Skocz do zawartości

Ostrzeżenie dla wszystkich diagnostów - jestem ukarany


ArekNJ

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 244
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Psuj

    17

  • S.K.P-POZNAŃ

    17

  • markes30

    15

  • andy68

    10

Wszystko zależy po której stronie się stoi.

Nie zgadzam sie z tym, byc moze uogolniam ale taka juz jest nasza natura (polakow) zeby kombinowac i robic cos dookola prawa i dotyczy to nie tylko badan techniczny, przebywam teraz na wyspach brytyjskich mam stycznosc stacjami kontroli pojazdow i tutaj odbywa wszystko w/g prawa i nikt nie dyskutuje czy to ma byc tak czy siak co diagnosta zrobi i napisze jest swiete i nikt nie dyskutuje ani nie podwaza jego decyzji ani przelozony ani klient. maja proste reguly itego wszyscy diagnosci sie trzymaja jesli auto nie przechodzi badania najednej to nadrugiej tez nie przejdzie ale to jest nowy temat w innym dziale

opisze dokladnie jak wyglada badanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego później w zachodniej części naszego kraju drzewa usychają

W zeszłym tygodniu miałem na okresowym daewoo tico, kupiony w salonie w 97r (teoretycznie euro2). Zasilanie gaźnikowe ??!!, bez katalizatora ??!!, na wolnych obrotach CO przeszło 8 ???!!!!!!!!!. I co? u nas wszystko jest możliwe. Mówi się jaki złom sprowadzamy zza granicy a nikt nie dobierze się do du.. salonom samochodowym za to co oni sprzedają.

 

To tak odbiegając od tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przebywam teraz na wyspach brytyjskich mam stycznosc stacjami kontroli pojazdow

I to jest bardzo ciekawy temat : Co trzeba zobić by zdobyć pracę i uprawnienia do wykonywania przeglądów w Angli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przebywam teraz na wyspach brytyjskich mam stycznosc stacjami kontroli pojazdow

I to jest bardzo ciekawy temat : Co trzeba zobić by zdobyć pracę i uprawnienia do wykonywania przeglądów w Angli?

 

:P tak właśnie jedźmy do Anglii

tylko jak z tymi uprawnieniami :?:

andy 68 mógłby się odezwac :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory krążyła opinia że diagności i urzędnicy to jedyne grupy zawodowe , które nie wyjeżdżają . Ciekawe dla czego czyżby patryjotyzm? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę o tej Anglii ponieważ pracowałem na stacji najbardziej skrupulatnej w regionie badanie przeprowadzało się prawie jak"strajk włoski "( taksówkarzy mozna było policzyć na palcach jednej ręki w całym roku to o czymś świadczy) ale zarabiałem strasznie małe pieniążki , zmieniłem stacje zarabiam prawie dwa razy więcej ale pracodawca chce mnie wywalić bo potrzebuję STEVE WONDERA i zmusza do uległości przy badaniach aż w końcu PG lub CBŚ zapuszkuje. I bądź mądry- zostaje Anglia :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diagności i urzędnicy to jedyne grupy zawodowe , które nie wyjeżdżają
Urzędnicy nie wyjeżdżają do swojej pracy wyuczonej, ale na plantacjach mogą się wykazać. Niestety tam urzędnik jest kompetentny, wie co ma robić, a opłaty urzędowe (extra) za szybsze załatwienie sprawy trafiają do kasy pracodawcy.

Natomiast mierny diagnosta pracuje pod Londynen jako bardzo dobry mechanik i zarabia po trzech miesiącach pracy 8 funtów za godz :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andy 68 mógłby się odezwac

oczywiscie ze moglbym niestety dopiero wieczorem, nie mam w pracy dostepu do internetu

a co do pytania mysle ze jest to niewykluczone ze mozna pracowac nawet z naszymi uprawnieniami niestety nie moge o to zapytac na stacji ( diagnosci nie wiedza), dysponuje materialami szkoleniowymi VOSA Vehicle & Operator Services Agency oni sie zajmuja szkoleniem i egzminowaniem diagnostow jesli ktos jest ciekawy mozna zapytac, wiecej na strona glowna VOSA

tak po za tym to zastanawia mnie ten mierny diagnosta??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy piszecie że w przypadku wykonywania dodatkowego badania technicznego pojazdu skierowanego przez policję wypełniając zaświadczenie należy skreślić poz.1,2 ?

Należy wyjaśnić co to są inne czynności niż badanie - np. wykonanie numeru nadwozia ,tabliczki, ustalenie danych technicznych niezbędnych do rejestracji itd.

Czy dodatkowe badanie techniczne pojazdu skierowanego przez OKRD jest c z y n n o ś c i ą inną niż badanie ?

Jest to badanie polegające na sprawdzeniu i ocenie spełniania określonych warunków,dotyczących usterek określonych w skierowaniu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

należy skreślić poz.1,2

 

Skreślamy za każdym razem jeśli nie robimy badania okresowego (pierwszego). Tylko przy "pełnym" badaniu technicznym zostawiamy nie przekreśloną jedną rubrykę, gdyż wtedy tylko stwierdzamy, czy pojazd spełnia/nie spełnia warunki techniczne. Przy sprawdzaniu np tylko opon (zatrzymany DR za łyse opony) nie wiesz czy np. hamulce są dobre i nie możesz potwierdzić, że pojazd spełnia warunki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dodatkowe badanie techniczne pojazdu skierowanego przez OKRD jest c z y n n o ś c i ą inną niż badanie ?

 

OBJASNIENIA:

* Numer zaswiadczenia jest identyczny z numerem rejestru badan technicznych (załacznik nr 7 do rozporzadzenia).

** Pozycje 1, 2 po przeprowadzeniu badania technicznego pojazdu wypełnia sie przez wyrazne skreslenie tresci niemajacej w danym przypadku zastosowania. W przypadku potwierdzenia przeprowadzenia czynnosci innych niż badanie techniczne pojazdu albo w

wyniku przeprowadzenia dodatkowego badania technicznego, podczas którego nie wykonuje sie zakresu okresowego badania lub nie jest ono przeprowadzane łacznie z badaniem okresowym, pozycje 1 i 2 skresla sie i wypełnia sie pkt 2 na drugiej stronie zaświadczenia

myśle że to wyjaśnienie wystarczy ,aby rozwiać Twoje wątpliwiści ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, już mi się tego czytać nie chce.... Usterki na kartkach... !!!!!!???????? No coment.... Troche mnie nie dziwi CBŚ...... Nie sprawny samochód to wynik badania negatywny i zaświadczenie i zatrzymany dowod. Polecam ustawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw puszcza się wszystko na żywioł , pozwala otwierać kolejne stacje przez co automatycznie obniża się jakość badań a kiedy sytuacja wymyka się spod kontroli trzeba część odstrzelić . Przypomina się powiedzenie " dajcie człowieka a paragraf się znajdzie ".Fakt nie wiemy co naprawdę działo się u kolegów ale nikt z nas nie jest doskonały . Popatrzmy na to z innej strony : co jest najczęstszą przyczyną wypadków ? - nadmierna szybkość , głupota kierujących i pijaństwo , statystyki wcale nie mówią że zły stan techniczny pojazdów - może więc nie wykonujemy swojej pracy tak żle . U nas też zdarzają się badania z wynikiem N ale gdybym pozwolił sobie na 4 N dziennie to po miesiącu mogę szukać innej pracy - niestety muszę stwierdzić ( na co część kolegów pewnie się oburzy) ,że istnieją dwie Polski - A i B , inna jest rzeczywistość w dużych ośrodkach miejskich a inna na tzw.prowincji - to są dwa światy . Ja osobiście też "tęsknię " za wynikiem WARUNKOWYM myślę że to rozwiązanie było lepsze przecież są usterki mające niewielki wpływ na bezpieczeństwo jazdy a wypuszczenie kogoś z taką usterką w świetle obowiązujących przepisów czyni z nas przestępców .To niejasne prawo i otaczająca nas rzeczywistośc powodują że dochodzi do tak przykrych sytuacji .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Negatywna ocena pracy stacji diagnostycznych

 

 

 

W "Rzeczpospolitej" czytamy: Roman Kantorski, prezes Polskiej Izby Motoryzacji, przyznaje, że nie udało się zgromadzić bezpośrednich dowodów na złą pracę diagnostów, ale jest przekonany, że nie pracują oni solidnie. - To po prostu niemożliwe, aby trzynastoletnie auta były bez wad - uważa szef Izby. A gdzie źródło tej sytuacji? Marek Zajdel (z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, kierujący Ekipą Kontroli Drogowej i Ekologii) sądził, że nieprawidłowościom winni są diagności łakomi na pieniądze. Teraz jednak uważa, że jest to wina całego systemu organizacyjnego, dopuszczającego m.in. prowizyjne wynagrodzenie oraz nadzorowanie diagnostów tylko przez władze lokalne.

 

"To jest wrzód, który kiedyś pęknie - przyznaje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Sylwester Murawski, dyrektor biura Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, zapytany o niską wiarygodność badań technicznych. Izba nie ma danych, w ilu przypadkach wykryto nieprawidłowości. Wiadomo jedynie, że w kraju działa 3000 stacji diagnostycznych, ale tylko 400 firm należy do Izby. Zdaniem dyrektora Murawskiego pogorszenie się pracy diagnostów nie jest efektem kilku lat zaniedbań, m.in. zniesienia wprowadzonego niegdyś obowiązku posiadania przez diagnostów urządzeń do pomiarów bryły nadwozia. Uruchomienie stacji nie jest trudne, jeśli ma się środki na jej wyposażenie i nie było się karanym. Utrudnień nie robią też starostwa, które są zainteresowane uzyskiwaniem opłat za dopuszczanie do ruchu."

 

 

Powoli ,powoli, może pójdzie ku lepszemu :?:

 

[ Dodano: 20-06-2006, 20:34 ]

Gdańsk: Zatrzymanie nieuczciwych diagnostów samochodowych 13 czerwca 2006

 

 

12 czerwca policjanci z KPP w Malborku, w wyniku pracy operacyjnej, zatrzymali dwóch diagnostów, którzy podejrzani są o przyjęcie korzyści majątkowej za wydawanie zaświadczenia o tym, że auto pozytywnie przeszło badania techniczne. Jest to przestępstwo z art. 231 par 1 i 2 kk (nadużycie funkcji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej), za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.

Na podstawie takiego dokumentu urzędnik wydawał dowód rejestracyjny. Samochody sprowadzano z Anglii, więc konieczne było przełożenie kierownicy. Policja podejrzewa, że w samochodach montowano elementy pochodzące prawdopodobnie z kradzionych samochodów. Biegli z zakresu mechanoskopii badają auta. W jednym z samochodów już stwierdzono ślady przerabiania.

 

Z ustaleń policyjnych wynika, że zatrzymani czterokrotnie w marcu b.r. na stacji diagnostycznej rzekomo przeprowadzili badania czterech samochodów, co okazało się fikcją. Zatrzymani diagności mieli, oprócz urzędowej opłaty diagnostycznej, otrzymać korzyści majątkowe w wysokości ok. 100 zł. Oprócz diagnostów zatrzymano także dwóch mężczyzn, właścicieli samochodów, z których jeden był tzw. słupem – występował jako właściciel, podczas gdy faktycznym właścicielem auta był inny mężczyzna, który w chwili obecnej odbywa karę pozbawienia wolności. Za tę “przysługę" rzekomemu właścicielowi zapłacono 2000 zł. Zatrzymani mężczyźni działali w grupie od ok. 2 lat. Cztery ww. samochody zostały najprawdopodobniej sprowadzone do Polski z pominięciem opłat celnych. Samochody zostaną sprawdzone przez biegłych mechanoskopów. Policjanci będą ustalać skąd pochodzą nie tylko zabezpieczone auta, ale i części, które zostały w nich zamontowane. Policjanci nadal pracuja nad tą sprawą - najprawdopodobniej proceder dotyczył nie tylko woj. pomorskiego, ale również warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego.

 

Warto podkreślić, że przestępstwo to ma szerszy aspekt – w wyniku takiego procederu do ruchu dopuszczano niesprawne samochody, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla ruchu drogowego.

 

W takich sprawach nie ma znaczenia czy to jest Polska A czyB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano od jednego z diagnostów - proszącego o zamieszczenie go anonimowo na forum - dostałem taki list:

 

List do Kolego do Ciebie

 

Od dawna błędne i niejasne przepisy stawiają przed oblicze sądu diagnostów .

Kiedyś sławne ,,SKŁADAKI,, żona przywoziła nadwozie ,mąż silnik i koła, i był cud gospodarczy ,cło mniejsze bo Polak zna przepisy, a potem robiono z ludzi przestępców bo zmieniały się interpretacje przepisów, i wplatani byli diagności w dziwne sprawy bo robili przeglądy techniczne- tych aut. W mawiano że pomagali omijać cło.

Teraz mamy auta osobowe przerabiane na ciężarowe , bo były takie przepisy pozwalające na

takie przerabianie . W trakcie gdy to się działo nikt nie twierdził że nie wolno przerabiać pojazdów , nikt nie twierdził ze trzeba w sposób szczególny i asekuracyjny lub asertywny -podchodzić do tematu , właściciele decydowali o ogólnych zasadach pracy na stacji ale to diagności odpowiadają za swoje podpisy na dokumentach .

Ale dzięki temu w wielu firmach, ludzie przesiedli się z starych polonezów i żuków , na nowe auta ,ale to źle- powołano grupy dochodzeniowe ,,przerabianie aut,, by szukać czarownic.

Za dwa ,trzy lata będziemy pisać na forum o pojazdach ,, vatowskich ,, bo wyjdą interpretacje ministra finansów , że błędnie czytaliśmy przepisy . Znowu będą ,,ciągać” i

,, lać” diagnostów że pomagali ,, uszczuplać budżet,,- tak to nazwą.

Źle się dzieje bo diagnosta traci zaufanie jako,, zawód,, i daje powody by tak było . Kiedyś diagnosta to był ktoś , kogo szanowano .

Po co Wam monitoring jeśli was wyleją, bo na filmie będzie ze nie sprawdziłeś trójkąta odblaskowego ,fantazja was ponosi .

Ustalmy kto to jest-- diagnosta badań technicznych -według minie to fachowiec wiedzący co i jak ma robić w swoim zawodzie, profesjonalista swojej branży ,człowiek któremu się ufa.

Według kodeksu karnego---Art.-271 –kk—,,..to osoba uprawniona do wystawienia dokumentu..”.

Według kodeksu pracy ---pracownik to osoba zatrudniona na umowę o pracę -ma wykonywać to na co nakazuje pracodawca i pozwala dyrekcja firmy , przynosić wypracowany zysk dla zakładu w którym mam prace.

Jak się nie obrócisz to zawsze ktoś cię kopnie ./biegamy w błocie po kostki, lecz czasami wpadamy po pas lub szyje , niektórzy utoną - taka mała alegoria /

Diagnosta co ,, klepie ”-to będzie siedział/ wypadki z przyczyn technicznych pojazdu /auta w angli / pierwsza rejestracja a auto w niemczech / rozbite auta-wyłudzenia z ubezpieczalni.

Diagnosta co jest za,, ostry „----traci prace szef wyleje że odstrasza klijęta.

PRACA DIAGNOSTY TO PRACA SAPERA NA POLU MINOWYM.

Wielkie litery to krzyk-tak wiem.

Serdecznie pozdrawiam łączę się duchowo w bólu podejmowanych decyzji – na polu złych przepisów ,bez poparcia i zrozumienia pracodawców i wielu innych ludzi.

Wasz Kolega

 

Wiele racji, bardzo wiele racji w tym wszystkim ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi S.K.P. Poznań.

powiedz mi w jakim dzienniku lub rozporządzeniu znajdę "rozszeżoną wersję " wzoru zaświadczenia którą przedsawiasz na forum i robisz zamieszanie (chodzi o wytłuszczony tekst) pozdrawiam wszyskich kolegów "diagnostów "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi S.K.P. Poznań.

powiedz mi w jakim dzienniku lub rozporządzeniu znajdę "rozszeżoną wersję " wzoru zaświadczenia którą przedsawiasz na forum i robisz zamieszanie (chodzi o wytłuszczony tekst) pozdrawiam wszyskich kolegów "diagnostów "

Już podawałem wcześniej ale podam jeszcze raz Dz U 155 z2005 , który wprowadził zmiany w Dz. U227

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi S.K.P. Poznań.

powiedz mi w jakim dzienniku lub rozporządzeniu znajdę "rozszeżoną wersję " wzoru zaświadczenia którą przedsawiasz na forum i robisz zamieszanie (chodzi o wytłuszczony tekst) pozdrawiam wszyskich kolegów "diagnostów "

 

Drogi kolego"Brodaty" ostro pojechałeś po Mojej osobie , zanim coś napiszesz to sie zastanów .poczytaj ,zapytaj w odpowiedniej formie ,tu nie ma ludzi (diagnostów i nie tylko)

wszechwiedzących.Przytoczyłem fragment Du 155 który już był przedstawiany ,w poprzednich postach i wyjasniony np.przez Norberta, Psuja i innych...

 

Po tych wyjaśnieniach przez kolegów ,mam nadzieje, zweryfikujesz swoje poglady

co do zamieszania na forum,które robie

Pozdrawiam i zycze przyjemnej pracy w tą "garówe" to po poznańsku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

MAM PODOBNĄ SPRAWĘ CO KOLEGA AREK. BYŁY TEŻ NAGRANIA VIDEO ŚWIADKOWIE MNÓSTWO PRZESŁUCHAŃ ALE JESZCZE NIEWIADOMO JAK TO SIĘ SKOŃCZY ALE AKT OSKARŻENIA JEST JUŻ PRZYGOTOWANY. WCZEŚ NIEJ CZYTAŁEM POSTY PANA BOGUSLAWA MAĆKOWIAKA I TAM BYŁY CIEKAWOSTKI KTÓRE OBECNIE BY MI POMOGŁY BO ZAUWAŻYŁEM ŻE OD STRONY PRAWA PAN BOGUSLAW MA OBSZERNĄ WIEDZĘ. JAK MAM SIĘ SKONTAKTOWAĆ Z PANEM BOGUSŁAWEM

 

[ Dodano: 29-06-2006, 22:09 ]

PRZEPRASZAM . PAN BOGUSŁAW MAĆKOWSKI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj WUDZU jeżeli chcesz się skontaktować z Panem Bogusławem Maćkowskim musisz zadzwonić do wydziału kominukacji w bydgoszczy ul. grudziącka(numeru nie pamietam) na inforamcji w wydziale prosić z pokojem 104. A co do wiedzy prawnej Pana Bodzia to ma bardzo ale to bardzo obszerną praktycznie zna odpowiedz na wszystkie pytanie jakie mu się zada, Wiem bo jak przychodzi do nas na stacje na kontrole i zaczniem zasypywać go pytaniami to nie ma takigo pytania na które by nie odpowiedział. Życzę powodzenia i głowa do góry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.