdu z kratką :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne przepisy nie zabraniają aby w pojeździe osobowy posiadać kratkę jak chce zrobić ten pan .Sprawa w tym przypadku jest związana z kompletnością siedzeń ,punktów kotwiczenia pasów bezpieczeństwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uściślając przykład, czy można dokonać zmiany rodzaju pojazdu bez przebudowy, której nie trzeba wykonywać, tak jak opisany przykład przeze mnie jak też wspomniany powyżej przykład przyczepy, której nic nie brakuje po za zapisem w DR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne przepisy nie zabraniają aby w pojeździe osobowy posiadać kratkę jak chce zrobić ten pan .Sprawa w tym przypadku jest związana z kompletnością siedzeń ,punktów kotwiczenia pasów bezpieczeństwa

 

Faktycznie ciekawa sprawa,zwróć uwagę,że auto zarejestrowane na 5 osób i co tu napisać w zmianach skoro kratka zostaje i miejsca bez zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przyczepami rolniczymi zawsze był problem, latach 90tych w dowodach miały wpis... rodzaj pojazdu...przyczepa po zmianach w WK dopisywali wg katalogów jednym jako przyczepa sam. cięż. innym jako przyczepa rolnicza nikt na to nie zwracał uwagi dopóki w cenie nie zrobili tak dużej różnicy :-D Część udało się wyprostować na podstawie opisu z SKP ale od jakiegoś czasu już to nie przechodzi. Czasami pomaga książka pojazdu ( rolnicy mają w swoich archiwach coś takiego lub fakturę zakupu) Jeśli nie to pseudo przeróbka, oświadczenie przedsiębiorcy i na SKP bad. okresowe i dokument zmian.

 

Faktycznie ciekawa sprawa,zwróć uwagę,że auto zarejestrowane na 5 osób i co tu napisać w zmianach skoro kratka zostaje i miejsca bez zmian.

na czas badania odkręcić kratkę i zrobić BT+Dok. Zmian i po sprawie :D Nie od dziś diagnosta musi kombinować bo ni jak nie da się stosować dokładnie wszystkich przepisów :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz jaki tok postępowania przyjąć w przypadku takim: pojazd o rodzaju nadwozia kombii, który był zarejestrowany na pięć osób i posiadał kratkę ciężarowy oczywiście i klient chce zrobić z niego osobowy ale nie chce demontować kraty bo wozi psa i przyjeżdża na zmianę rodzaju pojazdu z kratką : ok wiem co masz na myśli i trudno nie przyznać Ci racji ale musisz mieć opis zmian bo jest zmiana podrodzaju przyczepy i WK nie zarejestruje bez tego badania.

 

________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym problem bo czy idzie zrobić takiej przyczepie zmianę konstrukcyjną przecież jako tako żadnych zmian odnośnie mas nacisków itd. nie zmieniamy Wiec czy idzie z tego jakoś wybrnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli klient przedstawi od przedsiębiorcy dokument że zmienił np zaczep, ogumienie itp i przyczepa taka może być ciągnięta tylko przez ciągnik rolniczy to na badaniu nie pozostaje nic innego tylko wypisać dok zmian i potwierdzić stan rzeczywisty. Wiem że to taka zmiana na papierze ale takie właśnie są nasze przepisy.

Mało tego, są przyczepy w których w dowodzie widnieje wpis... rodzaj pojazdu...przyczepa uniwersana i gdy trzeba wypisać zaświadczenie to powstaje dylemat jaki rodzaj pojazdu wpisać. jak wpisze się przyczepa ciężarowa rolnicza (zgodnie z tym co widać na badaniu ) a w katalogach przyczepa o takim typie widnieje jako ciężarowa to WK też nie przyjmuje i odsyła klienta do poprawki :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego "Rowan", bardzo dobrze napisałeś: "opisujesz to co widzisz przed sobą na badaniu". A po co wdawać się w jakąś pisaninę typu: "zdemontowano to, czy tamto", "zamontowano coś tam"? Tym bardziej, że przed badaniem, które właśnie wykonujesz najprawdopodobniej nigdy danego pojazdu nie widziałeś na oczy. No, chyba że widziałeś lub nawet uczestniczyłeś we wprowadzaniu zmian, to co innego. Dlatego właśnie twierdzę (i we wcześniejszych postach też twierdziłem), że zadaniem diagnosty jest stwierdzenie aktualnego stanu pojazdu. Co mnie obchodzi, że jakiemuś WK czy innym organom nie będzie pasowało to co napisałem w zaświadczeniu z przeprowadzonego badania technicznego?. W ostatni czwartek miałem na badaniu "kwiatek" w postaci samochodu osobowego o nadwoziu kareta-sedan, zarejestrowanego jako ciężarówka. Było to auto z 2004r., z października! Miało homologację "ciężarową" wydaną przez Citroen Polska! Na dodatek nie miało żadnej kratki i miało wpisane 5 miejsc! Przed dwoma laty miało badanie zrobione w jakiejś SKP! Miałem "oślepnąć" i dać "P"? Nigdy w zyciu. Dałem "N" z właściwym uzasadnieniem. Już w piątek od samego rana kilkakrotnie zwolniono mnie telefonicznie z pracy za..... kwestionowanie homologacji!. Oczywiście jako pierwszy "zwolnił" mnie przedstawiciel Citroen-Polska. Jako drugi "zwolnił" mnie jakiś kierownik WK z woj. Pomorskiego, w którym auto zostało zarejestrowane. Był też telefon z "naciskami" z Warszawy z MI, w co akurat nie bardzo wierzę, bo w MI nikt by się takim "głupstwem" nie zajął. Ja oczywiście obstaję przy swoim i decyzji nie zmienię. Opisuję to wszystko właśnie w wątku, w którym deliberujecie koledzy nad sprawą oczywistą i sami (przynajmniej niektórzy) prawidłowo sobie problem tłumaczycie. Jest tylko jedno małe "ale". Ale, co powie WK? A jak odeśle do poprawki, to co? Otóż nic! Koledzy, jeśli opiszecie to co widzicie, czyli wykonacie rzetelnie swoją pracę, to bądźcie spokojni. Nikt Was nie "ugryzie", :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zaświadczenie od przedsiębiorcy o przeróbce np sam cięż na osobowy i widzę sam. osobowy to mam dociekać czy ta kratka tam była czy jej nie było? podobnie z tą przyczepą... piszę to co widzę a nie zastanawiam się jak ona wyglądała przed przerobieniem. Poza tym w tym wszystkim jest jeszcze klient któremu trzeba niejednokrotnie pomóc. a nie odsyłać go tam i z powrotem. Wiem, wiem gadki o przestrzeganiu prawa itd ale prawo jakie jest każdy widzi i nikt nie jest w stanie stworzyć takiego prawa które przewiduje każdy przypadek i dokładnie określi jak postępować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bohdang napisał/a:

wykonacie rzetelnie swoją pracę, to bądźcie spokojni. Nikt Was nie "ugryzie", :D

 

:ok zgadzam się w całej rozciągłości :!:

I przyjdzie pismo: skoro pojazd jest już zarejestrowany to ma tak być :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I przyjdzie pismo: skoro pojazd jest już zarejestrowany to ma tak być :D

 

a drugie pismo że pojazd podczas homologacji miał odstępstwo od warunków technicznych wydane przez MI dla Citroen Polska.... "A to Polska właśnie"

miałem podobny pojazd ciężarowy bez kratki z zamontowaną kasą pancerną w bagażniku, wzmacnianym nadwoziem itd miał w homologacji odstępstwo od warunków technicznych. Też miałem zatrzymać mu dowód rej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miał w homologacji odstępstwo od warunków technicznych.

 

Odstępstwo powinno być wpisane w DR, jak nie ma to ból klienta. Diagnosta to nie wróżka z dowodów rejestracyjnych nie wróży...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz. Spokojnie. Ja nie napisałem nic o odstępstwach itp. Jeśli MI wyda zezwolenie na odstępstwo od warunków technicznych lub zwolni producenta z obowiązku uzyskania homologacji, to ja nawet furmankę uznam za helikopter. Tylko klient musi mi przedstawić odpowiednie papiery. A jak nie ma papierów - to nie ma "P". :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

furmankę uznam za helikopter. Tylko klient musi mi przedstawić odpowiednie papiery. A jak nie ma papierów - to nie ma "P". :mad:

proste jak P

i tak na wszelki wypadek zrobię skany tych papierów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko klient musi mi przedstawić odpowiednie papiery. A jak nie ma papierów - to nie ma "P". :mad:

Dokładnie, to nie my mamy udowadniać, że coś jest takie jak klient chce, tylko on ma przedstawić odpowiednie dokumenty, że tak jest jak sobie tego życzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.