Skocz do zawartości

Przyszłosc badan technicznych


rafpuk

Rekomendowane odpowiedzi

A ja się nie boję pisać na forum i do OSDS-u też należę.

 

A Ty to w ogóle jesteś ewenement na skalę krajową... :D:D:D Mam nadzieję, że jak wypali kolejne spotkanie to będziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że jak wypali kolejne spotkanie to będziesz.

 

Łeeee - ja myślałem, że tylko elita będzie :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do elity nie należę,

 

A ja się nie boję pisać na forum

 

No to do dzieła :P

Zostało Ci tylko 550 postów ,Do spotkania bedziesz w elicie :ok:piwo:-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy badaniach powypadkowych §03.1 ust.2 wykonując zakres badania okresowego 0-10 z zał 1 działu I i zakres zał. nr 2 działu I pkt.1 pobierasz tylko 94.00 złote.

Mieszasz tematy....

Nie wykonuję badania okresowego przy powypadkowym więc oczywiste, że nie pobieram za to opłaty.

 

[ Dodano: 13-02-2013, 21:54 ]

Niektórym by ułatwiło a innym nie ,wszystko zależy od punktu siedzenie.

A na pewno podniosłoby adrenalinę...

Lubisz takie wyzwania?

Praca to nie sporty ekstremalne więc nie składaj takich propozycji dla diagnostów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,Do spotkania bedziesz w elicie

 

Trzeba limit podnieść tak na 4000 postów :)

To i za 10 lat marne szanse na dołączenie do elity. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Chciałbym zwrócić uwagę, że niektórzy diagności nie wypowiadają się na forum ponieważ ,tak jak ja, nie są w stanie na bieżąco czytać pojawiających się codziennie postów.

Druga sprawa to , przesłanie na skrzynki wszystkich stacji maila z wiadomością o możliwości zrzeszenia się w organizacji diagnostów. Pomysł dobry , ale może nie wypalić ponieważ nie wszyscy diagności maja dostęp do skrzynek, a szefom może na tym nie zależeć, albo zależeć na czymś przeciwnym.

pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarcie do diagnostów jest w ogóle dość trudne. Nawet w jednej miejscowości rzadko się zdarza, żeby się spotykali i ze sobą rozmawiali. Tak jakby bali się konkurencji.

Tak jak napisał kolega Darek, przesyłanie wiadomości na skrzynki SKP raczej nie przyniesie efektów. Trzeba jednak coś zrobić i to szybko. Odnoszę wrażenie, że czekają nas drastyczne zmiany i bez silnej integracji, nie będziemy mieli żadnego wpływu na wydarzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał kolega Darek, przesyłanie wiadomości na skrzynki SKP raczej nie przyniesie efektów.

Panowie prawda jest taka że spora część diagnostów nie zna się na komputerach, nauczono ich jak wysłać CEPIK i jak obsłużyć program. Wiem o czym pisze bo na poprzedniej stacji po wymianie kompa musiałem pokazywać chłopakom co gdzie jest, jak wyłączyć i jak włączyć. Musiałem zainstalować drugą przeglądarkę aby móc. korzystać z internetu , bo jedna była ustawiona na CEPiK. :( . A tu chcecie mailem powiadamiać :shock: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie prawda jest taka że spora część diagnostów nie zna się na komputerach

 

ale może nie wypalić ponieważ nie wszyscy diagności maja dostęp do skrzynek

i komputerów :razz:

A w ogóle diagnosta to umie czytać i pisać? :shock:

 

nie zrozumcie mnie źle ,ale takie posty to niedźwiedzia przysługa dla naszego całego środowiska(tych umiejących -i tych co sie nauczą....)

 

To Forum czytają nie tylko diagności 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zrozumcie mnie źle ,ale takie posty to niedźwiedzia przysługa dla naszego całego środowiska

No to już jest nas dwóch którzy nie są właściwie rozumiani pod tym względem... :ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zrozumcie mnie źle ,ale takie posty to niedźwiedzia przysługa dla naszego całego środowiska(tych umiejących -i tych co sie nauczą....)

 

To Forum czytają nie tylko diagności 8)

No to skoro pisanie na forum wystarczy dla naszego całego środowiska to już was rozumiem, że nic więcej nie potrzeba robić :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skoro pisanie na forum wystarczy dla naszego całego środowiska to już was rozumiem, że nic więcej nie potrzeba robić

 

A czego oczekujesz skoro:

przesyłanie wiadomości na skrzynki SKP raczej nie przyniesie efektów.

 

Nikt nawet nie spróbuje??? To jest OCZYWISTE, że nie dotrze się do wszystkich, ale jesli trafi sie tylko do 40 - 50 to chyba już jest coś?

 

Ja to widzę jak sprawę za spotkaniem diagnostów - wszędzie ku..wa daleko, ale sam palcem nie ruszę i nie zorganizuję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skoro pisanie na forum wystarczy dla naszego całego środowiska to już was rozumiem, że nic więcej nie potrzeba robić

 

A czego oczekujesz skoro:

przesyłanie wiadomości na skrzynki SKP raczej nie przyniesie efektów.

 

Nikt nawet nie spróbuje??? To jest OCZYWISTE, że nie dotrze się do wszystkich, ale jesli trafi sie tylko do 40 - 50 to chyba już jest coś?

 

Ja to widzę jak sprawę za spotkaniem diagnostów - wszędzie ku..wa daleko, ale sam palcem nie ruszę i nie zorganizuję...

Raczej nie przyniesie to nie znaczy, że nic się nie robi :-P

Co do spotkania czekam na odpowiedź do środy - też nie leżę :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skoro pisanie na forum wystarczy dla naszego całego środowiska

chyba mnie źle zrozumiałeś 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przepraszam za wczorajsze umieszczenie "nowego tematu", który powinien znaleźć się w tym właśnie miejscu. Proszę nie doszukiwać się żadnego innego powodu jak poniższy! Niniejsza informacja została zamieszczona również na innych forach.

 

Patrząc na sprostowanie MTBiGM zamieszczonej na stronie Ministerstwa

 

http://www.transport.gov.pl/

Nieprecyzyjne informacje w artykule Dziennika Gazety Prawnej

 

Mam pewien niedosyt z zamieszczonego sprostowania Ministerstwa. Ministerstwo zdementowało artykuł umieszczony w Gazecie Prawnej, odcinając się od stanowiska jego autora. Pomimo tego w dalszym ciągu opinia publiczna "karmiona jest" w dalszym ciągu informacjami, od których odcięło się MTBiGM.

 

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nowe-badania-techniczne-zdziesiatkuja-auta-w-Polsce,wid,15323731,wiadomosc.html

Nowe badania techniczne zdziesiątkują auta w Polsce?

 

Czy Wirtualna Polska nie powinna usunąć w/w artykułu, gdyż są to w myśl sprostowania MTBiGM zwyczajne bzdury? Co na to nasze środowisko diagnostyczne? Będziemy dalej tolerować "ataki pismaków" i nabierać wody w usta, jakby się nic nie stało? Jakie więc jest nasze stanowisko oraz stanowisko "grupy roboczej", mającej wypracować dla naszego środowiska zmiany w przepisach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Wirtualna Polska nie powinna

 

Problemem jest to, ze dla "dziennikarzy" liczy się tania sensacja. Nie ważne, czy prawdziwa, ale sensacja. Wzrasta ilość wyświetleń i kasa z wyświetlanych reklam...

Takich czasów dożyliśmy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co na to nasze środowisko diagnostyczne? Będziemy dalej tolerować "ataki pismaków" i nabierać wody w usta, jakby się nic nie stało?

Jest jak jest.

A jest to ulubiona przez media metoda selekcji negatywnej czyli wystawianie jakiejś oceny i budowanie medialnego obrazu naszej grupy zawodowej przez pryzmat tego co robią ci którzy są nierzetelni w tym zawodzie.

Co rusz przedmiotem takiego działania mediów jest jakaś grupa zawodowa.

To nauczyciele, to górnicy, policjanci itp.

Teraz media rzuciły się na nas.

 

Jakie więc jest nasze stanowisko oraz stanowisko "grupy roboczej", mającej wypracować dla naszego środowiska zmiany w przepisach?

 

Mam duże o to obawy bo już tutaj różnię się od przedstawicieli tej grupy uważając, że to rola ministerstwa ustalanie jakichś zasad a rolą środowiska diagnostów jest jej opiniowanie.

Jeśli punktem wyjścia działań owej grupy jest założenie że wszyscy diagności pracują nierzetelnie i nieuczciwie to jakie inne metody chcą wprowadzić w miejsce tych które są do tej pory?

Proponowanie zwiększenia nadzoru np. przez monitoring?

Przecież to legitymizowanie opinii że diagności to grupa nierzetelnych leni i że wymaga jakiegoś szczególnego nadzoru.

Jest też tak, że działania owej grupy to działania tak przedstawiane jakby do tej pory nie było żadnych zasad a systemem badań technicznych pojazdów rządziła zupełna anarchia i nihilizm.

Ale żeby sami diagności mieli się domagać zwiększenia reżimu w swojej pracy to już jakieś kuriozum.

Oczywiście każdy uważa siebie za nieskazitelną cnotę co zawsze robi wszystko corect i taki nadzór nie będzie im przeszkadzał.

No jeżeli tak jest, to tym bardziej pytanie, po co życzyć sobie większego nadzory nad sobą?

Bo wyeliminuje to jakiś odsetek nieuczciwych?

Przecież tacy są w każdej grupie zawodowej i z naszej są również eliminowani przez działanie tego systemu który jest i działa.

Dlaczego zatem jedynie diagności mieli by być tą których pracę należy sprawdzać przez urzędowy monitoring?!

Przepraszam ale w tym kontekście to działania tej grupy to jak to już ktoś napisał "działania kogoś kto chce ich rękami wyjąć z ogniska gorące kasztany"

 

Zamiast opiniować jakieś ministerialne czy rządowe propozycje sami tworzą jakiś restrykcyjny system którego nie będziemy mogli potem nawet kwestionować bo został opracowany przez "naszych" przedstawicieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ministerstwo też do końca nie mówi prawdy, gdyż pracami grupy przewodzą przedstawiciele TDT(zależności chyba nie trzeba tłumaczyć). Oni zbierają wnioski i robią podsumowania, czyli w jakiś sposób kreują prace grupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.